Cześć wszystkim!
To jest mój pierwszy post opowiem wam w nim jak większość chłopaków z mojej szkoły i nie tylko oceniają Bars and Melody.
No to zaczynamy!
Kiedyś, gdy mieliśmy godzinę wolną i byliśmy w klasie włączyliśmy piosenkę Hopeful (Bars&Melody). Niektórzy ją znali niektórym się spodobała ale za bardzo nie wiedzieli o co chodzi (HEHE) dlatego włączyłyśmy z dziewczynami tekst po polsku. Ale kiedy chłopaki zobaczyli, że jest tam coś o Bogu i o tym, że nie chcę się bić w szkole tylko uczyć od razu uznali, że ta piosenka jest głupia i, że Leo jest mięczakiem, bo nie lubi się bić. A oni wolą się bić na przerwach niż uczyć. Dla mnie jest to trochę chore bo to, że ktoś nie lubi się bić to moim zdaniem jest zaleta a nie wada. Łatwo było im oceniać Leo bo oni nie przeżyli tego co o i nie wiedzą jak to jest jak ktoś cię dręczy, niszczy ci rzeczy, zabiera pieniądze, przezywa itd. . Ja nie przeżyłam tego co Leo ale potrafię go zrozumieć. Inni nie muszą lubić ani jego ani Charliego po prostu powinni ich szanować a nie hejtować.
Myślę, że problem nie tkwi w Leo ani w Charliem tylko w nich.
Najwyraźniej mają jakieś kompleksy albo zazdroszczą im tego, że są sławni i, że dziewczyny z całego świata ich uwielbiają.
Bo to, że chłopak o siebie dba ma grzywkę, ładnie się ubiera i w ogóle nie oznacza, że jest gejem.
Jeśli chodzi o post to bardzo fajny pomysł