Jeśli chcecie poczytać coś innego niż o serialach czy muzyce... ZAPRASZAM ;)
Jak się zapewne domyślicie gra "The Walking Dead" bazowaną jest na podstawie komiksu panów: Robert Kirkmana oraz Tony’ego Moore’a. W polskim tłumaczeniu znajdziemy to pod tytułem "Żywe Trupy" (ehhh... Wolę angielską wersję tytułu i to ją będę przetaczał...) Powstał również serial.. Lecz on bardzo odbiega fabułą od gry oraz komiksu. Bowiem serial opiera się na grupie osób. A gra oraz komiks na całkowicie innej historii...
Gra powstała z ramienia Telltale Games. Została napisana w 2012 roku, lecz nadal podbija serca swoją historią. Ostatnio wydaną grą tej serii jest TWD: A New Frontier.
W między czasie zostało wydanych kilka części w tym jeden DLC (dodatek). Między innymi jest to TWD: Season 2, 400 Days (DLC) oraz wspomniany wcześniej a New Frontier. Nie martwcie się jej stylem wizulanym. Jest ona zachowana w bardzo pięknym stylu komiksu. Warto też wspomnieć że gracz nie dostaje od razu całej gry... Zawsze na początku każdej z części jest wypuszczony pilotaż by poznać czego będzie dotyczyła cała część. Gracz może zapoznać się wtedy z każdą z głownych postaci. Gra zostaje udostępniona w epizodach, jeden na jakiś czas.
Już odpowiadam na to pytanie. Tak jak mówi jeden z portali zajmujących się grami : " The Walking Dead jest pierwszą grą studia Telltale, w której decyzje podejmowane przez graczy wpływają na doświadczenie płynące z rozgrywki. To, czego dokonujemy w pierwszym epizodzie, ma konsekwencje w późniejszych odsłonach historii. Warto zaznaczyć, że gracze mają ograniczony czas na podjęcie decyzji i nie otrzymują możliwości spokojnego zastanowienia się nad możliwymi reperkusjami. Jeśli chodzi o zagadki, które napotykamy w czasie rozgrywki, to nie reprezentują one "przygodówkowych problemów”, tylko odzwierciedlą realia apokalipsy zombie. Twórcy zadbali też o dużą interaktywność środowiska, co zapewnia graczom większą swobodę podczas rozwiązywania łamigłówek. " Zgadzam się z tym w 100% gra jest podzielona na 5 epizodów, w których gracz musi podjąć bardzo dużo dylematów moralnych... Ale o tym potem. W przeciwieństwie do innych gier. Gracz nie musi zabijać zombie, tylko musi się pomiędzy nimi przenikać. Czasem nawet decydować kogo poświęcić by ocalić swój "tyłek". Tę mechanikę poznałem w grze Fahrenheit lub Life is Strange. O której może kiedyś napiszę...
Mała ośmioletnia Clementine, musiała bardzo szybko wydorośleć i zadbać o siebie... To smutne...
Fabuła gry mówi o przygodach Lee Everetta, - człowieka, którego jakby nie apokalipsa, trafiłby do więzienia. Już w pierwszych dniach po końcu znanego mu dotychczas świata spotyka on kilkuletnią dziewczynkę o imieniu Clementine, której rodzice prawdopodobnie zginęli. Historia toczy się właśnie wokół tej dwójki, a także grup, do których trafiają. Bohaterowie gry zmuszeni są do przeżycia w świecie opanowanym przez żywe trupy, gdzie jednak, jak się okazuje, największym zagrożeniem nie są martwi, lecz żywi. To oni bowiem nadają reguły gry, by przeżyć... Wspomniane żywe trupy, tylko urozmaicają rozgrywkę. Można powiedzieć, że do tej gry idealnie pasuje przysłowie: "Człowiek, człowiekowi, wilkiem". To bardzo dobrze pasuje do opisu tej rozgrywki.
Myślę że ten opis wystarczająco nie spoiluje całej gry. Dlatego na tym zaprzestanę.
Cała gra ma tzw. epizody oto one:
Na screenie : Lee oraz Clementine
Jeśli chcesz przeżyć przygodę malowaną przez Ciebie i chcesz mieć wpływ na zachowanie się gry. Zapraszam serdecznie! Gra niekiedy porusza do łez. Grałem już w pierwszą część tej gry i nie raz się popłakałem decydując o dalszych przygodach Lee oraz Clementine. To bardzo smutne decydować pomiędzy złem, a mniejszym złem... Które jest prawie wszechobecne właśnie w tej grze. Pomimo tego polecam tę grę bardzo serdecznie.
Jakość: | 20 | Popularność: | 65 |
Wsparcie: | 24 | Ocena i wartość ocen: | 10 |
Wyróżnienia/kary: | 0 | Komentarze i reakcje: | 180 |
W trwającej akcji autor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych postów z napisanych w tym fandomie) |