A więc Life is Strange... Gra epizodyczna w której liczą się wybory! Cudna grafika, jeszcze lepszy soundtrack...
W skrócie? Wcielamy się w młodą studenkę fotografii - Max Caulfield. Pewnego dnia spotyka swoją dawną przyjaciółkę Chloe, pomaga jej w odnalezieniu zaginionej uczennicy i jednocześnie odkrywa u siebie moc cofania czasu! Niby gra jak gra, ale pozmieniała w moim życiu wiele. Dowiedzcie się więcej!
Max Caulfield
Od dawna interesuję się fotografią. Na grę natknęłam się zupełnie przypadkiem oglądając YouTubea.
Stwierdziłam hej! Fotografia? Moje własne wybory? To coś dla mnie!.
Tak oto ją zakupiłam. Max Caulfield... dziewczyna, której pasja towarzyszy jej na codzień. Pasja dzięki której odkryła swoje super moce!
Brzmi tandetnie? Oj, musicie zagrać żeby się przekonać jakie to cudowne!
Jej zdjęcia, jej punkt widzenia na świat... to wszystko było cudowne.
Uwierzcie mi, że gdyby nie Ona, nie zdecydowałabym się na szkołę fotograficzną i dalej nie wiedziałabym co robić! Taa... moja dusza artystyczna sprawia, że mam wiele pasji...
Everyday Heroes
Zdjęcie Max, które powinno być przeznaczone i w jakiś sposób było na konkurs Everyday Heroes zainspirowało mnie do zrobienia podobnego!
Były to amatorskie próby zrobienia czegoś równie WOW... Aktualnie jestem w trakcie robienia lepszej ściany ze zdjęć :)
Co z wyborami?
W grze pojawiają się wybory małe jak i duże! Począwszy od tych co zjeść na śniadanie, skończywszy na uratowaniu komuś życia.
Wiele z tych wyborów może wam totalnie złamać serce! Czasami musimy coś poświęcić by konsekwencje nie były jeszcze gorsze!
UWAGA UWAGA! Nawet podlanie kwiatka może mieć swoje konsekwencje, i jak to w grze przy niektórych wyborach bywa napisane This action will have consequences...
Efekt motyla, jak to mówią...
Cofanie czasu
Oczywiście! Możesz cofać czas kiedy coś nie pójdzie w danej chwili po twojej myśli, ale czy wiesz czego uczy gra? Tego, że w prawdziwym życiu nie ma przycisku cofaj. Wszystko co robimy musi być przemyślane. Widzisz osobę, która nie radzi sobie psychicznie, bo nikogo nie ma? Pomóż jej! Life is Strange pokaże Ci jak bardzo wartościowe jest życie człowieka i gdy podejmiesz jedną niewłaściwą decyzję to efekt motyla Cię dopadnie prędzej czy później...
Ale nie jest to też tak, że cofanie czasu nikomu nie szkodzi i jest to tylko dodatek, który ma bawić gracza! O nie! W późniejszych epizodach dowiecie się jaką cenę bohaterka musiała zapłacić za pare cofnięć w czasie. Kolejna lekcja! Jeśli coś się porobiło nie po twojej myśli to przykro mi, ale tak właśnie musiało być. Wszystko dzieje się po coś!
Chloe Price
Historia Chloe w jakiś sposób przypominała mi moją. Jej zachowanie również. Oczywiście bez wszelkich używek!
Z perspektywy Max gracz odczuwał, że dziewczynie trzeba pomóc. Widziałam siebie z osoby trzeciej!
I wiecie co? Zaczełam oglądać reakcje innych na jej zachowanie. Wiele osób również go nie popierało. A jeśli uważasz, że ktoś nie postępuje właściwie to najpierw spójrz na siebie i sprawdź czy nie jesteś taki sam lub gorszy. O taaak.... Chloe sprawiła, że chciałam się poczuć lepsza. Być jak... hmmm... jak Max! Miła, pomagać wszystkim, realizować się w swojej pasji, sprawiać by rodzina była ze mnie dumna.
Soundtrack
Pewnie wielu z was ma tak, że kiedy słucha piosenki z swojego ulubionego filmu, serialu czy też gry to w głowie macie ten jeden kluczowy moment, któremu dana piosenka lub melodia towarzyszyła. Co jak co, ale soundtrack z tej gry jest naprawdę piękny! Pozwólcie, że przedstawię wam chociaż 3 z nich. Uwielbiam słuchać tego soundtracku, gdy mam doła...
Choć każda z piosenek poniżej była puszczana w dosyć przykrych momentach...
Spanish Sahara
Mt. Washington
The Sense Of Me
Uważam iż na temat gry można by się rozpisywać w nieskończoność! Z pewnąścią napiszę o niej więcej postów, bo jest to coś cudownego!
Kiedy raz zetkniecie się z Life is Strange to nie ma już odwrotu! Ta gra wtopi wam się do waszego serca i zostawi po sobie ślad.
Pragnę również zauważyć iż po jej przejściu możemy miewać skłonności do zastanowienia się nad sobą, zmiany samego siebie na lepsze i do bardzo życiowych refleksji.
OCENA JAKOŚCI
Uważasz, że ocena jest nieuczciwa? Zgłoś to przyciskiem "zgłoś" na dole, a administracja portalu sprawdzi tą ocenę!
JAK MOGĘ ZAROBIĆ PUNKTY DLA FANDOMU Z TEGO POSTA / CO MOGĘ TERAZ ZROBIĆ?
PUNKTACJA Z TEGO POSTA NIE JEST WLICZANA DO AKTUALNYCH AKCJI KONKURSOWYCH PORTALU ALE Wciąż możesz go komentować, oceniać i brać udział w jego wyzwaniach, a być może zdecydujemy się go podbić i tym samym zaliczyć z niego punkty do aktualnych akcji serwisu - im większa w nim aktywność, tym większa szansa byśmy podjęli taką decyzję :)
Mogą Cię także zainteresować
Redaktor tego posta zarobił dotychczas 1042 punktów za:
Jakość:
20
Popularność:
785
Wsparcie:
8
Ocena i wartość ocen:
11
Wyróżnienia/kary:
0
Komentarze i reakcje:
174
W trwającej akcji redaktor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych dyskusji z napisanych w tym fandomie)
O CO CHODZI Z PUNKTAMI DLA REDAKTORÓW? ZA CO SIĘ JE ZARABIA?
Jakbym miała komputer, który by ją wytrzymał to bym już grała ❤ świetny post, wans bo naprawdę zasłużyłas na post dnia, czekam na więcej Twoich postów nie tylko o ouat *tak można wans, można można*! Kocham Cie!
Jak coś, post osobny o soundtracku już jest xD a co do gry, no to kocham ją mocno <3 już pod koniec druga część i nie mogę się doczekać, żeby bliżej poznać historię Chloe z bliska!
PS. Mogłaś Oszczędzić szczegółu z cofaniem czasu bo gdyby ktoś chciał zagrać po raz pierwszy to jednak zdecydowanie wiele daje ten efekt zaskoczenie wtedy w łazience