W ostatnim czasie twórcy serialu dają nam cały wachlarz możliwości do tworzenia przeróżnych teorii na temat rozwoju akcji, ale to jest jeden z najczęściej poruszanych tematów, który ja mam zaszczyt wam przedstawić :D
*na to też można znaleźć teorie:
a) każde dziecko po urodzeniu miało sprawdzaną krew,
b) każde dziecko z czarną krwią przejawiało charakterystyczne cechy,zachowania, preferencje etc.
c) rodzice sami zgłaszali z dumą czarnokrwiste dziecko
Tak jak wspomniałam w pierwszej teorii, nie wiemy jak „sprawdzane” były dzieci, także może jej rodzice w ogóle nie wzięli takiej możliwości pod uwagę i całe życie byli nieświadomi faktu, że ich córka jest czarnokrwistą. Jeśli dziecko miało na tyle szczęścia by nigdy się nie skaleczyć, nie „ukazać światłu dziennemu” swojej krwi to być może fakt swojej czarnokrwistości odkryła dopiero podczas ostatniej Praimfay’i.
Z biologicznego punktu widzenia każde promieniowanie ma na nas większy, bądź mniejszy wpływ, dlatego powinniśmy ograniczać liczbę napromieniowań do minimum.
Promieniowania mogą wytwarzać różne choroby w naszym organizmie (najłatwiejszy przykład – choroba popromienna), a idąc tym tropem może czarnokrwistość to rodzaj choroby, z którą da się żyć? Może to jedna z chorób ich czasów, wytworzona właśnie przez stężenie promieniowania? To miałoby pewien sens gdyż czarna krew nie jest dziedziczna, ani nic takiego, tak jakby to była jakaś choroba krwi, a oni uznali to za błogosławieństwo.
Także może tak duże stężenie promieniowania mogło zajść w jakieś reakcje z krwią i wytworzyć akurat u niej czarną krew.
Oczywiście mówię tu „podążając tropem Luny” w przenośni. Jak dobrze wiemy Luna jest zbiegłą czarnokrwistą, która uciekła gdyż nie chciała takiego życia, nie pasowało jej, była przeciwna walkom, uważała, że wszystko da się rozwiązać pokojowo. Może Maddie też miała takie poglądy? A może po prostu się bała walki, więc uciekła? Luna ukrywała się i ludzie o niej zapomnieli, być może taka sama sytuacja nastąpiła z Maddie. Po Praimfay’i Maddie uznała, że już nie musi się ukrywać i znalazły się z Clarke. Jeśli naprawdę była choć przez chwilę szkolona na Komandor to świetnie poradziłaby sobie żyjąc w samotności, nawet jako tak mała dziewczynka. A być może tak jak Luna znalazła jakąś „ukrytą” wioskę i z tymi ludźmi żyła w spokoju i ciszy?
Tego wszystkiego dowiemy się już w 2018! :D A wy jak sądzicie? Która z nich jest najbardziej prawdopodobna?
*nie brałam pod uwagę nic co wiemy oficjalnie na temat 5 sezonu, to tylko fanowskie teorie*
PS. Są jeszcze jakieś teorie na temat których chcielibyście przeczytać? Kocham pisać o takim gdybaniu „co by było gdyby..” dlatego lubię takie fanowskie teorie na różne tematy. Czekam na wasze propozycje i zabieram się do szukania informacji! :D
Oprócz teorii z Finnem, uważam, że reszta jest bardzo prawdopodobna i są to ciekawe teorie na sezon 5.