Teen Wolf jest pełen nastoletnich miłości. Tysiące fanów łączą ze sobą różne postacie i z nadzieją czekają na ich pierwszy pocałunek. W tym zestawieniu przedstawię Wam szóstkę najpiękniejszych lub najbardziej zaskakujących pocałunków z serialu o wilkołakach. Zgadzacie się za mną, czy może macie inne zdanie? Zapraszam do podzielenia się swoją opinią w komentarzu!
Wyczekiwany pocałunek Stilesa i Lydii z szóstego sezonu. Piękny finał dla każdego fana Stydii. Dziewczyna, która przez rozłonkę uświadamia sobie, jakie uczucia łączął ją z chłopakiem, który podkochiwał się w niej od paru ładnych lat. Trzeba przyznać, że cała ta scena była dość przewidywalna, ale za to jakie emocje wzbudziła!
Pocałunek Jennifer i Dereka był nie tyle piękny, co zaskakujący. Ją poznajemy, jako poukładaną nauczycielkę, jego jako oschłego i niedostępnego wilkołaka. Ich krótki romans mógł być początkiem czegoś na prawdę ciekawego. Cóż, nikt się nie spodziewał, że panna Blake ukrywa... swoją prawdziwą twarz.
Dwójka strudzonych dotychczasowym życiem nastolatków spotyka się w psychiatryku. Na początku ich relecja jest dość...specyficzna. Kto by się spodziewał, że połączy ich coś więcej niż tylko zwykła znajomość? Ah, pewnie wiele z Was widziało ich jako parę, przed tą sceną. Ten pocałunek uważam za jeden z najlepszych w całym serialu. Przepełniony rosnącym napięciem i emocjami. No i chodziła plotka, że to właśnie podczas tego spotkania Miecio przeżył swój pierwszy raz!
Między tą dwójką od dawna coś iskrzyło. Pocałunek Allison i Isaaca był spełnieniem marzeń wszystkich fanów tej pary. Dziewczyna, chcąc dodać odawgi zestersowanemu chłopakowi, całuje go. Po tej scenie widzimy pewnego siebie Laheya, sprawnie wykonującego swoją misję. Takiej motywacji życzę każdemu!
Mama McCall do szóstego sezonu była łączona głównie z Szeryfem Stilinskim. Ostatnie 10 odcinków sprawiło, że Melissę zaczęto całkiem poważnie shipować z Papą Argent! Ich pocałunek, mimo, że troszkę niezręczny, jest na prawdę zaskakujący i cóż... Po prostu piękny. Miło dla odmiany zobaczyć czasem miłość rozwijającą się między dwójką dorosłych bohaterów.
Pocałunek, który zaskoczył mnie najbardziej? Stiles i Lydia z trzeciego sezonu. Każdy fan Stydii dostał w tym momencie palpitacji serca, był zmuszony przejść się kilka razy po pokoju i obejrzeć całą scenę jeszcze raz. To było tak niespodziewane i niesamowite, że nie zdziwię się jeśli ktoś powie, że był blisko załamania nerwowego. Pocałuenk Lydii powierzchownie nic nie zminia między nią a Stilinskim. Ona tłumaczy to chęcią pomocy z jego atakiem paniki, a on po prostu woli w to wierzyć. Jak bardzo zminiła ich relację ta, bądź, co bądź, magiczna scena? Tego możemy się tylko domyślać.
Tak przedstawia się moja lista napiękniejszych i najbardziej zaskaujących pocałunków z Teen Wolfa. Co sądzicie? Macie podobną opinie, czy może jesteście całkowicie odmiennego zdania? Piszcie w komentarzach, co myślicie :D
Jakość: | 20 | Popularność: | 1991 |
Wsparcie: | 57 | Ocena i wartość ocen: | 5 |
Wyróżnienia/kary: | 0 | Komentarze i reakcje: | 140 |
W trwającej akcji redaktor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych dyskusji z napisanych w tym fandomie) |