Zapraszam was na post, w którym przedstawię wam kilka zdań, sformułowań, które dla fanów the 100 mają jakieś większe znaczenie. Opiszę też po krótce, o co z nimi chodziło, kiedy się ich używało itp.
May we met again, obyśmy się jeszcze (znów) spotkali. Niby zwykłe zdanie. Właściwie nic szczególnego, a jednak fani the 100 widzą w tym głębsze znaczenie. Cytat ten przewijał się przez serial setki razy. Po raz pierwszy usłyszeliśmy go (właściwie tutaj nie mam pewności, poprawcie mnie w sprawie pomyłki) przez Jahe w pierwszym sezonie. May we meet again wywoływało w nas wiele smutku, ale dawało też nadzieje. Było wypowiadane w momentach rozłąki. Tych trudnych zazwyczaj dla naszych bohaterów chwil. Wylaliśmy przy owym cytacie dużo łez, bo zdarzyły się też takie, które już się nie spotkały. Liczmy na to, że jeszcze kiedyś im się uda. Dla was, które było najtrudniejsze? W moim przypadku to zdecydowanie Lincolna przed śmiercią.
Yu gonplei ste odon
You fight is over
Twoja walka dobiegła końca
Pierwsze zdanie jest w języku trigedasleng, czyli języku ziemian. Zdanie te było wypowiadane przez nich po lub przed czyjąś (albo własną) śmiercią. No jeżeli chodzi o śmierć to wiadomo, że nie było zbyt entuzjastyczne. Pomysł całkiem mi się podobał. Miał dobre zastosowanie i jak dla mnie dzięki wypowiedzeniu tego zdania, oddawana była w pewnym sensie cześć zmarłemu, oddany szacunek jakim go darzyliśmy. Może mnie za to zjecie ale ja podpinam to pod modlitwę za zmarłego. Prośba do Boga aby się nim zajął, chociaż wiem, że Ziemianie ( a później też i skikru) nie myśleli wtedy o Bogu czy innym życiu. śmierć to śmierć i nic po niej nie ma.
We are back bitches,
Wróciliśmy suki
No tak, To z pewnością również doskonale zna każdy z nas. Pierwszy krok na ziemi po stu latach przez skaikru należał do Octavii. Postanowiła ona również zaszczycić go jakże cudownym cytatem. Jak wiemy, O. spędziła na Arce 16 lat w ukryciu, pod podłogą, a gdy wydało się jej istnienie została skazana i spędziła znów spory czas w więzieniu. To, że została uwolniona i to jeszcze na Ziemię, o której marzył każdy mieszkaniec Arki było cudowne i niezapomniane dla niej. Otworzyło jej to nowe drzwi w życiu i zamknęło stary rozdział. Jej reakcje jest w pełni uzasadniona.
Jus drein Jus daun
Blood must have blood
Krew wymaga krwi/ krew za krew
Zdanie bojowe. Znów poczęte przez ziemian. Stosowali oni zasadę Blood must have blood, czyli jeżeli ty zabiłeś naszych ludzi, my mamy pełne prawo zabić twoich. Może było sprawiedliwe i najlepszym wyborem tamtymi czasy, aczkolwiek uważam, że wzajemne zabijanie się nie jest dobrą opcją. Na całe szczęscie później Lexa jako pierwsza zdecydowała się obalić tę zasadę. Od wtedy krew nie wymagała krwi i wszystkie sprawy starano się załatwiać w spokojny sposób. Czy im to wyszło, oceńcie sami.
Heda
Komandor
Oficjalnie komandor to stopień wojskowy. W The 100 pierwszą poznaną przez nas komandor była Lexa. Była ona taka jakby przewodnicząca wszystkich klanów, czyli ogólnie wszystkich ziemian. Hedą mogło zostać tylko czarnokrwiste dziecko. Wybrane podczas kolokwe. Został takiej osobie wszczepiany chip. Tzw. A.L.L.Y..2 (czy coś takiego), który posiadał w sobie duchy wszystkich komandor w tym pierwszej, czyli Beccy. Uważano, że chip może pomóc w rządach itp. To on również wybierał, które z czarnokrwistych zostanie hedą.
Skairipa death from above
Czyli tak bezpośrednio tłumacząc - Śmierć z góry. Nawiązuje to oczywiście do Octavii, która no była z podniebnych ludzi. Charakter Octavii na Ziemi mocno się wyrobił, a po śmierć Lincolna można powiedzieć, że praktycznie uleciała z niej dusza. Dzięki pomocy Indry i próby stania się Ziemianinem nauczyła się świetnie walczyć. Jej usposobienie sprawiło, że z zaangażowaniem wygrywała prawie każdą walkę, dlatego z czasem Ziemianie (wiem, bardzo dużo razy to powtórzyłam) zaczęli nazywać ją Skairipa.
Wanheda commandor of deatch
Tutaj też dokładnie oznacza to komandor śmierci, za która była postrzegana Clarke. Ziemianie uważali ją za prawdziwego władce śmierci, że nie ma sobie równych i zabije każdego, każdą żywą istotę, która tylko stanie jej na drodze. Stwierdzili również, że ten kto zabić ją, przejmie cała jej moc i będzie nie pokonany. Także w 3 sezonie było polowanie na nią i wiele prób jej zabicia. Było to o tyle niebezpieczne, że Clarke była zdana tylko na siebie, bo zdecydowała się opuścić Obóz Jaha.
A i taki mały bonusik. Nie z serialu. Tutaj to naprawdę zrozumieją tylko fani serialu, a właściwie garstka wybranych. Tego akurat nie wytłumaczę. Chcę aby nadal zostało tylko dla wtajemniczonych, ale nie mogło tego tutaj zabraknąć.
Na dzisiaj to już wszystkie zdania, sformułowania cytaty, powiedzenia? Sama nie wiem jak to nazwać. Mam nadzieję, że nie zabijecie mnie za jakieś niedopatrzenia czy drobne błędy. Mam również nadzieję, że mogliście się czegoś dowiedzieć na temat serialu jeśli go przykładowo nie oglądaliście.