Fandomy

Akcja "Fandoms Redaktorzy" ruszyła ! Zaloguj się, aby zobaczyć swoje punkty w rankingach . Powodzenia ! Zasady akcji: tutaj


+4 głosów

Każdy z nas jest inny, i to jest piękne! Różnorodność czyni nas wyjątkowymi 💗 
Ile jednak razy czujemy, że nie pasujemy do tego świata? Ile razy czujemy się zupełnie inni od reszty? Ile razy tak trudno znaleźć nam kogoś, kto nadawałby na podobnych falach?
Nie spodziewałam się, że to właśnie w serialu, jakim jest "Riverdale" spotkam postać, z którą tak bardzo będę się utożsamiać. 
Przed państwem Jones.
Jughead Jones. 
Chłopak, który skradł moje serducho...

Niepewność

Kiedy po raz pierwszy dowiedziałam się o serialu "Riverdale", nawet nie podejrzewałam, że pochłonie mnie on tak bardzo, ba! Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę skłonna zabrać się za taką produkcję. Nie lubię panującego szału na dany serial, film, książkę itd. Męczy mnie to, że pół świata huczy nagle na jeden temat, do tego wszędzie atakujące nas spoilery brrr... to nie dla mnie. 
Właściwie wszystko stało się nagle, to była kosmicznie szybko podjęta decyzja :P 
Dowiedziałam się, że fani Riverdale w końcu doczekali się premiery 2 sezonu serialu, wtedy w mojej głowie zapaliła się czerwona lampka:
Halo! Ja jeszcze nawet nie zaczęłam pierwszego odcinka 😂 
W wyniku wieczornej nudy i chęci zasmakowania tej słynnej już wśród moich znajomych produkcji, postanowiłam spróbować!  
Tak z lekką niepewnością włączyłam 1 odcinek... 
Nie, na jednym się nie skończyło :P 

Ciemna czuprynka i TA czapka

Przyznaję, że od razu przykuł moją uwagę. Trochę dlatego, że kojarzyłam twarz małego blondasa z serialu na Disney Channel, trochę dlatego, że nie należał on do grzecznych chłopców... a wiadomo, łobuzy intrygują najbardziej :P 
Kiedy znaczna część widowni żeńskiej zaczynając przygodę z serialem zapatrzona została w Archiego, mnie zdecydowanie bardziej urzekł Jughead. 
Już po pierwszych kilku minutach, kiedy pojawił się na moim ekranie, czułam, że to nie będzie zwykły bohater...

Tajemniczość

W Jugheadzie ujęła mnie jego wszechogarniająca tajemniczość. Kiedy spoglądając na Archiego, bardzo szybko mogłam sobie wyrobić o nim zdanie (grzeczny, śliczny chłopak, w którym co druga dziewczyna jest zauroczona, a on sam swoją wartość bardzo dobrze zna - typowa postać amerykańskiego serialu) tak z Jonesem było nieco inaczej. Nie od razu pokazał nam on swoje wszystkie strony, nie odkrył w jednym odcinku wszystkich swoich kart. Wszystko to sprawiło, że apetyt rósł w miarę jedzenia, wciągnęłam się w serial całkowicie, a chęć dalszego poznawania losów bohaterów, była silniejsza nawet od snu!
 

Pisarz

Nie ukrywam, że to główny powód, który sprawił, że w Jugheadzie widzę swoją bratnią duszę. Chłopak świetnie pisze.
Widać, że ma do tego talent i smykałkę, a słowa wypływają spod jego rąk tak płynnie, że tylko pozazdrościć!
Widać jak bardzo jest wciągnięty w sprawę zabójstwa Jasona Blossoma, idealnie opisuje swoimi słowami to wszystko, co dzieje się w Riverdale. Jest bardzo spostrzegawczy, obiera ciekawy, niebanalny punkt widzenia na wszystkie sekrety miasteczka. 

