Masz pytanie? Napisz do Administatorów serwisu - jesteśmy po to, by Ci pomóc. Pisząc na skrzynkę kontakt, wiadomość trafi od razu do wszystkich administratorów serwisu :) Przejdź do skrzynki Kontakt klikając tutaj :)


+14 głosów

Paweł Wawrzeńczyk - młody wokalista, wystąpił w Nominacjach do Konkursu Fanta Future Young Stars oraz sam przetłumaczył piosenkę Stressed Out którą następnie zaśpiewał i udostępnił nam żebyś posłuchali oraz ocenili jego wyczyn.

WYWIAD

Wywiad by przeprowadzony telefonicznie. Mieliśmy przeszkody ale je pokonaliśmy i udało się mamy wywiad.  Parę słów o Pawle na samym końcu oraz jego Social Media. Zapraszam do wysłuchania jego Coveru Stressed Out . W komentarzach napiszcie z kim byście chcieli przyszył wywiad .

Miłego czytania.



-Ile masz lat ?


-Mam 19 lat.


-Kiedy się urodziłeś? Gdzie?


-Urodziłem się w Kielcach, 2 marca 1997. Co prawda miałem się urodzić 2 kwietnia ale stwierdziłem, że zrobię mojej mamie niespodziankę i urodziłem się miesiąc wcześniej. 


-Mieszkasz dalej w Kielcach?


-Tak ale jeszcze nie wiadomo jak to będzie, bo właśnie napisałem maturę. Możliwe, że przeprowadzę się do Warszawy. Ale to się jeszcze okaże. Póki co – jestem w Kielcach.


-Będziesz zmieniał swoje pasje, czy zostaniesz do końca swoich dni przy muzyce?


-Jestem przekonany, że do końca swoich dni zostanę przy muzyce dlatego, że jest to moja największa pasja. Kiedy raczkowałem lata temu w tej branży, zaczynałem pisać pierwsze swoje teksty, pierwszą muzykę, to zauważyłem, że emocje są jedynym międzynarodowym językiem, który rozumie każdy człowiek stąpający po tej planecie. To jest naprawdę niesamowite! Każdy z nas dobrze zna takie emocje jak radość, smutek, czasami zawód spowodowany jakimś niepowodzeniem. Każdy to zna z autopsji. Te emocje towarzyszą nam każdego dnia. Zakochałem się w opisywaniu takich zdarzeń i zauważyłem, że potrafię dotrzeć do ludzi właśnie poprzez muzykę i teksty, które piszę. Nie wyobrażam sobie innego życia. Widzę siebie za dziesięć lat tam gdzie jestem obecnie, czyli na scenie... albo ewentualnie w studiu nagrań, gdzie komponuję i nagrywam nowe rzeczy. To daje mi ogromną radość, tym bardziej kiedy widzę radość u innych.


-Jak wspominasz swój pierwszy występ?


-Łoooo haha, pierwszy występ był bodajże w 2013 roku. Grałem wtedy w takim zespole, nazywał się ZJD. To był mój pierwszy taki poważniejszy zespół, gdzie dniami siedzieliśmy w sali prób, rozmawialiśmy. Często zanim zaczęliśmy grać, połowa próby mijała - tak nam się dobrze ze sobą rozmawiało. Siedzieliśmy z przyjaciółmi, komponowaliśmy nasze własne kawałki. W pewnym momencie stwierdziliśmy, że chcemy się pokazać, dotrzeć do szerszej publiczności. Szybko znaleźliśmy miejsce na debiutancki koncert, był to klub Kotłownia w Kielcach. Nasz debiut zbliżał się wielkimi krokami, emocje sięgały zenitu. Wszyscy byliśmy bardzo zestresowani. Dzień przed koncertem wydarzył się pewien nieprzyjemny incydent, kiedy wokalistka zadzwoniła do mnie z informacją, że z powodu anginy nie wystąpi z nami na koncercie. Wyobrażasz sobie to? Nie da rady zaśpiewać dzień przed koncertem... jakby stresu było mało. Zebrałem się z chłopakami na naradę i stwierdziłem Dobra chłopaki, to ja zaśpiewam za nią. Z tym śpiewaniem zostało tak już do dzisiaj. Kiedy wyszedłem po raz pierwszy na scenę, totalnie stremowany nie tylko faktem debiutu zespołu, ale również debiutu wokalnego, całkowicie miękły mi nogi. Ale jednak przełamałem się, wyszedłem na tę scenę i kiedy zobaczyłem przed sobą tyle uśmiechniętych twarzy - poczułem na własnej skórze tą niesamowitą energię bijącą od ludzi. Wiedziałem, że scena jest miejscem w którym pozostanę na dłużej.


