Najlepsze 24 godzinyw moim życiu!
Relacja z dnia 25 sierpnia w Krakowie.Zapraszam do czytania!
25 sierpnia 2015 rok. To dla mnie nie był zwykły dzień, obudziłam się bardzo wcześnie, byłam mega podekscytowana, że to właśnie dzisiaj spełnię swoje marzenia, zobaczę swoich idoli! Obudziłam rodziców i kuzynkę z którą miałam jechać na koncert. Wszyscy byliśmy gotowi do wyjazdu o 6:00.
Pewnie wielu z Was zastanawia się dlaczego tak wcześnie?! Więc tak mieszkam 264 km od Krakowa, dokładnie w Łodzi z tego wychodzi, że mam ponad 3 godziny drogi przed sobą.
Około godziny 10 byliśmy w Krakowie. Wszyscy byliśmy głodni po 3 godzinnej podróży, więc zatrzymaliśmy się w Galerii Krakowskiej. Po 45 minutach pojechaliśmy pod hotel. Spędziliśmy tam 4 GODZINY I NIC! Po tym jak Facu dodał zdjęcie z Tauron Areny już stwierdziłyśmy że bez sensu tu jeszcze czekać i pojechałyśmy pod arenę.
Zostały jeszcze 2 godziny do otwarcia bram, ale zleciało to bardzo szybko. Moja mama jeszcze na wszelki wypadek wypisywała nam zgody XD. Po wejściu do areny kupiłyśmy sobie coś do picia i poszłyśmy na miejsca (płyta A3 rząd 15). Pół godziny przed 19 okazało się, że rodzice i brat Alby siedzą płytę obok, więc pobiegłyśmy sobie zrobić zdjęcia.O godzinie 19 miał się zacząć koncert jednak były małe problemy... Nagle ludzie z trybun zaczęli biec w stronę sceny. Okazało się, że stał tam tata Tini!! Chciałyśmy iść ale ochroniarze już byli źli i kazali zostać na miejscu.
To były niezapomniane chwile!! I ten moment kiedy był czas na przemowę Tini, wszyscy krzyczeli "Crecimos Juntos", a ona zaczęła się śmiać!😂 Na koniec już po ostatniej piosence(tak myśleliśmy) każdy z obsady miał swój czas na przemowę. Po ostatnich słowach Tini nagle usłyszeliśmy CJ. Wszyscy byli bardzo zaskoczeni. Ja od początku do końca piosenki płakałam. To był najpiękniejszy dzień w moim życiu!Na koniec zrobiłyśmy sobie zdjęcia z Sergio który siedział za nami!!
Wychodząc z areny musiałyśmy odebrać z depozytu nasze selfie sticki ponieważ nam je zabrano.A potem to już tylko 3 godziny opowiadania rodzicom jak super było na koncercie... ❤️
Dziękuję za przeczytanie mojej relacji z tego dnia. Mam nadzieję że wam się podobała. :)