Zarejestruj się, aby pisać własne posty dla fandomów ! Akcja "Fandoms Redaktorzy" ruszyła ! Zaloguj się, aby zobaczyć swoje punkty w rankingach . Powodzenia ! Zasady akcji: tutaj
Pamiętaj - skomentuj ten post (kliknij tutaj), aby podziękować w ten sposób autorowi za pracę włożoną w jego napisanie. Za każdy komentarz autor posta otrzyma też dodatkowe 10 punktów w konkursie na Redaktorów Fandoms.
Skąd taka nazwa zespołu? W jakim programie mogliśmy ich usłyszeć? Jak potoczyła się kariera zespołu po programie Must Be the Music? Zapraszam do przeczytania artykułu.
LemON
Jest to polsko-łemkowsko-ukraiński zespół muzyczny założony w 2011 roku z inicjatywy wokalisty Igora Herbuta. Lemon to na polskiej scenie muzycznej jedna z najbardziej spektakularnych karier ostatniej dekady. W zaledwie cztery lata dorobili się trzech płyt, rozpoznawalnego stylu i rzeszy fanów.
Skąd taka nazwa?
Nazwa zespołu jest połączeniem cząstki nazwy Łemkowszczyzna ,,Lem" (tylko) oraz angielskiego ON (włącz), w wolnym tłumaczeniu ,,TylkoWŁĄCZ".
Must Be the Music
Czy program Must Be the Music otworzył drzwi do kariery dla zespołu LemON?
Otóż na castingu pięcioosobowy zespół wykonał utwór ,,Litaj Ptaszko". Zaskoczeniem zdecydowanie było, iż piosenkę wykonano w języku łemkowskim. Jurorzy po występie byli bardzo oczarowani. Było to naprawdę świetne wykonanie, które dało możliwość wystąpienia w kolejnym etapie programu.
Zwycięzcy Must Be the Music
Wykonanie utworu ,,Dewiat" ostatecznie pozwoliło chłopakom dojść do finału i wygrać trzecią edycję Must Be the Music.
Korzystając ze słów Adama Sztaby, wypowiedzianych na samym początku ich kariery, tuż po wygraniu 3. edycji programu Must Be The Music: ,,LemON to zespół, który ma szlachetność w sobie i jednocześnie można puścić go w radiu. Jestem urzeczony tym bandem. Wydawałoby się, że oni są tacy niszowi. Ale nagrywają piosenki, które są na listach przebojów, czyli okazuje się, że te dwie rzeczy można połączyć”.
Sopot TOPtrendy Festival 2012
W 2012 roku zespół LemON wystąpił jako gość specjalny na Sopot TOPtrendy festiwal. Dwa miesiące później podczas konkursu Sopot Festival chłopaki wykonali utwór ,,All You Need is Love" zespołu rockowego The Beatles.
,,Będę z Tobą
27 listopada 2012 ukazał się debiutancki album LemON. Pierwszym singlem promującym wydawnictwo został utwór „Będę z Tobą”
Fryderyki 2013
W 2013 roku zespół został nominowany do nagrody muzycznej Fryderyki 2013 w kategorii Najlepszy debiut.
Lato Zet i Dwójki 2013
Podczas koncertu Lata Zet i Dwójki w lipcu 2013 roku w Słubicach grupa zdobyła nagrodę za najlepszy występ wykonując utwór „Napraw”.
Eska Music Awards 2013
Podczas gali Eska Music Awards 2013 zespół LemON został nominowany w czterech kategoriach. Jednak udało się odebrać tylko jedną statuetkę w kategorii Najlepszy album. Tego wieczoru widzowie zaskoczyli zespół LemON i wybrali ich utwór ,,Napraw" na najlepszy przebój gali. To było coś niesamowitego!
Rozrzucanie kartek. O co chodzi?
