Nie od dziś wiadomo, że polskie kino jak bardzo by się nie starało to nie dogoni tego amerykańskiego pod względem...w sumie wszystkiego. Za oceanem jest inny(o wiele większy) budżet, większy rozmach, więcej produkcji, więcej aktorów, no więcej wszystkiego. Aktorzy są bardziej prestiżowi i znani na cały świat, gale też są bardziej prestiżowe. A gdy zapytamy przypadkowego przechodnia na ulicy to najprawdopodobniej nie będzie nawet wiedział co to Polska. Ale na szczęście nie wszyscy, a niektórzy są na tyle odważni by Polskie akcenty umieszczać własnie w hollywodzkich produkcjach. W tym i być może kilku innych postach postaram się zaprezentować wszystkie takie nawiązania lub może nawet coś więcej.
Na pierwszy rzut chyba najbardziej znana polska postać. Od kiedy serial pojawił się w telewizji czyli od 2011 jedną wielką zagadką było imię jednego z głównych bohaterów. Bo przecież wszyscy mówią na niego Stiles, ale Stiles Stiliński brzmi trochę dziwnie
Gdzieś mniej więcej w połowie okazało się, że zmarła matka Stilesa była polką i nazywała się Klaudia Gajos, jednak na samo imię nastolatka musieliśmy poczekać całe 6 lat i dopiero 17 stycznia 2017 dowiedzieliśmy się, że brzmi...Mieczysław Stiliński i dostał je po zmarłym dziadku ze strony mamy!
Żarcik kosmonaucik na koniec ;)
Paul Wesley czyli jeden z głównych postaci w serialu Pamiętniki wampirów. Wcielił się on w Stefana Salvatore. Sam aktor urodził się wprawdzie w USA, ale jego rodzice są polskimi imigrantami, a jego prawdziwe imię i nazwisko to Paweł Tomasz Wasilewski. W 2 sezonie Stefan w czasie jednej szybkiej sceny w akcje złoci groził człowiekowi po polsku, czego powody nadal nie są znane przynajmniej dla mnie cri.
Jest to bajka anonimowana w której dwa razy pojawia się opinia o Polakach. Niestety nie posiadam filmik. Za pierwszym razem jesteśmy nazywani pracowitymi(w odniesieniu, że amerykanin nie powinien tyle pracować co pracowity polak). Drugi raz nazywają Nas cwanymi(w odniesieniu, że grubsi i cwani polacy to ostatnia grupa z której można legalnie żartować|)
Jak widzicie, niestety akurat tutaj Polska nie wypada kolorowa, a opinia jest dosć stereotypowa :(
Oglądacie mniej więcej od 2:20 do 2:40. Na początku chce zaznaczyć, że nie ma to na celu urazić niczyich uczuć religijnych. Sama jestem katoliczką, no ale amerykańskie komedie są różne.
Nie oszukujmy się, Jan Paweł II jest prawdopodobnie jednym z najbardziej znanych za granicą Polaków. Może dlatego w amerykańskich komediach często pojawiają się nawiązania do niego. Poczynając od zwykłych obrazów w tle przez papieża oglądającego przedstawienia("Zakonnica w przebraniu") i fałszywą Audiencje Generalną("Eurotrip") po uczestniczenie w gali bokserskiej("Hot shots") i wbicie z nikąd jak w "Nagiej broni 33 1/3"
Tutaj oglądacie od 0:32 do 0:45.
Polska flaga często pojawia się w zagranicznych filmach. Może jest to spowodowane tym, że ma dość proste barwy i jej efekt równie dobrze osiągnąć można zupełnie przypadkowo. Nie mniej jednak możemy zobaczyć ją min. w miniserialu "Kain i Abel", "Anioły i demony"(swoją drogą tam również w scenie w Watykanie po pierwszym nieudanym głosowaniu urywek reportażu prezentera TVN na pierwszym planie), "Szybcy i wściekli" czy na stołówce w szkole w Forks w Zmierzchu.
Każdy kiedy kochał Disney Channel - bądźmy szczerzy.
Stacja w 2013 wypuściła film pt."Samoloty" reklamowany jako "o niebo wyżej od aut", który opowiada o wyścigu dookoła świata.
Jednym z samolotów, a rywalem Dustyego Popylacza jest Jan Kowalski!
W filmie jest on przedstawiony jako żartowniś, a jedną z wzmianek jest gdy w jednym z etapów pokazują tabele Dusty bije się o 10, a tymczasem na 9 jest Kowalski. Niestety nie znalazłam tego urywku więc zamieszczam ten w którym Janek daje Dustiemu "super klocki hamulcowe".
Bardzo fajny film, z którego możemy poznać rzeczywistość często panującą w cyrkach. I tak na koniec chyba z największą ilością nawiązań do Polski. Zaczynając od tego, że główny bohater to Jacob Jankowski czyli Jakub przez wspomnienie Polski na samym początku(Jacob wspomina, że nie byli bogaci, ale według jego mamy było lepiej niż w Polsce bo każdy rozważny człowiek może się dorobić w USA, tak swoją drogą jego mamę grała polka Aleksandra Kaniak)i nieliczne wypowiedzi jego rodziców(w końcu byli polakami więc jak mieli się porozumieć?) po sławne "Podnieś nogę Rosie"czyli słonice, która nie rozumiała angielskiego, ale polski już tak.
Mylę, że na tym możemy na dziś możemy skończyć. Dajcie znać w komentarzach co sądzicie albo czy znacie jeszcze inne takie nawiązania! Niewykluczone, że pojawią się następne części(jeśli będzie mi się chciało xd)