Po pierwsze muzyka, po drugie moda. Wywiad z Margaret z 3 marca 2016r.
Agata Piasecka: Dlaczego zdecydowałaś się na udział w Eurowizji?
Margaret: Wydaje mi się, że piosenka, którą zgłosiłam, jest po prostu dobrym elektronicznym numerem. I to jest dla mnie najważniejsze, a występ na Eurowizji byłby dobrą promocją.
Czemu wybrałaś akurat "Cool me down"?
Kiedy nad nią pracowałam, w ogóle nie myślałam o Eurowizji, ale potem uznaliśmy, że to najlepsza propozycja na ten konkurs, bo piosenka bardzo wpada w ucho.
Bukmacherzy obstawiają, że masz największe szanse zostać polską reprezentantką...
To bardzo podbudowujące. Mam też komentarze z zagranicy, że piosenka się podoba.
Nie boisz się konkurować z Edytą Górniak, która ma na swoim koncie największy eurowizyjny sukces?
Staram się nie podchodzić do tego w kategoriach konkurencji. Bardzo podziwiam panią Edytę, a to, że będziemy się razem starać o wyjazd do Sztokholmu, jest dla mnie nobilitujące.
Niedługo do sklepów Deichmann trafi druga kolekcja wybranych przez ciebie butów.
Fascynuję się modą, a przy tym sprawia mi to ogromną przyjemność. Cieszę się, że mam swobodę przy wybieraniu butów, które znajdują się w mojej kolekcji.
Masz swój ulubiony model na wiosnę?
Oczywiście. Ciemnodżinsowe, sznurowane szpilki opalizujące lekko na różowo. Do wyboru są jeszcze modele różowe i szare. Lubię też płaskie oksfordki - złote, srebrne albo białe.
Po poprzedniej kolekcji miałaś jakieś recenzje od fanek?
Widziałam te buty na ulicy. To było najprzyjemniejsze, widząc ludzi w "moich butach".
Skończyłaś Międzynarodową Szkołę Projektowania i Kostiumografii. Myślałaś kiedyś o zaprojektowaniu własnej kolekcji?
Na razie zostaję przy eksperymentowaniu na sobie. W modzie nie czuję się jeszcze tak pewnie jak w muzyce, więc jest zdecydowanie za wcześnie na własną kolekcję.
"Mam takie życiowe motto, że jak czegoś nie mogę mieć, to staram się na tym nie skupiać"
Masz wymarzoną rzecz, którą chciałabyś mieć w swojej szafie?
Mam takie życiowe motto, że jak czegoś nie mogę mieć, to staram się na tym nie skupiać. Dlatego nie mam takich rzeczy, o których marzę i śnię.
Masz jakieś plany muzyczne poza występem na Eurowizji?
Tak, eurowizyjna "Cool me down" jest zapowiedzią nowej płyty. Będzie bardziej elektroniczna, nieco mniej cukierkowa niż poprzednie. Ruszam też w trasę koncertową.
Dajcie znać w komentarzach, jak podobał się Wam wywiad.