Dużą popularność zyskują teraz zespoły zagraniczne, które stają się coraz bardziej lubiane przez polskich nastolatków. Niestety coraz mniej doceniani są nasi polscy artyści, którzy są równie wyjątkowo uzdolnieni. Słuchamy teraz popu, metalu, czy choćby disco polo...
Jednak zapominamy o naszych korzeniach i zespołach, które potrafią nam je nieco przybliżyć.
Czy to prawda, że mamy uzdolnionych artystów, którzy zyskują większą sławę za granicą, niż w rodzimym kraju?
Czy nasze korzenie idą w zapomnienie?
Kto reprezentuje nasz kraj za granicą? Co to jest za muzyka?! Spróbuję przybliżyć wam najsłynniejszy zespół folkowy w naszym kraju.
Jest to gatunek wywodzący się z muzyki ludowej. Jednak możemy usłyszeć wiele odmian, które nam przybliżają przeróżne zespoły.
Każdy ma rozbieżny styl, jednak do tego gatunku możemy zaliczyć wiele z nich. Jeśli uważasz, że nie znasz żadnego przedstawiciela, to możesz się mylić. Możemy tu za przykład podać m.in Jacka Kaczmarskiego (poezja śpiewana), Żywiołaka czy Muzykantów.
Podsumowując, jest to gatunek, który odtwarza muzykę dawną czy chociażby posiada jej zalążek. To muzyka, która jest jeszczemało znana wśród naszego społeczeństwa, choć możemy ją usłyszeć na tematycznych imprezach czy nawet na wsiach, które zachowały wiele z tradycji naszych przodków.
Tutaj za przykład dam zespół Percival, który głównie opisuję w tym poście.
Zespół został założony w Lubinie w 1999 roku. Gra muzykę folkową, jednak (tu coś dla fanów mocniejszych rytmów) ich "statkiem matką " jest muzyka słowiańskiego folk metalu. Stworzyło go trio muzyków: Mikołaj Rybacki (gitara), Kornelia Rybacka (bas) i Katarzyna Bromirska (wiolonczela). Ich styl muzyczny można było okreslić jako oscylujący w granicach folk-metalu, z niewielką domieszką innych gatunków. Pierwsze demo - "Moribuka" - zostało wydane bardzo szybko i zawierało kilka utworów płynnie przechodzących od folkowych dźwięków do brzmień czysto metalowych. Pomimo braku perkusisty, który był poszukiwany od samego początku, grupa koncertowała i brała udział w różnego rodzaju konkursach.
Jednak nawet pomimo problemów ze składem, Percival osiągał kolejne sukcesy: dawał koncerty za granicą (Francja, Niemcy), zagrał na Przystanku Woodstock (2004) oraz zdobył pierwsze miejsce oraz nagrodę dla najlepszego gitarzysty na Lubuskim Festiwalu Rockowym "Rock Nocą" w Zielonej Górze. Ogromnym sukcesem było również zorganizowane przez lidera Percivala 5-lecie zespołu: "Schuttenbach Art Festival". Podczas tej trzydniowej imprezy, która przez wiele osób jest wspominana do dzisiaj, na scenie obok Percivala zagrało wiele zaprzyjaźnionych z nim grup.
To właśnie pod nazwą Percival Shuttenbach możemy znaleźć ich piosenki metalowe z nutką folku. Natomiast pod samą nazwą Percival znajdziemy folk. Możemy spotkać się z opinią samego zespołu, który określił swoją muzykę jako "Nową Falę Polskiego Heavy Folku”.
Płyty obecnie do nabycia folk metalu:
* Reakcja Pogańska (Pierwsza oficjalna płyta)
* Svantevit
* Mniejsze Zło
* Strzyga
W 2004 roku dla zespołu rozpoczęła się nowa przygoda, która trwa do dziś. Muzycy zainteresowali się odtwórstwem historycznym, a konkretniej epoką Wikingów i Słowian. Narodził się projekt "Percival", który od czasu pierwszych nieśmiałych koncertów na imprezach historycznych dotrwał aż do dzisiaj - do momentu, gdy jest rozpoznawany przez większość odtwórców okresu wczesnego średniowiecza. Projekt Percival w pierwszych latach swojej działalności nagrał dwie płyty: "Eiforr" (2007) i "Oj Dido" (2008).
Zespół pojawia się na wielu historycznych wydarzeniach rekonstruktorskich wczesnego średniowiecza. Grają wtedy w strojach z tamtego okresu, co zachwyca swoją oryginalnością. Oczywiście stawiają wtedy na folk.
W 2006 roku do zespołu dołączyła nowa osoba: Joanna Lacher. Początkowo śpiewała ona tylko w projekcie historycznym, ale ponieważ Percival Schuttenbach w tym czasie znowu rozstał się z sekcją, Mikołaj i Katarzyna postanowili przyjąć ją również i do tego projektu.