Dziwak, introwertyk, samotnik

Jughead nie miał łatwego dzieciństwa. Jego ojciec FP Jones członek "Southside Serpents"  został raz ukarany za kradzież, przez co następnie wyrzuconym z pracy. To przyczyniło się do pogorszenia sytuacji całej rodziny. FP zaczął pić, jego żona (matka Jugheda) wraz z córką odeszły, aby zamieszkać z dziadkami. Sam Jughead zamieszkał w kabinie projekcyjnej w kinie objazdowym, nie chciał patrzeć na to, co robi jego ojciec, jak rozwala się ich rodzina i jakie warunki do życia stwarza FP. Uczęszczając do szkoły podstawowej, w wyniku nieszczęśliwego wypadku, jakim było podpalenie budynku szkoły przez zabawę zapałkami, Jughead wylądował w zakładzie dla młodocianych przestępców. Do tego wszystkiego w późniejszych latach, był on bardzo często prześladowany przez starszych kolegów. 

Jak widzimy chłopak nie miał lekko. Zapewne te wszystkie zdarzenia ukształtowały taki, a nie inny charakter Jugheda. Nieco zamknięty w sobie gość, za to lojalny wobec swoich PRAWDZIWYCH przyjaciół, ceniący sobie ciszę, samotność i spokój przy pracy. Masa ciężkich doświadczeń sprawiła, że jest on o wiele bardziej odporny niż wcześniej, jest bardzo inteligenty i przebiegły, a jego nieco ironiczny humor przyczynia się do jeszcze większej mojej sympatii do tej postaci. 
W tym wszystkim to bardzo wrażliwy chłopak, który przeżywa wszystko mocno, ale wewnętrznie, głęboko w sobie. 

Teraz na myśl przychodzi mi niespodzianka jaką Betty (ukochana Jonesa) przygotowała mu na jego urodziny, oraz jego reakcja na całe zdarzenie. Chłopak zupełnie tak, jak ja od hucznych imprez woli skromne spotkanie wśród najbliższych, zapewne oglądając seriale i zajadając się popcornem. Cóż, Betty intencje miała dobre, jednak natura Jugheda wygrała w tej sytuacji. Jest to też przykład, że w związku bezustannie odgrywamy nowe oblicza naszego partnera, a prawdziwe poznanie drugiej osoby to kwestia wielu lat... jak nie całego życia.

 


     

Prawdziwa miłość i podsumowanie

Skoro już wspomniałam parę słów o Betty, muszę zaznaczyć jak bardzo uwielbiam relację między nią, a Jugheadem. Czuć między nimi prawdziwą chemię, zaangażowanie i akceptacje pomimo wielu niedoskonałości jakie, każde z nich posiada. 
Dwa różne światy, pozornie niemogące nigdy się połączyć, tworzą niesamowitą parę. Chociaż na temat związków i miłości doświadczenia nie mam :P 
Tak moja natura bliska temu jaki jest Jughead, sprawia, że ja również szukam partnera ostrożnie, nie wdaje się w pierwszą, lepszą relacje, a w drugim człowieku pragnę przede wszystkim poznać jego wnętrze: serducho i umysł, bo to tam kryje się prawda o człowieku. Wierzę też, że skrajne przeciwieństwa mogą osiągnąć ład i cichutko wierzę, że znajdę w swoim życiu takie Jugheada - dziwaka z charakterystyczną czapeczką i czuprynką, przepełnionego tajemnicami i drygiem do pisania. 
Cóż ideał, ale pomarzyć zawsze można. 

Cieszę się ogromnie, że zdecydowałam się na ten serial i że mogę uczestniczyć w tej historii. 
Właśnie tutaj poznałam postać, która tak bardzo odzwierciedla mnie, która sprawia, że serial nabiera zupełnie innych kolorów.

A Wy z jaką postacią z serialu utożsamiacie się najbardziej? 
Z którą z nich bylibyście chętni się zaprzyjaźnić a może nawet stworzyć związek? 


