Singli promujących płytę Handwritten było cztery: "Life of the Party", "Something Big", "Stitches" oraz "I Know What You Did Last Summer" w duecie z Camillą Cabello (ta piosenka pojawiała się na reedycji płyty zatytułowanej Handwritten Revisited). Single odniosły ogromny sukces i z pewnością, dzięki właśnie tym utworom płyta dotarła do większej ilości fanów. Teledyski do tych kawałków łącznie mają aż 1,3mld wyświetleń! 
Osobiście, moją ulubioną z tych czterech wspaniałych piosenek "Life od the Party", czyli pierwsza autorska piosenka Mendesa.

O jeden mniej, czyli trzy single wydał Shawn, które promowały płytę Illuminate, a są to "Treat You Better", "Mercy" oraz najnowsza piosenka Shawna "Theres Nothing Holdin Me Back". O jeden klip mniej, a wyświetleń dużo więcej! Pod teledyskami do piosenek łącznie wybiło ponad 2mld wyświetleń! W tym sama piosenka "Treat You Better", która jest hitem internetu uzyskała 1,4mld wyświetleń!
Jak pewnie każdemu z was, ostatnio po głowie chodzi mi tylko piosenka "Theres Nothing Holdin Me Back", więc mogę śmiało powiedzieć, że jest moją ulubioną z trzech wyżej wymienionych.

Myślę, że w tej kategorii wygrywa Illuminate. Patrząc na ilość wyświetleń pod singlami promującymi tę płytę, zdecydowanie jest na wygranej pozycji! 

A jeżeli chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej o niektórych z singli, zapraszam do poprzedniego postu!


http://fandoms.pl/327155/miliard-wyswietlen-czyli-o-hitach-shawna-mendesa

Nie ukrywajmy, od zawsze w życiu artystów ogromną rolę odgrywają pieniądze. Przy wydaniu albumów bardzo ważna jest ilość sprzedanych egzemplarzy. O zyskach płyt Shawna wiemy niewiele, ale w ciągu pierwszego tygodnia sprzedaży płyty Handwritten zostało wyprzedanych aż 119 000 egzemplarzy! 
Jestem pewna, że Shawn, jak i producenci płyty (Louis Biancaniello, Craven J, Daylight, Teddy Geiger, Scott Harris, Daniel Parker, Martin Terefe, Glen Scott, Sam Watters, Ido Zmishlany) zarobili dużo pieniędzy na tej płycie.

Egzemplarze płyty Illuminate wyprzedano 145 000 w pierwszym tygodniu sprzedaży! Myślę, że ta płyta przyniosła więcej zysków Mendesowi i producentom (Jake Gosling, Teddy Geiger, Laleh Pourkarim, Dan Romer, Scott Harris, Daylight).

W wyniku braku informacji, nie mam 100% pewności, która przyniosła więcej pieniędzy. 

Tutaj chciałabym porównać kilka piosenek o podobnym klimacie z obu płyt.

LIFE OF THE PARTY vs RUIN

Moim zdaniem tutaj wygrywa LOTP. Ma dla mnie, jak i pewnie dla wielu fanów również, wartość sentymentalną, ponieważ jest to pierwsza piosenka Shawna. Ruin jednak zawsze wywołuje u mnie ciarki, gdy słyszę to chrypkę w głosie Mendesa. Ale jednak wygrywa piosenka z Handwritten.

STITCHES vs MERCY

To naprawdę trudny wybór. Dla mnie Stitches ma również wartość sentymentalną, ponieważ dzięki tej piosence poznałam Shawna. Ale Mercy jest moim zdaniem dojrzalszą piosenką i jej tekst jest naprawdę wspaniały. Więc w tym wypadku wybiorę Mercy, czyli tu wygrywa Illuminate.

I DONT EVEN KNOW YOUR NAME vs DONT BE A FOOL

Obie piosenki są rytmiczne, ale też mają w sobie spokój. Obie były moimi ulubionymi po wydaniu płyt, więc wybór tym bardziej trudniejszy. Ale myślę, że jednak Dont Be a Fool jest bliższe mojemu sercu i bardzo lubię czasem podśpiewywać sobie tę piosenkę. Znów wygrywa Illuminate.

NEVER BE ALONE vs TREAT YOU BETTER

Tu dużo osób może się ze mną nie zgodzić w wyborze podobnych klimatów, ale obie piosenki opowiadają o miłości, spełnionej czy niespełnionej, ale są moim zdaniem podobne ze względu na "obietnice" składane w tekście piosenek. TYB zyskało ogromną sławę i uznanie fanów, ale dla mnie ważna jest właśnie piosenka NBA. Jej tekst jest piękny, wzruszający i jestem dumna, że Shawn w młodym wieku potrafi pisać takie piosenki. Tym razem wygrywa Handwritten.

