Bartek nie tylko interesował się muzyką, ale także graniem w piłkę nożną! Chodził nawet na zajęcia związane z graniem w piłkę, jednak I on musiał podjąć decyzję, która miała dużo zmienić. Piłka nożna czy śpiew? Poszedł za głosem serca I wybrał śpiew! Dzięki czemu dziś możemy go słuchać I widzieć, jak z dnia na dzień wzbija sie ku górze. Nie ma wątpliwości, że radzi sobie doskonale I mało kto jest w stanie mu dorównać. Myślę że decyzja byla naprawdę słuszna, co nie zmienia faktu, że możemy mu kibicować w jego grze I jeszcze kiedyś zobaczyć go na boisku. Trzymamy kciuki!

Wielokrotnie możemy czytać czy nawet słuchać różnych wersji, ale sam Bartek powtarzał, że kochał śpiewać od małego. Od dziecka ciągneło go coś do muzyki. Bartek nie tylko śpiewał w domu, ale także, jak gdzieś szedł! Od pierwszych lat muzyka towarzyszyla mu w życiu. Młody chłopak sam trenował w domu, ale po kilku latach trafił pod opiekę świetnego nauczyciela, który uczył śpiewać go jeszcze lepiej. Mówią,że trening czyni mistrza I tu mamy doskonały przykład na to, że tak faktycznie jest I każdy głos można wyrobić. Pamiętajcie, że chęci to największa motywacja!

Na pierwszy rzut oka widać, że NIE! Bartek nie tylko potrafi świetnie śpiewać, ale gra też na gitarze i to nie od dziś, ale od 6 roku życia! Wyobrażacie sobie tak małe dziecko z tak wielka gitarą? Tak młodego chłopca z takimi ambicjami? To niesamowite ile osiągał w tak młodym wieku i ile czasu ba to poświęcał. Widać, że cała praca nie poszła na marne! Nie bez powodu można nazwać go polskim Edem Sheeranem!

Chłopak od małego osiągał wiele, ale na pewno najwięcej osiągnął właśnie w wytworni MyMusic I dzięki tak wspaniałemu projektowi jakim jest Young Stars. Otworzylo mu to na pewno droge dalej, ale sam talent,potencjał I jego prawdziwość dała mu sporo. W końcu, gdyby nie głos nigdy by się nie dostał, prawda? 

Głos I talent to jedno, ale jak stał się częścią ekipy? Wiele może już wie, ale to właściwie dzięki właśnie cioci - Sylwi Lipce dostał się tu, gdzie się rozwija. Wstawila z nim cover, a jego głos nie tylko podbił serca fanow, ale i samego Rema, który go zaprosił. Myślę, że wiele im zawdzięcza. A sam Remik na pewno nie pożałuje decyzji, ta gwiazda rośnie dzięki niemu! Decyzja w 100% dobra, nie idzie jej nawet żałować.

Bartek z dnia na dzień podbija serca wielu ludzi, nie tylko głosem czy wyglądem, ale przedewszystkim charakterem i swoją prawdziwością. Nie ma co ukrywać, że ma to coś w sobie. Jego szczerość można zauważyć najbardziej, ale charakter zawsze będzie go wyróżniał. Ma doskonały kontakt z fanami I tego można mu zazdrościć!  Nie ma się ci dziwić, że loversy wskoczą za nim w ogień!

Ma za sobą nie jeden koncert. Ma za sobą nie jedną piosenke czy jeden cover. Jego kariera wzrasta z sekundy na sekundę, ale czego możemy się spodziewać? Bartek zapowiedział nam płytę! Wykonał singiel promujący nowy album, który mogliśmy usłyszeć na tegorocznym Young Stars Festival! Piosenka, która nazwał balladą ma cudowny przekaz I tekst. Jest dopracowana na ostatni guzik także płyta jest totalnym zaskoczeniem patrząc na jedną piosenke. Bartek zdradził, że będzie poruszał wiele tematów na płycie. Będą wesołe, jak i smjtniejszd piosenki. Będzie mieszanie, ale na pewno nie spodziewanie! Po prostu czekamy i trzymamy kciuki za naszego artystę.