Podczas Sopot Top of the Top Festival 2013 Lemon rozrzucił wśród publiczności kartki z napisem ,,Take What You Need". Była to przedsięwzięcie w ramach akcji Be Nice.
,,Wkręceni - Nie ufaj mi
W grudniu 2013 Igor Herbut wydał solowy utwór ,,Wkręceni - Nie ufaj mi”, pochodzący ze ścieżki dźwiękowej do filmu Wkręceni.
,,Ake
W maju 2014 roku odbyła się premiera singla, zatytułowanego „Ake”, zwiastującego drugi album studyjny zespołu.
Drugi album
24 listopada zespół wydał drugi album studyjny Scarlett, który pokrył się platyną!!
„Chcieliśmy, by ,,Scarlett” nie przypominała niczego innego, co już słyszeliście… żeby była w 100% nasza, taka jak gramy na koncertach, mocna, emocjonalna, utkana brzmieniowo, ale melodyjna, bo w końcu bądź, co bądź jestem Łemkiem i melodia jest dla mnie bardzo ważna. I pokręcona harmonia. Mam to w genach”- […]
Igor Herbut o nominacji do Fryderyków 2015
Zespół LemON święci sukces za sukcesem. Nie dość, że jego nowa płyta pt. Scarlett pokryła się niedawno platyną, została także nominowana do tegorocznych Fryderyków w kategorii Album Roku Pop. Igor Herbut nie ukrywa zaskoczenia i opowiada czym dla zespołu jest ta nominacja. – Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, że ,,Scarlett” została zauważona przez Akademię Fonograficzną spośród kilkuset świetnych albumów. Trudno opisać emocje, które towarzyszą, kiedy znajdujesz nazwę swojego zespołu obok artystów, na których muzyce się wychowaliśmy – mówi Igor Herbut. Radość z nominacji do Fryderyków jest tym większa, że płytę w całości wyprodukowali muzycy zespołu LemOn.
Premiera klipu w noc spadających gwiazd
Nieprzypadkowo premiera nowego singla grupy LemON została zaplanowana na noc z 12 sierpnia na 13 sierpnia – czyli tak zwane Perseidy – Noc Spadających Gwiazd. Utwór, w którego refrenie padają słowa ,,Spójrz na niebo, choć na parę sekund… może ono widzi gdzieś w nas ład” powstał dokładnie rok wcześniej. Muzykę do utworu stworzył wokalista LemON – Igor Herbut i gitarzysta – Piotrek ,,Rubens” Rubik. Teledysk do utworu powstawał na duńskiej wyspie Bornholm.
– To bardzo ważny dla nas utwór, z bardzo osobistym tekstem… Pozornie, jest to tekst o miłości. Ale tylko pozornie. Gdy się w niego wczytasz, dostrzeżesz, że jest bardziej o naszym zagubieniu, o wierze i nadziei w to, że ktoś nad tym całym naszym bałaganem czuwa– opowiada Igor Herbut, wokalista LemON
Etiuda
13 listopada 2015 ukazał się trzeci album grupy Etiuda zimowa.
Zagraliśmy na ,,Etiudzie zimowej” trochę tak, jakbyśmy sobie grali sami dla siebie, jakby nigdy nikt miał jej nie usłyszeć… intymnie, z duszą, z miłością…
Taka jest też okładka, którą widzicie… skromna… jasna… a my jesteśmy na niej tylko częścią całości. Bo kiedy dodasz 1+1+1+1+1 – i powstaje z tego jakiś wzór… przekaz… coś ważnego… chcieliśmy, aby okładka nie była o nas… Nie chcieliśmy odwracać uwagi od muzyki, którą chcemy Wam podarować… Dlatego okładka wygląda trochę jak papier do pakowania prezentów w gwiazdki…
Znalazły się na nim nie tylko nasze własne zimowe utwory, ale też najbliższe naszemu sercu kolędy i pastorałki w czterech językach (po polsku, łemkowsku, białorusku i ukraińsku). I wszystkie one, bez względu na tradycję, z której pochodzą, wyrażają tego samego ducha, ten sam spokój, miłość, ciepło i wiarę…
Przykładowa piosenka z trzeciego albumuTu
Pod koniec marca 2017 roku zespół wydał czwartą płytę zatytułowaną Tu.
