Ten cytat pochodzi z wywiadu, którego Ewa udzieliła w wywiadzie dla Krzysztofa Ibisza w jego programie "Demakijaż".

Dlaczego wybrałem ten cytat? Myślę, że osoba, która nie miała większej styczności z Ewą Farną, czytając te słowa może już przydzielić sobie ją do pewnego typu ludzi.

Czy odbierzecie to pozytywnie, czy negatywnie, już wszystko zależy od Was.

Teraz przejdźmy do troszkę innego tematu jakim są fani Ewy. Ona jest jedną z nielicznych gwiazd, które szczerze mówią jak jest. Fani nie zawsze są mili i ciepli i nie zawsze wspierają idoli. Czasami ta pogoń za człowiekiem nas oślepia i zapominamy, że temu człowiekowi nie do końca może się podobać to jak w stosunku do niego się zachowujemy. Zapominamy, że gwiazdy to też ludzie.

Myślę, że te słowa bardzo dobrze prostują sprawę i wyznaczają pewne granice. Bycie fanem to wspieranie oraz lubienie danego artysty, a nie wstawanie o 6 rano, żeby biegać pod dom jego matki i sprawdzić przez okno jaką kawę pije.

Sam kiedy byłem na swoim pierwszym (i niestety jedynym) koncercie Farnej to strasznie bałem się, że po koncercie nie wyjdzie podpisać płyty i nie zrobimy sobie zdjęcia (tym bardziej, że wtedy strasznie spieszyliśmy się na pociąg), ale nawet przez myśl mi nie przeszło, kiedy mój tata cały czerwony denerwował się, że musimy już iść, żeby shejtować za to Ewę i przestać być jej fanem, bo nie dostanę zdjęcia.

Na szczęście Ewa wyszła i mam podpisaną płytę i wspaniałe zdjęcie, ale musieliśmy jechać późniejszym pociągiem i tata był troszkę zły.

Kolejny cytat ma Wam pokazać jedną z ogromnych atutów Ewy - ambitność i pracowitość. Oczywiście mówi tutaj, że lubi ludzi, którzy posiadają te cechy, ale tym samym potwierdza, że sama nie dostała się na scenę poprzez romans z wielkim szefem showbiznesu, tylko ciężką pracę - klucz i drogę do wszystkich marzeń i celów.

Strasznie ciężko jest mi pod niektórymi wybranymi przeze mnie cytatami cokolwiek pisać, a mimo to nie chcę z niektórych (takich jak ten) rezygnować. Myślę z resztą, że to nie potrzebuje głębszej analizy i interpretacji.

Na początek chcę napisać, że zdjęcie pochodzi z zlotu fanów Ewy, który odbywa się co roku w wakacje w Złotoryi. Na zeszłorocznym niestety mnie nie było, głównie dlatego, że dokładnie w tym samym czasie byłem na zlocie fanów Harryego Pottera, ale w tym roku nie zamierzam tego przegapić (a rodziców się jeszcze przekona).

Dystans... To w sumie bardzo dziwne, bo tak mnóstwo ludzi teraz deklaruje, że ma do siebie dystans. Mam wrażenie, że czasami mówimy to już tylko dlatego, bo teraz dystans to cecha, którą każdy "fajny człowiek" musi mieć... Dobra... Teraz koniec moich rozmyślań. Nieważne jak często my omykamy się z prawdą, mówiąc, że mamy dystans, Ewa Farna na pewno go ma. Jest osobą, która potrafi się z siebie śmiać, ale mimo to, potrafi też zachować powagę i to już kolejna rzecz, którą w niej uwielbiam,

Teraz cytat, który bardzo chcę Wam pokazać, a przy okazji ogromnie polecić nową płytkę Ewy, zatytułowaną "INNA". Tak, ta płyta jest inna i jestem bardzo zły, że tak mało w mediach się o niej mówi. Na wszelkich występach live są śpiewane tylko piosenki, które pojawiły się na dodatkowej płytce z czteroma zwykłymi piosenkami i o nich jest głośno, a o głównej płycie, która zawiera dziewięć hitów Ewy w przepięknych, innych akustyczno-jazzowych aranżacjach, nikt tak naprawdę nie mówi. Posłuchajcie sobie np. dobrze znanego Wam "Cicho" lub "Ewakuacji" z tej płyty. Różnica między tym, a oryginałem jest ogromna. Nie będę się tutaj rozpisywać, które dla mnie jest lepsze, bo w życiu nie dałbym rady wypocić z siebie nic na ten temat, ale na pewno wersja akustyczno-jazzowa jest bardzo bogata w umiejętności wokalne Ewy i wspaniałą muzyką. Naprawdę polecam dla odmiany takich utworów również posłuchać.

Teraz się zastanówcie... Jak często w zwykłych sytuacjach musieliście udawać kogoś kim nie jesteście? W szkole, przed rodziną, wśród znajomych... Czasami naprawdę ciężko jest zawsze pozostawać sobą nawet w naszym życiu. A teraz pomyślcie sobie jak ciężko musi być osobie, której kariera, czyli duża część życia, zależy od tego jak ją przyjmą ludzie. Właśnie dlatego bardzo podziwiam to w gwiazdach showbiznesu, kiedy starają się być sobą, bo na pewno dużo na tym tracą. Dużo artystów idzie na ilość, a Ewa na jakość fanów. I to jest piękne.

Kolejne słowa potwierdzające to, że Ewa jest w showbiznesie wyjątkowa. Jak myślicie, ile wielkich gwiazd przed zareklamowaniem czegoś, naprawdę sprawdza, czy dany produkt jest godny polecenia? Moim zdaniem dużo patrzy na to, ile popularności lub dodatkowego zysku może im to przynieść, a ja myślę, że mimo to, to bardzo ważne aby nawet będąc gwiazdą showbiznesu, nie odrzucać siebie i swoich wartości i nie polecać ludziom czegoś, czego nawet nie wypróbowaliśmy.

O to przykład, który zawsze przytaczam, kiedy ktoś przy mnie próbuje mediów i to zawsze będzie mój dowód nr 1 na to jak okropne i głupie są media.

Spróbujcie sobie wyobrazić tę sytuację, kiedy jesteście nowymi piosenkarzami na scenie muzycznej i udzielacie swojego pierwszego wywiadu, a tu pada takie pytanie. Teraz dodajcie jeszcze do tego wiek, który wtedy miała Ewa. Nie wiem jak was, ale mnie to strasznie rusza i jest dowodem na to, że przeróżne portale plotkarskie to głupoty.

Jako ostatni bardzo chciałem dać jakiś cytat, odnoszący się do wypadku Ewy, ale niestety mam wrażenie, że przeszukałem całą stronę i nic nie znalazłem!

Więc zamiast tego cytatu dam Wam link do występu z piosenką "Przepraszam", która zawiera bardzo dużo cytatów odnoszących się do wypadku Ewy.

Na stronie pojawił się już artykuł na temat tego wypadku, aczkolwiek moim zdaniem zawiera on bardzo mało informacji, mimo to właśnie tam Was odsyłam jeżeli chcecie się dowiedzieć czegoś więcej.

Na koniec i w związku z tym muzycznym cytatem, chcę powiedzieć, że każdy z nas jest człowiekiem. Gwiazdy są tylko na niebie (tak to też cytat Ewy), a muzycy to również ludzie, którym nie możemy odbierać prawa do popełniania błędów.

Dziękuję za wytrwanie do końca! Pozdrawiam.