Śpiewam od małej dziewczynki, która siadała na komodzie z pilotem w ręku, zamykała oczy i wyobrażała sobie scenę, światła, publiczność. Teraz otwieram oczy tej małej dziewczynki i tak jest. To jest dla mnie niesamowite, że te "nierealne" marzenia małej Magdy stały się rzeczywistością.

Zazwyczaj siadam z wybranymi komentarzami i po prostu piszę. To zajmuje mi jakies pol godzinki.

,,Uwierz, a inni też uwierzą"

Wolę wolniejsze piosenki, zagrane akustycznie, ale na koncertach staram się, by było głośno, szybko i energicznie :)

Traktuje to jako pasję. Uwielbiam nagrywać, montować, obrabiać dźwięk. Uwielbiam, kiedy mogę dowiadywać się nowych rzeczy na ten temat. YouTube to obszerny temat tak naprawdę. Cieszę się, że mogłam w niego wkroczyć i poznawać jego tajemnice. Nie traktuje tego wszystkiego jako pracę, nie muszę, bo to po prostu jest praca. Nagranie filmiku wymaga ogromnego poświęcenia, ale mimo tego - dla mnie to sama przyjemność.

Pewnie realizacja dźwięku, praca przy jakiejś produkcji, na planie. Bardzo mnie to jara, kiedy wszyscy pracują nad jedną produkcją i potem powstają efekty na ogromną skalę. Wszyscy wtedy cieszą się ze wspólnego sukcesu.

Ja nie do konca w to wierze. Ogromnie się cieszę, kiedy widzę te rosnące liczby, ale dopiero na eventach zdaje sobie sprawę, ze to naprawdę moi widzowie. Że jest ich już 200 tysięcy. To mnie bardzo wzrusza. Wtedy czuję, że to, co tworzę ma sens i dla wielu ludzi bardzo dużo znaczy. To dla twórcy jest chyba najpiękniejsze.