Nie było mnie na fandomie trochę czasu.
Dlaczego?
Bo mnie Valide zniewoliła!
Czym?
Ezelem.
Ezel jest ze mną wszędzie:
Jak robię obiad
Jak jestem w toalecie
Jak suszę włosy
Jak myję zęby
Dobrze, że nie mam telefonu wodoodpornego, bo Ezel byłby ze mną i pod prysznicem (chociaż na żywo nie obraziłabym się gdyby się pojawił).
W ciągu kilku dni oglądnęłam cały pierwszy sezon.
Zarywając nocki i dzień też....
O głównym aktorze mogę napisać tylko jedno :
Samiec Alfa w 100%.
Jak pisałam wcześniej o Bali Beju i zaślinionym ekranie telewizora, to o Ezelu mogę napisać, że zalało mi telefon!!!
Nie wiem czy mam Valide (przepraszam teraz Pani V. ) podziękować czy Was opierniczyć, że udostępniacie nam taaaakie seriale jak ten.
Kto to nie oglądał niech się zastanowi .... bo on pochłania jak nic!!!
Lepszego serialu nie oglądałam.
Oda:
O Ezelu mścicielu
O najlepszy ich przyjacielu
Zdradzili Cię bez mrugnìęcia okiem
A twój świat zaczął być ciemnym mrokiem
Zemsta przyszła nieoczekiwanie
I dostali od Ciebie zasłużone lanie
Dużo tajemnic, sekretów, matactwa
Czas się pozbyć tego łajdactwa
Jak zakończy się historia Ezela?
Czy z anioła zmieni się w Lucyfera...?
Zabieram się za drugi sezon.
A Wy oglądaliście Ezela?
I jak Wasze wrażenia?
Jakość: | 20 | Popularność: | 1529 |
Wsparcie: | 15 | Ocena i wartość ocen: | 22 |
Wyróżnienia/kary: | 0 | Komentarze i reakcje: | 310 |
W trwającej akcji redaktor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych dyskusji z napisanych w tym fandomie) |