Gdzie to jest dokładnie? Jest to gdzieś pomiędzy łemkowską chatą, a Nowym Jorkiem. W tej chatce zespół postanowił zamknąć się na cały tydzień tylko po to, aby zaczerpnąć inspiracji na nowe utwory, Na zakończenie całej tej historii Igor Herbut wybrał się aż za ocean. Kolejnym przystankiem był Gdańsk, a mianowicie studio Custom 34. Jest to miejsce cieszące się bardzo dobrą opinią wśród uznawanych muzyków. Myślę, że dzięki tej podróży zespół LemON został natchniony nowym klimatem, który przekazał w czwartej płycie. Koniecznie musicie posłuchać tych utworów, bo naprawdę warto!
,,Tu,,Akapit
Jest to trzecia odsłona z płyty grupy LemON - ,,Tu".
Obecni członkowie zespołu
Igor Herbut - wokalista
Piotr Walicki - pianista zespołu
Piotr Kołacz - basista
Piotr Rubik - charyzmatyczny gitarzysta
Tomasz Waldowski - wirtuoz perkusji i multiinstrumentalista
Lubicie ten zespół? Jaka jest Wasza ulubiona piosenka?
Skomentuj teraz ten post (kliknij tutaj), aby wyrazić w ten sposób wdzięczność autorowi za pracę włożoną w jego napisanie. Za każdy komentarz autor posta otrzyma też dodatkowe 10 punktów w konkursie na Redaktorów Fandoms.
To jeden z moich ulubionych polskich zespołów. Najbardziej przemawia do mnie "Napraw" i nieco obsesyjna "Będę z Tobą". Dla mnie "Napraw" jest modlitwą. Miałam taki okres w życiu, że naprawdę trzeba było mnie "naprawić" i wtedy, gdy byłam już na skraju, zaczęłam się modlić. Moje modlitwy nie były tradycyjne- ja wydzierałam się do Boga. To przynosiło ulgę. Gdy pierwszy raz usłyszałam "Napraw", łzy same popłynęły.....ale ta piosenka uświadamia mi, że wszystko mija, to co złe także. Jak pisała nasza noblistka "Jesteś - a więc musisz minąć. Miniesz - a więc to jest piękne" (W.Szymborska "Nic dwa razy").
Igor, facet urodzony w Przemkowie , pochodzenia łemkowskiego , przede wszystkim ma idealną dykcję, każde jego słowo jest doskonale słyszalne, nie zjada żadnej końcówki. Każdy tekst, każda jego piosenka to raj dla duszy. Można jej słuchać w każdej sytuacji. Nie ma osoby która w jego tekstach nie odnalazła samego siebie. Zawsze uważałem ,że idealną dykcję ma Olga Jackowska, ale do tego grona dołączył Igor. Jego głos jest tak czysty i taki magnetyczny ,że chyba nawet gdyby śpiewał bez podkładu muzycznego i tak by musiał odnieść sukces. Muzyka , która brzmi tak bardzo czysto tylko dodaje światła i oprawy do jego głosu. jego ostatni Album z marca tego roku -Tu- to dla mnie rewelacja.
Tu
Nasz drewniany dom,
trzaska od wiatru jak,
łamane kości.
Czy ten dom pęka od miłości
według Ciebie?
Po wertepach
kręgosłupa Twe
dłonie kroczą.
Przelewasz się przez palce,
jak to wino.
A płomień świecy, ogarek świecy
raz za razem, oświetla to, czego widzieć nie chcemy.