A LITTLE TOO MUCH vs THREE EMPTY WORDS

Jako ostatnie porównanie idą te dwie śliczne, spokojne piosenki. Z nich jestem naprawdę dumna, bo ich tekst jest naprawdę wspaniały... Lecz jednak w moim przypadku, nie ważne jaka piosenka byłaby na miejscu TEW, ja zawsze wybiorę ALTM. Jest najbliższą mi piosenką i zawsze wsłuchując się w jej tekst, uspokajam się. Jest przepiękna, jedyna w swoim rodzaju. Ważne jest dla mnie też to, że jest jedyną pisoenką, którą Shawn napisał sam, bez niczyjej pomocy. Jestem pewna, że jest dla niego bardzo ważna, tak jak dla mnie. Więc tu bez dwóch zdań wygrywa Handwritten.

Jeżeli znacie te piosenki, podzielcie się w komentarzu opinią na temat tych porównań!

Teraz chcę podzielić się z wami ostatnią kategorią, czyli opinią fanów na temat obu płyt. Wstawię wam tu kilka wypowiedzi z grupy Shawn Mendes Army Poland.

Madzia: Illuminate, z prostej przyczyny. Widać tu „ewolucję” muzyczną Shawna. W każdej piosence daje się wyczuć ogromną świadomość, autentyczność i dojrzałość uczuć + wokal Shawna zmienił się diametralnie (na lepsze). Brzmi bardziej świadomie, męsko, słychać więcej „zabaw” tonacją, co w rezultacie sprawia niesamowite wrażenie. Również muzyka w Illuminate to świat zupełnie inny niż w Handwritten. Elektryczne gitary, więcej efektów składających się na niezapomniane słuchowe wrażenia. 
TA PŁYTA TO ARCYDZIEŁO A SKORO SHAWN TAK SZYBKO ROZWIJA SIĘ MUZYCZNIE TO CO BĘDZIE PRZY SM3? Bomba atomowa.

Aleksandra: Handwritten
Bo dobre czasy,że wzruszające ,pełne delikatności i niewinności.
Ta płyta zawsze wprawia mnie w nostalgię i spokój.
Illuminate jest ok. Ale to jest ciągłe przerzucanie ,bo tam zaklną ,bo tam jest podtekst, bo jest kontrowersja. Niektóre piosenki mają nowy wymiar jak moje ukochane Mercy. Ale jak już wybierać to Handwritten. 

Majka:  Illumiante, piosenki są doroślejsze i głos Shawna także, przez co można bardziej usłyszeć wieki talent wokalny w momentach w których nie jeden wokalista by sobie nie poradził (mam tu na myśli m.in high notes). Teksty piosenek tez są już doroślejsze, a niektóre mogą nawet nas skłonić do większej refleksji na ich temat. Illumiante pokazała rozwój Shawna od Handwritten, i dała mu większy rozgłos przez co wzrosła liczba osób doceniająca jego pracę, wiec jest dla mnie ważna płytą.

Jola: Illuminate. Jest lepiej zrobiona pod względem nie tylko tekstów i Shawna, a samej produkcji. Wokal i instrumenty są dobrze nagrane, co skłania mnie bardziej ku owej płycie. Widać, że przy Illuminate starali się bardziej. A ja po prostu lubię, gdy coś jest dobrze wykonane. Jeśli chodzi o teksty. Są na pewno dojrzalsze. Może między Handwritten, a Illuminate nie ma jakiejś znacznej różnicy w wieku Shawna. Ale i on i płyta dojrzały. Nie jest to już tylko chłopak grający ballady na gitarze. Illuminate to już dojrzały chłopak, który wie jak i dobrze wykorzystuje to, co potrafi. Już nie odkrywa tego, co może spodobać się fanom lub w czym brzmi dobrze. On już o tym wie i tylko udoskonala to, co brzmi u niego najlepiej.
Ogólnie uwielbiam też kilka piosenek na Handwritten, ale gdybym miała wybrać płytę, to jest to zdecydowanie Illuminate. Chociaż, gdy wyjdzie SM3, Illuminate będzie pewnie miało sporą konkurencję.

Jowita: Wolę Handwritten. Piosenki z tego albumu mają to "coś", co mnie do nich ciągnie, co sprawia, że fantastycznie mi się ich słucha. Mam wrażenie, że te utwory mają w sobie emocje, w nich kryje się historia, wspomnienia, które Shawn w nich zawarł. Jedyna piosenka z Illuminate, która również mnie zaintrygowała, to Mercy. W niej również zawarte są emocje... i chyba to właśnie mi się podoba.

Moim zdaniem obie płyty są cudowne, ale jednak Handwritten jest bliższa mojemu sercu i są tam dla mnie bardzo ważne piosenki. Z niecierpliwością czekam na SM3!

A jaka jest wasza opinia na ten temat? Podzielcie się w komentarzu!