W XXI wieku mamy wiele zainteresowań i powodów do zostania przy internecie. Tutaj nowa akcja, a za chwilę wychodzi nowy teledysk mojego ulubionego zespołu. Gdyby na to wszystko nie patrzeć, to zostaje nam tyci szansa by w 100% skupić się na swoim dawnym życiu.
O co chodzi w moim poście?
Jestem blogerem i często spotykam się z brakiem czasu. Śledzę ruchy swojego idola, lajkuje jego posty i udostępniam filmiki z jego nowymi klipami. Codziennie, od samego rana zaczynam swoją pracę z internetem.
No w sumie dostaję coś w zamian, więc czemu można narzekać? RZECZYWIŚCIE! Mam wiele korzyści z mojego codziennego czatowania w internecie. Poznawanie nowych ludzi - tak poznałam (teraz) moją najlepszą przyjaciółkę, bliższy kontakt z idolem - o wiele więcej szans na rozmowę z nim, atrakcje - akcesoria z moim idolem.
Po co jest ta notka?
Chciałabym pokazać, że nie wszystko jest takie proste i kolorowe na jakie wygląda. Wiele Bambinos zadaje mi pytanie: Jak ty łączysz każde konto i swoją naukę? Żeby mój blog miał zasięg potrzebuję innych kont, gdzie ludzie mogliby się dowiedzieć trochę więcej, np: Twitter, Facebook czy Ask. Każde z tych kont jest obsługiwane przeze mnie. Aby aktywność każdego z nich była równa mojej stronie internetowej, potrzebuję być sama aktywna. Codziennie wchodzić, pisać aktualizacje i rozmawiać z ludźmi. Wiele czasu zajmuje mi by obsługiwanie tego wszystkiego razem.
Notatka jest rzucona od tak! Nie ma to większego związku z Bars and Melody - bo aktualnie to moi główni idole, ani nie uczy was niczego więcej niż tego jak wygląda moje życie..po części.
To po co to robisz?
Prowadzenie bloga, to moja codzienność. Ile potu i starań włożyłam w stronę z obrazkami. Każdy post, który piszę na nim jest pisany z uśmiechem i wielkimi staraniami dla czytelników. Gdy zaczynałam, byłam świadoma swojej porażki. Wiele razy widziałam umarłe już blogi, nie chciałam jednak by tak stało się z moim. Pierwszy post, jaki wstawiłam, to było 15 września 2014 roku. Wtedy Bars and Melody byli znani praktycznie w Anglii i w nie wielkich grupkach nastolatków. Dwie na krzyż grupy na Facebooku i mała liczba follow na Twitterze chłopaków?
Zbieranie informacji to moja pasja. Zaraz po pierwszym poście, wstawiłam zakładkę z ciekawostkami o chłopakach. Skąd je miałam jeżeli fandomu nawet nie było, a chłopcy na jedynym wywiadzie jakim byli to Ellen Show. To właśnie moja pasja, hobby, zainteresowanie. Męczy mnie brak czasu i ciągłe porażki, ale gdyby nie one, to nigdy bym nie spotkała Bars and Melody! W sumie dopiero od spotkania w Dzień Dobry TVN, mój blog zaczął się rozwijać.
Kochany czytelniku...
Pisanie bloga nie jest pracą, ani sposobem na wybiciu się w górę. To jest jedynie skutek uboczny tego, co robię. Blog jest przyjemnością, że mogę w inny sposób, prosty przedstawić fanom życie chłopaków. Każde godziny, które przy nim spędzam są na pewno czasem NIESTRACONYM. Będę pamiętać, że mój sukces zawdzięczam tylu godzinom spędzonym przy JEDNYM POŚCIE! Dzięki temu wszystkiemu powstał OFICJALNY POLSKI BLOG O BARS AND MELODY.
To wszystko co robię, to zabawa. Nie potrafię siedzieć w spokoju wiedząc, że przez chwilę mojej nieobecności uzbierało się tyle nowości. Moja praca jest niepowtarzalna. A dlaczego? Bo to jak piszę posty, jak zdobywam informacje jest niezastąpione :)
Adres do bloga:
barsandmelodypolska.blogspot.com
Trzeba wierzyć w to co się robi, nie tak jak ja. Jeżeli chcesz coś robić, to zepnij poślady i rusz głową. Wiele błędów przy tym zrobisz ... TAK JAK KAŻDY :)