Livia, jak sama o sobie mówi, to Szesnastoletnia fanka braci Sikorskich, która między nauką w szkole plastycznej, a pisaniem prześmiewczych komentarzy pod postami starszego Sikorskiego zajmuje się amatorsko grafiką. Jej pasja zaczęła się pod koniec 2015 i trwa do dzisiaj.

Jak widzicie, jest osobą pełną dystansu (i za to ją uwielbiam)! Gdzie widzi siebie za pięć lat, o czym marzy, czego życzy sobie na święta? Zapraszam do lektury!

ASIA: Cześć Livia! Bardzo cieszę się, że zgodziłaś się na wywiad dla fandoms.pl. Gotowa? Zaczynamy z naszym ogniem pytań?

LIVIA: Hey! Jasne! Już nie mogę się doczekać!

ASIA: Na początek proste pytanie: dlaczego grafika? Jak to się zaczęło?

LIVIA: Dlaczego grafika? Tak szczerze to nie wiem! Jest to pewnie powiązane z moją szkołą i profilem na który poszłam, choć przyznam szczerze, nigdy nie myślałam, że będę się tym zajmować tak na co dzień. A zaczęło się w sumie od przerabiania zdjęć. Dziewczyny, które zobaczyły, że robię coś w tym stylu poprosiły, żebym im także zrobiła. W efekcie nawet jedna z moich grafik trafiła na obudowę na telefon, a co do rysunków to tu także znajoma „popchnęła mnie” ku temu. Bardzo chciała mieć takie outline jak na Instagram’ie i od tego się zaczęło. Potem założyłam Instagram’a, zainstalowałam programy, a następnie kupiłam tablet graficzny i dalej się rozwijam.

ASIA: Tworzysz tylko komputerowo, czy także "tradycyjnie"?

LIVIA: Na co dzień posługuję się kartką i ołówkiem, a rysowanie na komputerze zostawiam "po godzinach".

ASIA: W takim razie jak wygląda Twoje codzienne stanowisko pracy?

LIVIA: Jest nim mój pokój, a w szczególności biurko. To tam powstają wszystkie projekty i prace do szkoły, ale także rysunki, które potem można oglądać na Instagramie.

ASIA: Właśnie! Opowiedz nam o swoim profilu. Co można tam znaleźć?

LIVIA: Różne rzeczy! Od przeróbek zdjęć, po memy z udziałem gwiazd Young Stars, aż po rysunki mojego autorstwa. Wiem jedno: każdy fan brandu Young Stars znajdzie tam coś dla siebie.

ASIA: Przyznam, że sama uwielbiam Twój profil! Skąd bierzesz tyle humoru i pomysłów na prace?

LIVIA: Samo z siebie. Potrafię oglądać film, albo przeglądać zdjęcia i wpaść na pomysł, który po prostu muszę wykorzystać! Często też proszę swoich obserwatorów o pomoc albo w wybraniu pomysłu, albo zdjęcia, nie raz też zdarzało się, że moi znajomi podsuwali mi pomysły.

ASIA: Zbliżasz się do 2000 followersów... słyszałam, że planujesz z tej okazji jakiś konkurs! Uchylisz rąbka tajemnicy?

LIVIA: Tak, planuję konkurs, choć jeszcze trochę zostało do 2000 obserwatorów, haha. Dostaję dużo próśb od różnych osób, które chciałyby, żebym je narysowała, więc jak na razie zdradzę tylko tyle, że w niewielkim procencie będę mogła spełnić te prośby.

ASIA: Wspomniałaś, że chodzisz do szkoły plastycznej. Czym różni się ona do zwykłej szkoły ogólnokształcącej, jak wyglądają tam zajęcia?

LIVIA: Przede wszystkim większą ilością godzin i dodatkowymi przedmiotami, których nie ma w normalnych szkołach, np.: historia sztuki, rysunek i malarstwo, rzeźba, czy fotografia. Do tego, każdy uczeń, kończący szkołę, oprócz zdania matury musi też zrobić i obronić dyplom ze swojej specjalizacji. Do wyboru są: reklama, grafika, szkło i witraż. Co do samych zajęć to oczywiście mamy też normalnie matematykę, czy polski i są to tak samo ważne przedmioty jak te artystyczne. Mamy też różne wyjazdy, np. plenery, czy też wycieczki na wystawy. W mojej szkole są też dwa cykle nauczania: sześcioletni (od 1 gimnazjum do 3 liceum) czyli Ogólnokształcąca Szkoła Sztuk Pięknych (do której ja chodzę) i czteroletni (od 1 liceum do 4 liceum) czyli Liceum Plastyczne. Po szkole mamy gotowy zawód „plastyk” i tylko od nas zależy co z nim zrobimy

ASIA: Brzmi super! A Ty? Co chciałabyś robić w związku z zawodem plastyka? Jakie masz swój plan na przyszłość? 

