Więc tak jak wyjeżdżałam na wakacje moi rodzice powiedzieli że w tym czasie kupią jakiegoś psa, 3 dni po moim wyjeździe zadzwonili do mnie i powiedzieli że już kupili, wysłali mi zdjęcie była taka mała słodka, powiedzieli że mam wybrać jej imię więc to zrobiłam i nazwałam ją Milka, po 4 dniach wróciłam do domu a pies leżał u mnie na łóżku zakochałam się w nim, jest to owczarek niemiecki długo włosy, teraz ma już 6 lat i i tak jest śliczna. - Ola Przybylak

Rodzice dali mi moja świnkę morska na święta. W tym roku będzie 5 lat z nami. <3 Nazywa się Łatka. - mówi Martyna Skąpska

W lutym 2016 z rodzicami pojechaliśmy do Gdańska. Ja nic nie wiedziałam. Pojechaliśmy do hodowcy. Poszliśmy do jednego pokoju gdzie były szczeniaczki. Jeden mi się bardzo spodobał więc go kupiliśmy. Wabi się Alf i jest rasy shih tzu. Bardzo lubi wychodzić na spacery. - mówi Klaudia Popiołek

👆👆👆 To jest mój piesek. Wabi się Sara. Jest rudym cocerem spanielem. Ma już około 8 lat. A do tego jak ją poznałam to mój wujek miał takiego samego psa już wcześniej i jechał do sklepu a jego pies był na dworze, więc poprosił swoją córkę żeby wzięła go na chwilę do domu. Gdy wracał na chodniku obok ich domu stał pies i on myślał że to jest ich, poszedł do domu i zapytał dlaczego ta jego córka nie wzięła go do domu. A ten ich pies był w domu i wujek zadzwonił do mojego taty czy weźmiemy go na chwilę dopóki nie znajdą właściciela. My z siostrą już ją polubiłyśmy i nie chciałyśmy go oddać. Na szczęście właściciel się nie znalazł a Sara została u nas.💗 - mówi Aleksandra Dolińska

Pewnego dnia powiedziałam rodzicom, że chce psa i mój tata wszedł na stronę gratka.pl i tam znalazł ogłoszenie o nim i kilka dni później właściciel przywiózł go z Radomia do mojego domu. To jest West Terrier, ma 5 miesięcy i ma na imię Leo. Gdy go adoptowaliśmy to miał niecałe 3 miesiące. A to jego zdjęcie. 👆- mówi Weronika Sekuła 

Mam psa i kota ❣ Kot nazywa sie Kicia a pies Tofik ❣ Kot jest nie rasowy (zwykły dachowiec) natomiast pies jest mieszancem jamnika i kundla❣ Tofik ma 4 lata a Kicia 3 ❣ Kocham ich najmocniej na świecie, zawsze mogę z nimi porozmawiac pomimo tego że nie mogą mi odpowiedzieć ale umieją okazać że mnie słuchają❣ Najpiękniejsza rzecz która zdarzyła mi sie z Kicią jest to jak kiedyś strasznie płakałam to ona podeszła do mnie zaczęła głośno miauczeć (zrozumiałam to tak jakby chciała mi coś powiedzieć) i zaczęła się do mnie przytulać. 💕 - mówi Klaudia Lis

Od zawsze marzyłam o psie, jednak mój tata nigdy nie był przekonany do zwierząt.🤷‍♀️Całą rodziną go namawialiśmy, aż w końcu się zgodził. Pamiętam, że byliśmy na wakacjach za granicą, siedzieliśmy na plaży i rozmawialiśmy o zwierzętach. I wtedy właśnie się zgodził! Już miesiąc później miałam swojego psiaka przy sobie❣️ Uwielbiam się z nim bawić, jest moim najlepszym przyjacielem, serio!😆❤️ - mówi Pola Lebiedzińska