Twój komentarz lub propozycja wyzwania do posta
37 Komentarzy
Kosemkes
Użytkownik
1,259 pkt
Co do Hurrem to powiem szczerze że przez pewien czas "nowa" Hurrem grana przez Vahide zupełnie mi sie nie podobała i nie mogłem sie do niej jakoś przekonać.. po jakimś czasie gdy Hurrem zaczęła swoje intrygi po powrocie z porwania zupełnie zmieniłem zdanie. Uważam że Meryem postarzona wyglądałaby fatalnie, za to Vahide świetnie oddała dojrzałość, powage i dumę Hurrem. Co do Kosem natomiast to pierwsza wersja w wykonaniu Anastazji była porażką według mnie.. dopiero gdy Beren wyszła na plac i stawiła czoła buntownikom poczułem że mamy do czynienia z prawdziwą sułtanką.Gdy oczekując na drugi sezon oglądałem kolejne zwiastuny, byłem coraz bardziej ciekaw nowej aktorki...i sie nie zawiodłem. od samego początku Nurgul po prostu lśniła.. piękne suknie i biżuteria podkreślały jej urodę.Umiała ona tak oddawać emocje że czasami czułem sie jakby stała obok.. wszystkie jej gesty, mimika, to jak mówiła, nawet spojrzenia(szczególnie te słane do Kemankesa) były idealnie dopracowane. Według mnie zmiana aktorek była strzałem w 10..pozwoliło to jeszcze lepiej oddać emocje serialu.
Lip 2, 2017
Zmiana aktorki grającej Hurrem moim zdaniem była bardzo złą decyzją, lecz nie mieli wyjścia wiadomo z jakiego powodu... Pierwsza aktorka grająca Hurrem strzał w dziesiątkę, ale Vahidr Percin już nie :/ za to zmiana aktorek Kosem moim zdaniem z czasem była coraz lepsza :) Nurgul Yesilcay świetnie się sprawdziła pod koniec serialu ;) super aktorka, za to Beren Saat świetnie się sprawdziła w roli kochającej matki, za to Anastazja Tsilimpionu malo mi przypisała :/
Vahide była stateczną i dojrzałą sułtanką i spełniła swoją rolę bardzo dobrze. Gdyby grała w serialu od początku to pwnie byłoby fajnie , ale po wspaniałej i jedynej w swoim rodzaju Meryem w roli Hurrem nikt juz nie bedzie dostatecznie dobry. Od początku do konca, od zawsze do dziś , kiedy słyszę Hurrem to widzę Meryem. Była obłędna. W roli Kosem natomiast na Anastasie nie mogłam patrzeć i gdyby nie to, że przeczytałam o zmianie aktorki to przestałabym oglądać serial. Ale doczekałam i było warto bo Beren stanęła na wysokości zadania i spisała się świetnie. Nurgul natomiast była poprawnie zadowalająca, czasami przerysowana, ogólnie w porządku ale bez szału.
Według mnie zmiana aktorki u Hurrem na plus. Meryem nie poradziła by sobie w roli starszej sułtanki Hurrem. Anastazja świetnie grała młodszą Kosem i szkoda, że nie zagrała jeszcze kilka odcinków. Beren na początku nie zbyt mi przypadła do gustu, ale po przesku czasowym spodobała mi się i czym dalej w fabule grała coraz lepiej. A Nurgul zagrała starszą Kosem genialnie <3.
Jeśli chodzi o Hurrem początkowo byłam zawiedziona ale potem pomyślałam że Vahide w sumie dobrze gra już tą starszą Hurrem i nie wiadomo jak wyszło by to Meryem ...co do Kosem początkowo myślałam że Anastazja i Beren to ta sama osoba tylko taka charakterystyka ale nie pasowało mi to że nie ma blond włosów :D teraz widzę że zmiana aktorek podzieliła serial za sezony czy nawet epoki ,czyli zmiany zachodzące w Kosem najpierw niewinna, później sułtanka ,bohaterka dzięki której istnieje dynastia , i moja ulubiona Nurgul jako ta najmroczniejsza strona Kosem <3 ogółem byłam zadowolona ze wszystkich zmian <3