Piszcie! Jestem bardzo ciekawa :D 

Ten post jest POLECANY na głównej i jego autor zarabia. Administratorzy (1) ocenili go na: 2,800 punktów
Interesuje Cię ten serial? Bądź na bieżąco ! Dołącz do polecanej przez nas grupy fanowskiej o Riverdale na Facebooku i poznaj innych fanów serialu !
Kliknij tutaj, aby dołączyć
Marcelina Grysztar Użytkownik zweryfikowany 6,014 punktów 1 2
1,150 czytelników 2 dni temu

Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby skomentować ten post.

5 Komentarzy

Kasia Stefaniak Zarejestrowany użytkownik 2 punktów
cudny post <3
+1 głos
2 dni temu
tofina5 Użytkownik zweryfikowany 30,355 punktów 3
Ale piękny post za co się nie weźmiesz to robisz to tak wspaniale, czekam na więcej postów❤
+1 głos
1 dzień temu
Marcelina Grysztar Użytkownik zweryfikowany 6,014 punktów 1 2
Kochana  Dziękuję ^^
Gabikson Zarejestrowany użytkownik 4 punktów
Tak szczerze to uwielbiam twoje posty, ale ten był wyjątkowy opisywałaś moją ulubioną postać z Riverdle.

A tak ogólnie patrzec to lubię wszystkie postacie, a poza Jugheadem jest jeszcze Betty. Jest spokojna i zrównoważona, ale chcę zawsze wszystkim pomagać. To co mnie intryguje w tej postaci jest to że czasami ma taką fazę szaleństwa i robi szalone rzeczy.
Dlatego cieszę się że oni są razem XD

Dzięki za super post!!! ❤
+1 głos
1 dzień temu
Marcelina Grysztar Użytkownik zweryfikowany 6,014 punktów 1 2
Najlepsza para bez dwóch zdań
Ala Menet Zarejestrowany użytkownik 2 punktów
Ojeju taaaak!!!! ♥♥♥ W końcu ktoś myśli tak jak ja. Judghead jest najlepszy!  Bez niego ten serial byłby pusty. Świetny post, normalnie jakbyś czytała mi w myślach ♥
+1 głos
1 dzień temu
Heartbreaker Użytkownik zweryfikowany 68,040 punktów 1 3 10
Widzę, że miałyśmy podobne podejście do ''hitów'' serialowych, jednak u mnie tak samo jak u Ciebie Riverdale to wszystko zmieniło. Uwielbiam postać Jugheada, świetny post Ćyśka! <3
+1 głos
1 dzień temu
Marcelina Grysztar Użytkownik zweryfikowany 6,014 punktów 1 2
Dziękuję!

Twój wynik:

Jeszcze w nic nie grałeś. Nie odnotowano żadnej aktywności w grze.
183 osób na stronie
2 Użytkowników oraz 181 Gości
Użytkownicy aktualnie na stronie
Dziś posty czytano : 21830 razy

Zainteresowani tym postem

Liczba osób: 3

  1. Jereminators
    12437 punktów
  2. Ananasy Sylwii
    11984 punktów
  3. MMers
    10270 punktów
  4. Riverdale
    9975 punktów
  1. Piepiórka
    5074 punktów
  2. Ola Pietryga
    2727 punktów
  3. juliaroman
    2280 punktów
  4. Sylvia
    55 punktów
  5. Natalia Maciuszonek
    52 punktów
  6. Marysia Kędziora 1
    44 punktów
  7. Martyna.Żaborowska
    38 punktów
  1. Marcelina Grysztar
    5755 punktów
  2. Natt
    4195 punktów
  3. flaszax
    25 punktów
  1. Jereminators
    12437 punktów
  2. Ananasy Sylwii
    11984 punktów
  3. MMers
    10270 punktów
  4. Riverdale
    9975 punktów
  5. Misiaki Sysi
    5705 punktów
  6. Arturonators
    4772 punktów
  7. Domisiaki
    2401 punktów
  8. Beautilles
    1977 punktów
  9. Bartek Lovers
    1965 punktów
  10. Bambinos
    1837 punktów
Kontakt