Serial Violetta opowiada o codziennym życiu nastolatków, którzy chodzą do Studia i mają tą samą pasję.

Również o typowych problemach w Naszym życiu.

W serialu pojawiają się cały czas kłamstwa.

Również problemy miłosne u każdego bohatera.

Jednak zawsze, wszyscy wychodzą z opresji.

Nawet Studio 21, które w każdym sezonie ma jakieś długi i problemy.

Wspólnie jednak dążą do własnego dobra i pokazują, że w grupie siła.

Najważniejsza wartość ukazana w serialu?

Oczywiście jest to miłość.

Czy to Violetty do Leona, czy Federico do Ludmiły lub Angie do Germana.

Miłość pojawia się przez wszystkie sezony.

Miłość ojcowska, zakochanie, pierwsze wzloty i upadki.

Bo tak w życiu bywa, prawda?

Dlatego największą wartością jaka jest w życiu to miłość- i tak też ją ukazuje serial.

Również zaufanie, bo nie ma przyjaźni czy też jakiejkolwiek relacji bez zaufania.

Na zaufaniu opiera się cały fundament.

Dlatego też w serialu ukazane są przyjaźnie oraz powierzane tajemnice, które zostają dochowane.

Także poświęcanie się dla przyjaciela lub w przypadku Naty i Ludmiły, poświęcanie największej ceny, nawet psychicznej ale budowanej na zaufaniu.

Nie można także zapomnieć o dobroci i opiece, którą ma każdy bohater- nawet negatywny.

W jakiś wątkach pokazuje jednak odrobinę zrozumienia i wszyscy opierają się także na dobru.

Violetta jest pełna zwrotów akcji.

Przez chwilę jest dobrze, czasem źle- i tak w kółko.

Dlaczego ciekawa fabuła?

Dlatego,że cała historia i losy bohaterów serialu mega przyciągają widza.

Zawsze coś się dzieje i nie ma momentu, żeby było spokojnie.

Do tych wszystkich przygód dodawana jest muzyka czyli nieodłączny element każdego życia.

Przyznajcie sami, że wolicie oglądać filmy z nastolatkami niż dorosłymi.

I tak też jest w serialach.

Bo bohaterzy mają czasem tyle samo lat co my, dlatego jest coraz bardziej ciekawie.

Również kłamstwa, które prowadzą do dużych konsekwencji.

Oczywiście pojawia się też śmierć- w tym wypadku śmierć mamy Violetty, gdy ta miała 5 lat.

Oraz w 3 sezonie umiera założyciel Studia On Beat, Antonio.

Tu jest też zagadka, ponieważ prawdopodobnie popełnił on samobójstwo.

Serial wymaga dużej pracy umysłu, czyli dochodzenie samemu do pewnych faktów i różne interpretowanie sytuacji.

Dlatego, jeżeli go oglądamy to również możemy zastanawiać się nad wieloma rzeczami.

Np. Przyjaźnią Ludmiły i Naty, która tak naprawdę nie była przyjaźnią.

Ludmiła czuła się samotna i źle traktowała przyjaciółkę przez swoją matkę.

I tutaj wszystkie wątki się łączą.

Naprawdę,polecam bardzo bo fabuła jest super!

Wspominałam może o sukcesach na skale światową?

Jeżeli nie, to teraz masz okazję chwile o tym posłuchać.

Violetta miała ponad 1,4 biliona wyświetleń co jest naprawdę ogromnym wynikiem.

Produkcja sprzedała po kilka milionów egzemplarzy książek i płyt.

Ponad 1 200 000 zarobiono na sprzedaż biletów na występy i koncerty (mowa tutaj tylko o części koncertów z pierwszej trasy koncertowej Violetta En Vivo)

Kilka z nich miały nawet tytuł płyty platynowej.

Wzrost widzów między pierwszym a drugim sezonem serialu wzrósł o 93% w Argentynie.

Serial został zdubblingowany w 17 językach.

