Hejka, przez ten post dowiecie się jak Domisiaki poznały swoje Bff...
ZAPRASZAM💓
Aleksandra KacałaPoznałam ją tak wsm, że doszła do mojej klasy jakoś w połowie roku. Coś czułam że się polubimy. Jakoś po tygodniu do niej zagadałam i jakoś poszło. Teraz bardziej się lubimy bo będziemy mieć razem szafkę. Ostatnio byłam z nią w Tigerze i tam nagrywałyśny śmieszne musicaly itd. ❤️
Agnieszka BalkiewiczJa moją przyjaciółkę Pauline poznałam już w 3 klasie szkoły podstawowej ale wtedy kolegowała się z innym otoczeniem niż ja. W 5 klasie ja i moja była przyjaciółka zaczęliśmy się kłócić podczas gdy moja obecna przyjaciółka też kłóciła się ze swoją. Dopiero na wyjeździe ze szkoły 3dniowym z PTTK nawiązaliśmy kontakt. Gdyby nie to, że ja i ona nie miałyśmy z kim się tak bliżej kolegować nic by pewnie nie wyszło. Akurat bardzo dobrze się dobrałyśmy charakterem. Nie mamy tych samych zainteresowań ale dopełniamy się w pewien sposób. Co jest śmieszne na tej samej wycieczce poznałam mojego przyjaciela Kubę, z którym już mam więcej wspólnych zainteresowań. Przyjaciółka trochę mi o nim poopowiadała bo kiedyś chodziła z nim do szkoły. Gdyby nie to, że szukałyśmy osób, które by z nami potanczyly nie poznalibyśmy się. Jakiś czas po rozpoczęciu przyjaźni z Pauliną zaczęliśmy budować taką paczkę z Beatą i Patrycją ^^ Obecnie mam super kontakt z Kubą ale niestety chodzimy do innych szkół. Paulina, Patrycja, Beata i ja to super paczka do której tak jakby teraz doszły moje dwie byłe przyjaciółki, z którymi też mam super kontakt.Gdyby nie Paulina nie miałabym takich super kontaktów z innymi.💓
A więc ja ze swoją bff poznałyśmy się dzięki Sylwii Lipce przez zlot ananasów w Gdańsku może nie znamy się jakoś mega długo ale i tak mam do Siebie mega duże zaufanie a więc jak poszłyśmy do Galerii Bałtyckiej to weszłyśmy do Empiku i słuchałyśmy Szklanego Snu a potem nie wiedziałyśmy jak to wyłączyć i jeszcze jak koło Nas przeszła Pysia 96 to stwierdziłyśmy że będziemy ją śledzić i śledziłyśmy a potem poszłyśmy po zdj itd.😂😂😂😂😂😂 Mamy razem jeszcze dużo śmiesznych historii ale to za dużo pisania.
