Szpitale dla osób chorych psychicznie istnieją już od dłuższego czasu, jednak metody leczenia z biegiem czasu się zmieniały. Od niektórych odchodzono ze względu na ryzyko lub ulepszoną medycynę.
Osobom z zaburzeniami psychicznymi zdarzały się incydenty agresji, w których rzucały się na sanitariuszy i były gotowe nawet ich zabić. Takie występki nie były karane przez policję, gdyż osoby chore nie podlegały prawu, dlatego pracownicy placówek korzystali z innego wymiaru sprawiedliwości. Osoby nieświadome swoich poprzednich napadów, były brutalnie bite, wpychane w kaftan bezpieczeństwa i najczęściej zamykane w odizolowanych pomieszczeniach. Metody leczenia również dawały wiele do życzenia.
Jedną z takich oto metod było leczenie ELEKTROWSTRZĄSAMI. Zabieg ten sprawiał, że awanturujący się pacjenci tracili energię i z pewnością dużo zdrowia. W niektórych przypadkach, podczas drgawek, które spowodowało przepuszczenie prądu przez ludzkie ciało, pacjenci łamali sobie kręgosłupy lub umierali. Obecnie odchodzi się od tej metody, jednak według wielu lekarzy jest to jeden z najlepszych sposobów leczenia wahań nastroju czy depresji.
Popularna również była HYDROTERAPIA. Leczenie to polegało na używaniu zimnej wody w celu spowolnienia przepływu krwi do mózgu, w ten sposób można było uspokoić pacjenta i skłonić go do bardziej racjonalnego myślenia. Hydroterapia dzieliła się na kilka rodzai, jednak w szpitalach psychiatrycznych używano głównie dwóch. Jednym z nich były bicze wodne. Pacjenta najczęściej przykuwano do ściany i smagano zimną wodą pod napięciem przez dłuższy czas. Innym sposobem były kąpiele w wodzie z lodem. Pacjenta wówczas wciskano w kaftan, żeby łatwiej było go utrzymać i na dłuższy czas zanurzano w lodowatej wodzie.
Zdarzały się również przypadki, gdzie dwie powyższe metody były ze sobą łączone. Osoby zażywające zimne kąpiele podłączane były pod prąd. Jak można się domyślić, ten sposób prowadził najczęściej do amnezji, cofnięcia w rozwoju lub nawet śmierci.
Kolejny zabieg wykonywany w szpitalach psychiatrycznych z końca XIX czy początku XX wieku to TREPANACJA CZASZKI. Zabiegi te nie odbywały się pod znieczuleniem, a częściowym uśpieniem pacjenta, polegały one na wywierceniu dziury w głowie i grzebaniu w mózgu. Metoda ta może kojarzyć się również z LOBOTOMIĄ. Zabieg ten polegał na wprowadzeniu przez oczodół szpikulca do lodu i gmerania w mózgu pacjenta. W obydwu przypadkach leczenie kończyło się poważnymi uszkodzeniami mózgu, lub nawet śmiercią.
Wielu ludzi w tamtych czasach traktowało psychiatryk jako drogę bez powrotu, jednak odnotowane są przypadki osób, którym leczenie naprawdę pomogło.
Powyższy fragment artykułu na pewno można skojarzyć z Eichen House.
Chociaż w większości szpitali zaprzestano stosować tamtych metod, oglądając Teen Wolf możemy zaobserwować prawie każdą z nich.
Eichen House zatrzymało swój rozwój na poziomie końca XIX i początku XX wieku. Trepanacja czaszki chyba brzmi wam znajomo?
Zabieg ten przeprowadzana miała Lydia w 5 sezonie w celu odblokowania swoich mocy.
W najnowszym odcinku mogliśmy zaobserwować hydroterapię połączoną z elektrowstrząsami. Brutalne traktowanie pacjentów również nie jest nam obce. Za każdym razem gdy pojawia się wątek szpitala dla obłąkanych w naszym ukochanym serialu, bohaterowie oraz pacjenci ośrodka zmagają się z brutalnym traktowaniem i rażeniem prądem, co w dzisiejszej medycynie teoretycznie jest zakazane.
Jednak kto wie jak naprawdę żyje się osobom chorym w takiej placówce?
Jakość: | 20 | Popularność: | 3266 |
Wsparcie: | 0 | Ocena i wartość ocen: | 5 |
Wyróżnienia/kary: | 0 | Komentarze i reakcje: | 20 |
W trwającej akcji autor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych postów z napisanych w tym fandomie) |