1 września gdy posłuchałam najnowszych piosenek BAM żadna z nich nie przypadła mi jakoś specjalnie do gustu. Jednak po przesłuchaniu ich kilka razy i zgłębieniu się w ich tekst zakochałam się w ich tak mocno, że nie umiałam wybrać najlepszych. Owszem mam swoją ulubioną, ale reszta jest tak genialna, że trudno wybrać.
I want you to piosenka o miłości na płycie Generation Z. Mega mi się podoba, gdy słychać w tle Charliego, podczas gdy Leo rapuje. Sądzę, że w tej piosence Charlie wyjątkowo popisał się swoim cudownym wokalem, dlatego, że zmienia barwę głosu, co brzmi w tej piosence naprawdę genialnie. Natomiast tempo rapu Leo powala jak zwykle, ja osobiście nie umiem tak szybko myśleć, a co dopiero rapować. Jeśli chodzi o tekst, to rozumiem to w taki sposób, że piosenka opowiada o miłości, gdzie jedna osoba skrzywdziła drugą, ale wciąż ją kocha. Gdzie jedna osoba kocha drugą na tyle, że nie chce bez niej żyć, że zrobi wszystko by z nią być. Podoba mi się również muzyka w tej piosence. Ogólnie rzecz biorąc ta piosenka jest na prawdę cudowna.
Pomimo iż tytuł oznacza To nie jest miłosna piosenka, to trafniej jest powiedzieć to nie jest typowa miłosna piosenka. Ogólnie, to tę piosenkę po raz pierwszy usłyszałam dzień przed premierą płyty Generation Z na nagraniu z Young Stars Festival, gdzie chłopcy zaśpiewali tą piosenkę. Od pierwszych sekund piosenki zachwycił mnie wokal Charliego, który moim zdaniem przeważa w tej piosence. Jeśli chodzi o tekst, to bardzo mi się podoba, dlatego, że opowiada o miłości w sposób realistyczny, o miłości, której nie widać na zewnątrz, jednak jest bardzo silna i nie pozwala normalnie żyć. Uważam, że ta piosenka jest naprawdę dobra i zasługuje na 4 miejsce w piosenkach z tego albumu.
Jest to jedna z nie wielu piosenek BAM, gdzie na prawdę zachwycił mnie rap Leo. Strasznie mi się podoba jak rapuje, ale Charlie również w tej piosence świetnie dał sobie rade. Ogólnie to polubiłam tą piosenkę ze względu na muzykę, a dopiero później zaczęłam się nią bardziej interesować i jej tekstem. Nie wiem, czy dobrze rozumiem jej tekst, ale myślę, że mniej więcej o to chodzi. Sądzę, że ta piosenka ma nam uświadomić, że jesteśmy zamknięci w wirtualnym świecie. Ale też, że musimy wyrwać się, wyróżnić ze społeczeństwa, gdzie wszyscy wierzą w media, że mamy prawo być inną osobą i nic nam w tym nie przeszkodzi. Ogólnie sądzę, że to jedna z ich lepszych piosenek x
Co do tej piosenki jestem nią absolutnie zachwycona i na prawdę szczerze ją kocham. Jest cudowna zarówno pod względem wokalu Lenehana jak i rapu Devriesa. Z tą piosenką wiąże się moje małe marzenie, bardzo chcę usłyszeć ją na żywo. Mega podoba mi się tekst tej piosenki, gdyż opowiada ona o miłości na odległość. O tym, że odległość nic nie zniszczy,wręcz przeciwnie - wzmocni tą więź. Że trzeba wszystko zrobić by być razem jeśli na prawdę się kocha. Jest to na prawdę cudowna piosenka, z cudownym przesłaniem, na prawdę warta uwagi. Mój ulubiony cytat z niej to A thousand years, a thousand miles, across the world just to see your smile. Wydaje mi się, że ta piosenka jest po części o fanach, którzy chcą spotkać swoich idoli.
Ta piosenka, to moim zdaniem nie tylko najlepsza piosenka z Generation Z, ale moja ulubiona z całej twórczości Bars and Melody. Głos Charliego po prostu zachwycił mnie absolutnie, a w niektórych momentach Leo przyprawia mnie o ciarki. Pokochałam tę piosenkę już słysząc fragment na Instagramie chłopców, a słuchając jej całej rozpłakałam się. Skradła moje serce tak jak żadna piosenka, przede wszystkim pomijając Charliego urzekła mnie melodia. A co do tekstu to na prawdę jeden z najlepszych w ich piosenkach. Piosenka jest historią dwóch osób, jedna odeszła, a druga żałuje, że nie przeprosiła i obwinia się za odejście tej osoby. Piosenka ma być formą przeprosin.
Jakość: | 20 | Popularność: | 238 |
Wsparcie: | 119 | Ocena i wartość ocen: | 5 |
Wyróżnienia/kary: | 0 | Komentarze i reakcje: | 31 |
W trwającej akcji redaktor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych dyskusji z napisanych w tym fandomie) |