W 2013 roku podczas ogłoszenia kilku koncertów z trasy Violetta En Vivo w pierwszym tygodniu sprzedało się aż 250 000 biletów.

Cztery serialowe płyty w Argentynie utrzymywały się najwyżej w rankingu sprzedaży przez kilka miesięcy

Co miesiąc w Argentynie drukowano około 100 tysięcy egzemplarzy magazynu Violetta podczas emisji pierwszego sezonu.

Pierwszy sezon serialu w Hiszpanii obejrzało ponad 20 000 000 widzów.

Na koncerty w Europie sprzedano ponad 600 000 biletów na shows w ośmiu państwach.

Każdy odcinek serialu we Francji obejrzało nie mniej niż 300 tysięcy osób

We Włoszech na przedpremierowe pokazy w kinie sprzedano ponad 275 000 biletów do 380 kin w kraju, co równa się dochodowi ponad miliona złotych.

Obsada zagrała około 800 koncertów łącznie i to wszystko tylko przez 3 lata!

Jest to gigantyczny wynik i w całej historii serialów Disneya nie było podobnego.

Są znani na całym świecie, w Europie jak i w Ameryce- wszędzie!

Mają miliony fanów na całym świecie w tym kilkanaście tysięcy w samej Polsce!

Według bilingów, co drugi nastolatek przynajmniej raz oglądał serial Violetta.

Zdziwienie?

A tych sukcesów mogę wymieniać jeszcze naprawdę sporo

Serial przepełniony jest muzyką.

Ta muzyka żyje w serialu i pojawia się cały czas.

Główną pasją nastolatków jest właśnie śpiew i komponowanie piosenek.

Piosenki nie są w języku angielskim, bo znaczna część śpiewana jest po hiszpańsku.

Dlatego poprzez serial również można pokochać ten język!

Piosenki układają się w jedną całość.

Tworzą pewnego rodzaju historię.

Rozpoczynają się od En Mi Mundo czyli W Moim Świecie.

Łącznie wszystkich piosenek mogliśmy usłyszeć około 63.

Śpiewają je różne osoby,

Czasami są wykonywane akustycznie a czasami normalnie.

Razem lub oddzielnie.

Wszystko zależy od piosenki.

Macie bardzo duży wybór.

Jeżeli lubisz hiszpańskie nuty- ten serial z pewnością jest dla Ciebie!

V-Lovers to rodzinny fandom.

Naprawdę. 

Dzieli się jeszcze na poszczególne fandomy osób z Violettos np.Tinistas czy Jorgistas.

V-Lovers w szczególności z Polski sami zapracowali sobie na zaistnienie u obsady.

Poprzez ciężką pracę, wywalczyliśmy sobie tyle miłych słów, tyle koncertów i innych.

Na całym świecie znajdują się V-Lovers i są porozwalane po całej kuli ziemskiej!

Wiele z nich także nawiązuje internetowe przyjaźnie, które trwają już lata.

I to wszystko przez jeden serial.

Cudowne, prawda?

Tak też jeżeli chcesz zostać V-Lovers to z całego serduszka polecam,

Mówi się, że one znikły jednak to nie prawda.

V-Lovers także pomogły w pewien sposób sukcesowi serialu.

Bo dzięki nim była taka masakryczna liczba osłon i tyle ludzi na koncertach.

A było ich naprawdę wiele!

W samej Polsce na 1  z koncertów w Warszawie było 30 tysięcy osób.

A co dopiero na trzech!

Ogromny sukces.

V-Lovers są też nazywani fioletową rodziną.

Jeżeli chcesz do nas dołączyć- serdecznie zapraszamy!

Myślę, że tymi argumentami przekonałam Was trochę do serialu.

Co dalej z tym zrobicie- decyzja należy do Was.

Violetta to serial naprawdę piękny, ukazuje życie ludzi w naszym wieku.

Polecam jeszcze raz serdecznie!