-Kariera solowa, czy z zespołem?


-Dobre pytanie, wiesz? Grałem w swoim życiu w wielu zespołach i doszedłem po pewnym czasie do wniosku, że jednak stawiam na solową karierę. Z prostej przyczyny: jestem bardzo krytyczny wobec siebie. Zwracam uwagę nawet na najmniejsze szczegóły, czy to w kompozycji, aranżacji, czy w tekstach. Co za tym idzie jestem również krytyczny wobec innych, naprawdę ciężko się ze mną pracuje. Jestem bardzo wymagający. Jak się jednak później okazuje, diabeł tkwi w szczegółach i te wymagania popłacają. Zauważyłem po pewnym czasie gry w zespołach, że emocje i wartości, które siedzą bezpośrednio we mnie, mogą wypłynąć w najmniej zniekształconej postaci tylko wtedy, kiedy skupię się na solowej karierze. Wydaje mi się, że to właściwa droga.


-Stressed Out z twoim tłumaczeniem. Widzę, że na twoim kanale jak na razie masz tylko dwa covery, może nagrywałeś coś więcej ale nie udostępniałeś. Planujesz wydanie jakiejś własnej autorskiej piosenki?


-Zarówno ze Stressed Out, jak i innymi moimi coverami sprawa wygląda tak, że traktuję je bardzo poważnie. Zdaję sobie doskonale sprawę, że jest to ogromne wyzwanie. Za każdym razem kiedy pracuję nad jakimś nowym coverem czuję na sobie brzemię oryginału. Wiem, że każdy kto usłyszy moje wykonanie będzie je porównywał do pierwowzoru. Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, że czasem strasznie ciężko jest sobie wyobrazić co dany artysta czuł podczas śpiewu, pisania tekstu. Jest to niezwykle ciężka rzecz do odtworzenia, dlatego staram się w każdym coverze umieszczać cząstkę siebie. Kiedy wypuszczałem 7 Years umieściłem ją w postaci mojej aranżacji, podkładu w którym nagrałem każdy z instrumentów. Jestem o wiele bardziej zadowolony z takiej wersji, gdyż wiem, że przedstawiam odbiorcom kawałek mnie, mimo śpiewania czyjejś piosenki. Myślę, że ludzie to doceniają. Piosenka Stressed Out jest mi niezwykle bliska. Kiedy usłyszałem ją po raz pierwszy, od razu wiedziałem, że muszę ją nagrać. Zakochałem się w tekście. Zdawałem sobie sprawę, że nie każdy zna angielski na tyle dobrze żeby w pełni zrozumieć przekaz, dlatego zdecydowałem się przetłumaczyć tekst. Nie chciałem śpiewać tej piosenki w oryginalnym języku. Tekst nie jest przetłumaczony dosłownie, bo wyszło by to po prostu kiepsko. Stwierdziłem, że najlepszym kompromisem będzie przetłumaczenie tekstu w sposób oddający sens i głębie emocji, a nie słowo w słowo. To był dobry zabieg, myślę że wyszło fajnie. Jeśli chodzi o moje piosenki solowe, przy okazji Fanta Future Young Stars zaśpiewałem na żywo w radiu swoją autorską piosenkę pt. Odlatuję. Nie ma jej w internecie, napisałem ją jakiś czas temu. Jest to piosenka niezwykle mi bliska, trochę smutna ze sporą dozą nadziei. Dostałem spory odzew, że ta piosenka się podoba. Bardzo mnie to cieszy, jednakże wciąż tkwię w wirze twórczym. Przez ostatnie dwa miesiące napisałem kilkadziesiąt piosenek wciąż wytrwale poszukując tej, która w moim wyobrażeniu byłaby debiutem idealnym. I muszę wam zdradzić, że tydzień temu (wreszcie) udało mi się napisać taką piosenkę. Jest naprawdę mocna. Nie będę na razie zdradzał tytułu, ale jestem przekonany, że gdy tylko jakaś wytwórnia fonograficzna zdecyduje się ją wydać, usłyszy o niej wiele osób. Opowiada o bardzo specyficznej emocji, ale z nieco innej perspektywy, nietypowej i bardzo ciekawej. Ale nie zdradzam więcej... pozostawię was trochę w niepewności.


