Można by pomyśleć, że podczas przygotowań do nadchodzącej trasy oraz ciągłej pracy nad debiutanckim singlem, będziemy musieli zaczekać na kolejną porcję znakomitych coverów. Nic bardziej mylnego! Już 10 grudnia, na kanale HipLikeTilly, Matilda zaskoczyła nas kolejnym nagraniem. Tym razem najmłodsza artystka Young Stars podjęła się naprawdę trudnego wyzwania, mianowicie sięgnęła po utwór Taylor Swift, czyli wokalistki znanej na całym świecie! Jeśli jesteście ciekawi, jak jej to wyszło, zapraszam do rozwinięcia xx
Call it what you want to to utwór, który swoją premierę w serwisie YouTube miał już ponad miesiąc temu. Obecnie liczba wyświetleń pod klipem wynosi więcej niż 33 miliony, a co najlepsze, słuchaczy wciąż przybywa. Zastanówmy się więc, w czym tkwi sekret, skoro piosenka przyciągnęła do siebie nawet samą Tilly Devries?
Oprócz wpadającej w ucho melodii, warto byłoby zwrócić uwagę na treść, ponieważ to właśnie ona czyni ten utwór wyjątkowym. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to kolejny romantyczny kawałek, opowiadający jakąś historię miłosną, ale gdy przyjrzymy się mu bliżej, możemy dojść do zupełnie innych wniosków. Według mojej interpretacji, tekst opowiada o dziewczynie, która wielokrotnie spotykała na swojej drodze fałszywych mężczyzn i zmagała się ze złamanym sercem. Pewnego dnia poznała jednak tego jedynego, który stał się motywem przewodnim piosenki. Taylor opowiada w niej, jak z dnia na dzień zmieniło się jej życie, w jaki sposób odzyskała motywację oraz udowadnia, aby nigdy się nie poddawać i w dalszym ciągu otwierać na nowo poznanych ludzi.
Nie da się ukryć, że Matilda naraziła się na dość dużą krytykę, wystawiając do sieci własne wykonanie aż tak popularnego utworu. Mimo wszystko nie da się nazwać tego czynu błędem, bo spotkała się z ogromnie pozytywnym odbiorem widzów! Pod filmikiem wręcz roi się od sympatycznych komentarzy. Oczywiście nie brakuje też polskich Beautillies, które pozytywnymi opiniami wymieniały się dosłownie wszędzie - pod nagraniem, na social mediach artystki, a nawet na facebookowych grupach kompletnie niezwiązanych z Tilly. Pokazuje to, jak mocnego wsparcia może spodziewać się początkująca wokalistka. Problem rodzi się jednak w miejscu, gdzie zbiera się grupa krytyków, narzekających na obróbkę głosu. Co tu dużo mówić: wierzę, że podczas Young Stars On Tour, Matilda pokaże, na co ją stać!
Nietrudno zauważyć, że Tilly zawsze była rozważna, jeśli chodzi o makijaż. Tym razem odeszła jednak od standardów i zaszalała z kolorami, dzięki czemu na klipie możemy zobaczyć ją w kompletnie nowym wydaniu. Na ten temat akurat zdania są podzielone - znajdą się zwolennicy naturalności, ale także pojawią się osoby, które uwielbiają, kiedy na twarzy nastolatki pojawia się mocniejszy makijaż. Koniecznie pochwalcie się w komentarzach, do której grupy należycie!
Godzina 16:00 to prawdopodobnie najbardziej wyczekiwany moment tamtego dnia. Tilly nie ukrywała swojego podekscytowania, co da się wywnioskować po wstawianych od rana postach, informujących o ilości pozostałych godzin do opublikowania piosenki. Wykazały się także Beautillies, które oprócz ciepłych słów w wiadomościach prywatnych na Instagramie, dały o sobie znać podczas popołudniowego livea! Odliczana była dosłownie każda minuta:) Cóż, widać, że mamy moc, ponieważ do tej pory cover został przesłuchany aż dziewięć tysięcy razy, czyli przez prawie połowę subskrybentów!
Podsumowując, najnowsze dzieło Matildy Devries oceniam jako jedno z lepszych wykonań, które do tej pory pojawiły się na kanale. Wypracowany głos, wyróżniający się klip oraz dobrze dobrana piosenka - wszystkie te elementy spowodowały powstanie tego coveru na tak wysokim poziomie:) Koniecznie dajcie znać, czy Wam podobał się wykon Tilly, a jeśli nie przesłuchaliście jeszcze poprzednich utworów, odsyłam Was do tego linku! -----> [KLIK]
Jakość: | 2220 | Popularność: | 1086 |
Wsparcie: | 178 | Ocena i wartość ocen: | 8 |
Wyróżnienia/kary: | 0 | Komentarze i reakcje: | 83 |
W trwającej akcji redaktor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych dyskusji z napisanych w tym fandomie) |