Wielu z nas wydaję się, że nasi idole nie mają marzeń. Czy tak jest? Nie. Otóż wręcz przeciwnie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Większość myśli, że jak ktoś ma pieniądze może mieć wszystko, zrobić co chce. Niestety, tak to nie działa. Jednak przechodzę do właściwej części posta:
Od razu przepraszam, ale musiałam. Nie mogłam się powstrzymać i tego nie przerobić. Wiem miszcz painta!
Jednak o marzenia się tu rozchodzi. Shawn kiedyś pwiedział, że za duet z Eminemem mógłby zabić.
Osobiście trzymam kciuki, żeby spełnił to marzenie, z chęcią też zobaczyłabym wynik ich współpracy.
Shawn pewnego razu postanowił pośpiewać, potańczyć i no powygłupiać się na snapie do piosenek Eminema. Wszyscy zaspamowali tt swoim rozbawieniem. Bardzo lubię jego poczucie humoru!
Tu też pozwolę sobie dać link, do tych wygłupów:
A tutaj już trochę poważniej mierzy się z jego twórczością, ale nie dokońca. Z resztą sami zobaczcie:
---------------------
Mam nadzieję, że post się podoba :)
A Wy jak myślicie, czy Shawnowi się uda spełnić marzenia? :D