-Masz jakieś koncertowe plany na ten rok? Występy, festiwale?


-Przede wszystkim ciężka praca nad sobą. Będę ćwiczył śpiew, jest tam cięgle sporo rzeczy do roboty. Jeżeli chodzi o koncerty, to w przyszłym miesiącu wystąpię na sporym festiwalu w Bieszczadach. Znajduje się on w samym środku Bieszczad, atmosfera jest niesamowita. Scena jest umiejscowiona pośród zielonych wzgórz i dolin... wyobraźcie sobie te widoki. Coś pięknego.


-Jaki gatunek muzyczny najbardziej do Ciebie przemawia?


-Słucham muzyki od dawna. Mój ojciec zawsze uwielbiał kolekcjonować płyty, ma bardzo pokaźną kolekcję winylowych. Od najmłodszych lat miałem styczność z bardzo różnymi stylami muzycznymi. Od jazzu i bluesa po reggae, a nawet elektronikę! Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Każdy z gatunków jest bardzo inspirujący. Kiedy słucham klasycznego jazzu Raya Charlesa, Nat King Colea, czy Mylesa Davisa dostrzegam piękne, rzadko spotykane dzisiaj harmonie. Blues potrafi nas nauczyć prostoty. Tego, że cały czar tkwi czasami w jednym dźwięku, który jest zaartykułowany w taki sposób, że na całym ciele masz ciarki. A elektronika? Uczy tego, że synteza dźwięku daje możliwość tworzenia całkiem nowych brzmień. Aktualnie pop skradł moje serce, ze względu na różnorodność, każdego dnia zaskakuje mnie coraz bardziej. Każdy gatunek jest bardzo inspirujący. Słuchajcie czego się tylko da – od klasyki po dubstep. Zmienia się kompletnie punkt widzenia.


-Pytanie kontrowersyjne. Poprzednią edycję konkurs MyMusic i Radia Young Stars wygrała Agata Buczkowska, mimo to wydaje singiel dopiero teraz. Jak myślisz, dlaczego osoby, które nie wygrały konkursu (Sylwia Lipka, Radek Tarach), tylko były finalistami wydało single wcześniej?


-To jest bardzo trudne pytanie. Wytwórnia muzyczna to instytucja, która zajmuje się artystami w przemyślany sposób. To nie jest wszystko takie proste jak wam się wydaje. Wszystkie decyzje nie są robione pochopnie, pracuje nad tym sztab ludzi. Musicie zrozumieć, że konkursy młodych talentów to nie wyścig czy maraton. Celem takich konkursów jest przede wszystkim zachęcenie wszystkich młodych twórców do ruszenia tyłków i pokazania się światu. </div

Kategoria wyłonionych utalentowanych uczestników programu Łowca Talentów
Klaudiusz Kebadiusz Zarejestrowany użytkownik 13,787 punktów
351 czytelników Lip 21, 2016

Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby skomentować ten post.

7 Komentarzy

Bartok Zarejestrowany użytkownik 5,271 punktów
Wywiad naprawdę spoko, ale ta piosenka Stressed Out przebiła wszystko! <33
+6 głosów
Lip 22, 2016
Pjonerhead Zarejestrowany użytkownik 8,695 punktów
Super wywiad! Stressed Out w jego wersji to SZTOS! Mega utalentowany chłopak <3
+6 głosów
Lip 22, 2016
Wiktoria Bąk Zarejestrowany użytkownik 23,588 punktów
I pomyśleć, że tak zdolny chłopak mieszka ode mnie jakieś 60 km!
Bardzo dobry wywiad. Moją propozycją do kolejnego będzie, hmm.. Może Weronika Juszczak lub Olivia Fok?
+5 głosów
Lip 21, 2016
DirectionerForever97 Administrator 1,048,445 punktów
To samo miasto co moje czyli Kielce oraz ten sam rocznik 1997   Słyszałam o nim podczas Young Future Festival i bardzo spodobał mi się jego głos .Był taki inny ♥ Mam nadzieję że spełni swoje marzenia i życzę mu tego ,bo zasłużył w 100% ♥ ♥ ♥ Następna osoba hmm może Magda Kotowska ? Czekam na więcej wywiadów ♥
+5 głosów
+100
Lip 22, 2016
Gośka Bajer Zarejestrowany użytkownik 209 punktów
Bardzo fajny wywiad <3
Uwielbiam Pawła i życzę mu żeby jego kariera się rozwinęła i żeby miał coraz więcej fanów!!
+5 głosów
Lip 22, 2016
Patrycja D. Zarejestrowany użytkownik 3,219 punktów
Fajnie się czytało<3
+4 głosów
Lip 31, 2016
Klarciocha Zarejestrowany użytkownik 22,393 punktów
<<333
+2 głosów
Lip 2

