W tym poście przedstawię Wam moją przygodę z moim idolem - Abrahamem Mateo.
Pewnego dnia siedziałam w domu i słuchałam piosenek na stacjach telewizyjnych. Usłyszałam wtedy pewną piosenkę, pewnego piosenkarza ale nie przejęłam się ją. To było w wakacje.
W Święta Bożego Narodzenia spotkałam się z moimi koleżankami, które są siostrami. Pamiętam, że szłyśmy wtedy do sklepu po pierniki. :D
Jedna z nich chciała mi włączyć piosenkę pt. Señorita. Na początku upierałam się, że ją znam i nie przypadła mi do gustu. Okazało się, że myślałam o innej piosence, o tym samym tytule. Señorita Abrahama od razu wpadła mi w ucho. Poprosiłam ją aby mi wysłała piosenkę i tak też zrobiła.
Kiedy już wróciłam do domu, położyłam się na łóżko, włączyłam słuchawki i zaczęłam słuchać wcześniejszej piosenki. Spodobała mi się tak bardzo, że ustawiłam odtwarzanie na powtarzanie utworu.
Następnego dnia piosenka chodziła mi ciągle po głowie, więc wpuściłam ją sobie. Zaciekawiona tym kto ją śpiewa, weszłam do internetu i wpisałam Abraham Mateo. Weszłam na wikipedię i zaczęłam czytać.
Pamiętam, że pierwszym zdjęciem jakie zobaczyłam było zdjęcie, które dodam niżej.
Później wyszukałam jego utwory na YouTube i zakochałam się w teledysku do Señorita i właśnie wtedy przypomniało mi się wydarzenie z wakacji. Przesłuchałam też inne piosenki i bardzo spodobała mi się Mi Super Estrella, którą Abraham sam napisał.
Zaczęłam przeglądać różne stronki na facebooku czy po prostu wpisując w google Abraham Mateo Polska i po jakimś czasie natrafiłam na genialny blog o Abrahamie, który jest do dziś! Pozdrawiam wspaniałe dziewczyny, które tam piszą posty! ♥
Jakiś czas później zrozumiałam, że Abraham skradł moje serce, zrozumiałam, że jestem Abrahamer! ♥
Zresztą moje serce należy do niego aż do dziś, czyli jakieś dwa lata. ♥