Jest to widowisko warte obejrzenia na żywo, ze względu na ich muzykę, jak i poczucie humoru. Percival to obecnie nr 1 w Polsce wśród grup tworzących słowiańską muzykę ludową, dzięki czemu jest najbardziej znanym w kraju zespołem, grającym ten gatunek muzyki. Zespół z wielkim dystansem do siebie i wielką pasją. Spotkanie z nimi nie będzie trudne, w każdej chwili po takim małym koncercie można podejść i zagadać. Myślę, że to naprawdę przybliża fanów do ich osoby.
Opierają się na dostępnych zródłach i radach historyków i archeologów. Używają też instrumentów będących rekonstrukcją lub repliką instrumentów, które istniały w tamtych czasach. Opierają się także na jak najstarszych, zachowanych słowiańskich pieśniach, które często noszą w sobie ziarno prawdy o czasach, które odtwarzają. Wykorzystują poezję rodzimowierczą, podania, legendy, bajki.
Jak sami opisali: "Przede wszystkim pragniemy podczas wszelkiego typu festiwali i imprez historycznych uzupełnić obozowiska, walki wojów, turnieje i tym podobne atrakcje muzyką, która mocniej wtopi widza w świat żywej historii, nada odpowiedni klimat, pozwoli się lepiej wczuć. Wszystko po to, żeby zachęcić, zaciekawić, pokazać piękno i wagę historii!"
Obecnie możemy nabyć płyty:
* Slava - Pieśni Słowian Południowych
* Slava II - Pieśni Słowian Wschodnich
* Eiforr (pierwsza płyta projektu Percival)
* Oj Dido (druga płyta projektu Percival)
* Borek i Bogowie Słowian - jest to najnowszy audiobook, który zawiera piosenki nagrane przez Percival. To właśnie z tej płyty pochodzi powyższa piosenka.
W 2013 roku z zespołem nawiązał współpracę CD project RED, zapowiadając również ścieżkę dźwiękową do kultowej gry Wiedźmin 3: Dziki Gon.
Percival miał okazję nagrać utwory na potrzeby gry, co przyjęli z entuzjazmem, gdyż przyznali, że ich nazwa pochodzi od postaci właśnie z Wiedźmina - gnoma. Fani Wiedźmina byli zachwyceni muzyką, dzięki czemu zespół stał się sławny nawet zagranicą.
Obecnie organizowane są koncerty z muzyką z gry, jak i innymi piosenkami Percivala. Bez wątpienia był to strzał w dziesiątkę, ich wspaniała muzyka mogła dotrzeć do szerszej widowni, która pokochała ich od pierwszych utworów.
Płyta:
* Wild Hunt
Utwór z filmu został wykorzystany do gry, jest to utwór z pierwszego albumu Percivala.
Jest to wierna kopia instrumentów, które używano w średniowieczu.
* Saz — czyli lutnia długo-szyjkowa, pochodząca z terenów Bliskiego Wschodu (kolebką tego instrumentu jest Persja), instrument znany był już w pierwszym tysiącleciu przed naszą erą.
* Lira bizantyjska — instrument również pochodzący ze Wschodu, rozpowszechniony przez kontakty z Bizancjum. Ten instrument został samodzielnie przez nas zrekonstruowany, głównie na podstawie ikonografii oraz doświadczeń opisanych przy okazji wcześniejszych, zagranicznych, rekonstrukcji.
* Bęben z koziej skóry, jeden ze starszych i powszechniejszych instrumentów w ogóle. Obecnie przeżywa swój renesans w muzyce irlandzkiej pod nazwą Bodhran
* Davul - duży bęben o wielu nazwach w zależności od kraju i regionu: davul (Turcja), daul, tapan, tupan (Bułgaria), tapan (Macedonia, Serbia), tabl (kraje arabskie), daouli (Grecja), lodra (Albania). Przez wieki davul był niezastąpiony podczas różnego rodzaju ceremonii i w czasie zabawy.
* Gęśle - nazwa tego strunowego instrumentu ma słowiańskie korzenie. Pierwsza wzmianka o gusli pochodzi z roku 591, kiedy to Grek Theophylaktos Simokates opisał instrument, którego używali Słowianie na Rusi Kijowskiej.
* Sopiłka, flety - wszelkie piszczałki i flety były powszechnie używanymi instrumentami w czasach średniowiecza.
Kemence - pochodzi z regionu Morza Czarnego Azji Mniejszej. "Kemenche" to perskie słowo, które powstało ze słów "keman" (łuk, krzywy) i przyrostka "-che", który tworzy zdrobnienie, co razem oznacza "mały instrument, na którym gra się smyczkiem".
Materiały są zaczerpnięte ze strony zespołu.
Jakość: | 20 | Popularność: | 659 |
Wsparcie: | 14 | Ocena i wartość ocen: | 11 |
Wyróżnienia/kary: | 0 | Komentarze i reakcje: | 83 |
W trwającej akcji redaktor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych dyskusji z napisanych w tym fandomie) |