Twój wynik:

Jeszcze w nic nie grałeś. Nie odnotowano żadnej aktywności w grze.
611 osób na stronie
49 Użytkowników oraz 562 Gości
Użytkownicy aktualnie na stronie
Dziś posty czytano : 12462 razy

Zainteresowani tym postem

Liczba osób: 0

  1. Wspaniałe Stulecie
    135239 punktów
  2. Once Upon A Time
    105641 punktów
  3. Famous In Love
    87814 punktów
  4. Supernatural
    79692 punktów
  5. Violetta
    65369 punktów
  6. The 100
    48241 punktów
  7. Sprawiedliwi
    38463 punktów
  8. Soy Luna
    31220 punktów
  9. Riverdale
    30979 punktów
  10. Shadowhunters
    29839 punktów
  11. SKAM
    11844 punktów
  12. 13 powodów
    8438 punktów
  13. Sherlock
    6335 punktów
  14. Teen Wolf
    3741 punktów
  15. Stranger Things
    43 punktów
  16. Pamiętniki Wampirów
    36 punktów
  17. Pretty Little Liars
    12 punktów
  18. Lucifer
    6 punktów
  19. The Walking Dead
    5 punktów
  1. Wspaniałe Stulecie
    457 osób/fandom
  2. Riverdale
    209 osób/fandom
  3. Supernatural
    146 osób/fandom
  4. The 100
    141 osób/fandom
  5. 13 powodów
    130 osób/fandom
  6. Violetta
    111 osób/fandom
  7. Soy Luna
    110 osób/fandom
  8. SKAM
    106 osób/fandom
  9. Teen Wolf
    85 osób/fandom
  10. Sherlock
    74 osób/fandom
  11. Shadowhunters
    73 osób/fandom
  12. Pamiętniki Wampirów
    69 osób/fandom
  13. Once Upon A Time
    65 osób/fandom
  14. Pretty Little Liars
    54 osób/fandom
  15. Famous In Love
    31 osób/fandom
  16. Sprawiedliwi
    26 osób/fandom
  17. American Horror Story
    21 osób/fandom
  18. Stranger Things
    17 osób/fandom
  19. The Walking Dead
    15 osób/fandom
  20. Lucifer
    14 osób/fandom
  21. Orange Is The New Black
    13 osób/fandom
  22. Policjantki i Policjanci
    7 osób/fandom
  23. Na Dobre I Na Złe
    6 osób/fandom
  24. Prison Break
    2 osób/fandom
  1. Famous In Love
    2832 pkt/osobę
  2. Once Upon A Time
    1625 pkt/osobę
  3. Sprawiedliwi
    1479 pkt/osobę
  4. Violetta
    588 pkt/osobę
  5. Supernatural
    545 pkt/osobę
  6. Shadowhunters
    408 pkt/osobę
  7. The 100
    342 pkt/osobę
  8. Wspaniałe Stulecie
    295 pkt/osobę
  9. Soy Luna
    283 pkt/osobę
  10. Riverdale
    148 pkt/osobę
  11. SKAM
    111 pkt/osobę
  12. Sherlock
    85 pkt/osobę
  13. 13 powodów
    64 pkt/osobę
  14. Teen Wolf
    44 pkt/osobę
  15. Stranger Things
    2 pkt/osobę
  1. Wspaniałe Stulecie
    38161 czytelników
  2. Violetta
    16092 czytelników
  3. Riverdale
    8879 czytelników
  4. Famous In Love
    8151 czytelników
  5. Once Upon A Time
    6697 czytelników
  6. Sprawiedliwi
    6150 czytelników
  7. Supernatural
    4690 czytelników
  8. The 100
    4088 czytelników
  9. 13 powodów
    3087 czytelników
  10. Shadowhunters
    2075 czytelników
  11. Soy Luna
    1668 czytelników
  12. Sherlock
    1041 czytelników
  13. Teen Wolf
    232 czytelników
  14. SKAM
    207 czytelników