Nie jesteś jeszcze w żadnej grupie Kwiatonators? :o
Przedstawię Ci i objaśnię w skrócie jak wygląda atmosfera na takiej grupie:)
czytaj do końca...!
Dostanie się tam nie było trudne ze względu na to, że 5 minut po wysłaniu prośby o dołączenie, zostałam dodana do grupy.
Dostałam się tam ponad rok temu, nie pamiętam dokładnej daty ale były to początki grupy. Było tam wtedy może około 700 osób (?) ♥
Nie udzielałam się wtedy bo bałam się tego, że nikt mnie tam nie zaakceptuje i zostanę wyśmiana.
Siedziałam sobie na grupie jak szara myszka, nie odzywałam się, cichuteńko przeglądałam posty i czasami, ale bardzo rzadko, skomentowałam coś.
Tak wyglądało moje bycie na grupie przez rok.
Nadszedł dzień w którym przełamałam się i dodałam pierwszego posta na grupie. Było to w roku 2015.
Odbiór był bardzo pozytywny więc starałam się dodawać posty częściej, oczywiście na jakiś ciekawy temat.
Z czasem zaczęłam być kojarzona na grupie i moje inicjały zaczęły pojawiać się coraz częściej w komentarzach pod postami "kogo najbardziej kojarzycie z grupy?"
Strasznie mi się to spodobało. Obecnie na grupie jest ponad 5,5 tysiąca osób, a ja jestem, ( chyba ), jedną z najczęściej udzielających się tam osób. ♥
Tak jak już wcześniej napisałam, obecnie na grupie jest ponad 5,5 tysiąca osób. Udziela się tam masa Kwiatonatorek. Są tam osoby które znam już bardzo dobrze. Dzięki temu, że zaczęłam się udzielać na grupie mam możliwość poznawania masę cudownych osób, kilka z nich są moimi internetowymi przyjaciółkami. Od ponad 0,5 roku istnieje też konfa KaktusyTeam, którą bardzo serdecznie pozdrawiam! Są w niej osoby bardzo ważne dla mnie, wiem, że mogę im zaufać, nie wyobrażam sobie życia bez tej konfy ♥ Grupa Kwiatonators jest dla mnie czymś więcej niż tylko miejscem w którym dodaje się posty. Jest to możliwość poznania bardzo dużo świetnych ludzi, nawiązania cudownych przyjaźni, spotkania się z wieloma osobami :") Traktuję ich wszystkich jak przyjaciół, może to dziwne, ale prawdziwe. Nie boje się im zaufać, oni nie powinni się bać zaufać mi:) Pisałam im już kilka razy, że jeśli mają problemy i chcą się wygadać to jestem do ich dyspozycji i mogą pisać kiedy tylko chcą, nie zawsze pomogę skutecznie, ale będę próbowała ♥ To miłe słyszeć słowa, że ludzie mnie lubią, że jestem miła etc. Znajdą się oczywiście też osoby, które będą po Tobie jechały bo będą czegoś zazdrościły, no ale tego nie unikniemy w życiu, będzie to nas prześladować do końca naszych dni:") Normalne jest też to, że są tam osoby, których nie polubimy, będą nam działały na nerwy, nie każdy się tam kocha :D Ale jest jedno, proste wyjście - zablokuj tą osobę.
Grupa jest dla mnie czymś bardzo ważnym, obecnie nie wyobrażam sobie bez niej życia, nie miałabym tak na prawdę co robić na facebooku. Poznałam tam masę cudownych osób, a to wszystko dzięki temu, że zaczęłam się udzielać. Myśląc sobie co by się stało gdybym wtedy nie napisała tego posta nie umiem sobie tego wszystkiego wyobrazić, nie byłabym tak otwarta na pomoc i poznawanie innych:") Napisanie tego posta było najlepszym co mi się przytrafiło w życiu, i tu taka mała rada dla osób które są na grupach Kwiato, ale boją się coś napisać - skutki jakie wiążą się z napisaniem tego jednego posta i poznaniem kilku osób są naprawdę cudowne, nie bójcię się poznawać ludzi przez internet, nie każdy to pedofil, który podszywa się pod trzynastolatkę a tak naprawdę jest 60 letnim spoconym zboczeńcem który chce cię uprowadzić za granicę ;) Internetowa przyjaźń istnieje i musicie w to uwierzyć. Na końcu tego podsumowania chcę powiedzieć wam, żebyście znaleźli dla siebie taką grupę w której będziecie czuli się dobrze i nie będziecie bali się udzielać:) I chcę jeszcze podziękować Monice Grocholskiej za utworzenie tej cudownej grupy i naszej wspaniałej Enci która pomaga Groszkowi w ogarnięciu tego wszystkiego - i chociaż każda z nas ma odmienne zdanie i spowodowałam już kilka spin na grupie i tak was kocham :D ♥