LIVIA: Chciałabym rozwijać się w kierunku reklamy, na Akademii Sztuk Pięknych i powiązać swój zawód z tym, co robię, czyli grafiką. Ale z drugiej strony bardzo mnie też ciągnie do pracy lektora lub prezentera w radiu, byłoby świetnie, gdybym mogła połączyć te pasje, bo na obu mi ogromnie zależy.

ASIA: Ile mniej więcej zajmuje Ci wykonanie jednej pracy?

LIVIA: Zależy jaka to praca, bo na przykład najnowszą, którą właśnie robię, tworzę już drugi tydzień ze względu na brak czasu, ale jeśli bym siadła i mogłabym robić tylko to, myślę, że zajęłaby mi tak 5/6 godzin, ale średnio jeśli by tak wyliczać to 4/5 godzin.

ASIA: WOW, dość pracochłonne... Nie nudzi Cię to czasem?

LIVIA: Są pewne czasochłonne elementy, przykładowo piegi Sylwii Lipki, hahaha, ale nie, nie mam czegoś takiego, że nie chce mi się tego robić i bardzo żałuję, że nie mam tak dużo czasu jak w wakacje, na szczęście zbliża się już przerwa świąteczna i ferie zimowe.

ASIA: Właśnie! Święta, święta, święta... Czy na Instagramie możemy się spodziewać z tej okazji jakiejś specjalnej grafiki?

LIVIA: Myślałam nad tym i jeśli czas mi na to pozwoli, to na pewno coś zorganizuję.

ASIA: A masz jakieś artystę/grafika, który Cię inspiruje? 

LIVIA: Jest paru artystów, głównie rysujących graficznie, od których czerpię inspirację. Czasem podpatruję jak rysują twarze i staram się wprowadzać poprawki na ich przykładzie do swojego stylu. Często też zdarza mi się przeglądać profil mojej znajomej @patkeee i uczyć się też od niej. 

ASIA: Chciałabyś z kimś współpracować? A może masz już jakąś kolaborację?

LIVIA: Stworzyłyśmy już kiedyś z @patkeee właśnie jedną pracę, teraz z @_mini_cap_ również próbujemy wspólnych sił, ale chyba moim takim największym marzeniem jest nie o tyle kolaboracja, co współpraca z Jeremim, ale muszę się jeszcze wiele nauczyć, choć wierzę, że pewnego dnia spełnię i to marzenie. 

ASIA: Ajjj, trzymam za to mocno kciuki! Ostatnio zaprojektowałaś okładkę płyty, z nawiązaniem do nowego singla Jeremiego, czyli "Analogii"...

LIVIA: Taaak było to ogromne szczęście, gdy Jeremi zauważył tę pracę i wrzucił ją na swój profil. Żartowaliśmy sobie nawet, że może wykorzystać to jako okładkę, ale oczywiście Jeremi już miał plan i nie miałam zamiarów go zmieniać. Jednak liczę, że pewnego dnia będziemy mogli wspólnie obmyślać pomysł na okładkę, czy też inne rzeczy powiązane z tym rewelacyjnym artystą.

ASIA: Oby się udało! Prywatnie jesteś także jego fanką, prawda?

LIVIA: Oczywiście! Wspieram go już trzy lata, a mimo to zaskakuje swoim fanów coraz bardziej!

ASIA: Jak widzisz siebie za pięć lat?

LIVIA: Ze zdaną maturą, studiującą i realizującą swoje marzenia!

ASIA: Tego Ci życzymy! A czego życzysz samej sobie, na kolejne lata pracy?

LIVIA: Chyba, żeby udoskonalać swój styl, żeby jak największej liczbie podobało się to co robię i żeby za kilka faktycznie wejść w jakąś fajną współpracę.

ASIA: Tego Ci życzymy! Dziękuję Ci za wywiad i życzę wszystkiego co najlepsze na święta oraz nowy rok Kochana! Bądź szczęśliwa!

LIVIA: Dziękuję i oczywiście życzę tego samego wszystkim Czytelnikom oraz dziękuję za zaproszenie do wywiadu! Wesołych Świąt!

LINK DO INSTAGRAMA @graphics_livia: https://www.instagram.com/graphics_livia/

Jak podoba Wam się twórczość Livi? Osobiście uwielbiam to, jak umiejętnie wplata humor w swoje prace, nie niszcząc przy tym ich zamysłu! Obserwuję ją już aprawdę długo i z miesiąca na miesiąc robi coraz to większe postępy. Jestem z niej naprawdę niezwykle dumna, bo odwala kawał dobrej roboty, będąc przy tym cały czas normalną, skromną nastolatką. Mam nadzieję, że któregoś dnia spełni swoje marzenie i wejdzie w kolaborację z Jeremim, który sam naprawdę lubi grafiki naszej dzisiejszej bohaterki. Wierzę, że się uda i za kilka lat świat o niej usłyszy! Kto wie, może nawet za jakiś czas jej prace pojawią się w fanzonie Sikorskiego? :D

Jak podobał Wam się wywiad? Obserwujecie postępy graficzne Livi? Która z jej prac jest Waszą ulubioną?

ENJOY :)

~ Skoczylaska