Piosenki z tego albumu powstały łemkowskiej chacie w Śnietnicy, z której pochodzi dziadek wokalisty, kompozytora i tekściarza Igora Herbuta, jak i w Nowym Jorku, a nagrania zrealizowane zostały w gdańskim studio Custom 34, pod okiem Piotra Łukaszewskiego. Idealny głos Igora, idealne brzmienie grupy , tak bardzo wyraźne i czyste sprawiają,że od kilku lat słucham jego praktycznie zawsze. A mistrzostwo jakim się wykazuje Tomek Waldowski na perkusji przyprawia o zawrót głowy. Polecam WSZYSTKIM ich muzykę. Słuchajcie , to jest uczta dla naszych umysłów.
Gdy tylko Lemon zaprezentował się na scenie "Must be the music", od razu widziałam w nich profesjonalistów. Każdy z nich był świetnie przygotowany. Zagrali własny utwór "Dewiat", który dla mnie był przyjemny dla uszu. Wokalista zespołu ma charakterystyczną barwę głosu, nie można jej zapomnieć. Z łatwością można odgadnąć czy ta piosenka, którą słyszymy jest wykonania Lemonu. Lemon i Enej są zespołami, których kariera trwa do dziś po programie Must Be The Music. Lubię wiele piosenek tego zespołu. Za każdym razem gdy słyszę solowy utwór ,,Wkręceni - Nie ufaj mi”, przypomina mi się fabuła filmu Wkręceni. Odżywają wtedy emocje, które towarzyszyły mi przy filmie.
Poetycka "Etiuda zimowa" kojarzy mi się z moją ulubioną porą roku, w której dla mnie kwitnie miłość. Piosenka z trzeciego albumu Lemon ma ten klimat, który wywołuje żywioł uczuć związanych z miłością. Sprzecznych, bolesnych, euforycznych. Najbardziej podoba mi się krzyk aniołów... Cieszy to, że są słyszalne.
Zespół Lemon znam od bardzoo dawna od zawsze fascynowała mnie ich muzyka <3 Igor ma taki specyficzny, przyciągający głos. Moją ulubioną piosenką w ich wykonaniu jest Napraw. Moja podświadomość podpowiada mi, że ta piosenka opowiada o zranionej miłości, w której jedno z dwójki popełniło jakiś błąd, przez co zostali rozdzieleni. Druga osoba odrzuciła tą, która popełniła ten błąd, a tamta pierwsza nie może bez niej żyć i błaga o wybaczenie. Nie jest również pewna, czy zasługuje na tamtą osobę i czy podoła wyzwaniu, gdy ta przyjmie go z powrotem, bo bardzo ją kocha, działa na niego jak narkotyk i nie chce jej po raz kolejny zranić.
Kocham tą piosenkę. Działa na mnie jak magnez. Przesłanie tego utworu jest według mnie tak poetyckie, że mógłby powalczyć z wierszami Mickiewicza. Cudowna piosenka, warta przesłuchania. Polecam.
Kocham Huberta i cały zespół bardzo mocno!
Zepsół LemON poznałam jako dziecko.
Ulubiona piosenka?
Zdecydowanie Napraw!
Dlaczego?
Ona ma coś w sobie.
Jej tekst jest tak bardzo genialny.
Kocham ją słuchać i naprawdę mogę ją nucić cały czas.
Mam do niej wielki sentyment, bo z nią dorastałam.
Czy dasz radę kochać, mimo, że ja- Ten tekst jest taki piękny!
Pokazuje, że można pisac piosenki o miłości z serca
Wywołałaś u mnie ogromny sentyment tym postem. LemON słuchałam bardzo długo, i mimo, że przestałam, wciąż uważam, że ich muzyka jest przepiękna. Zdecydowanie są jednymi z najlepszych polskich artystów. Nawet mam zeszyt i opaskę z ich sklepu. Słuchając "Napraw" po tak długim czasie miałam ogromne ciarki. Wybrać jedną piosenkę jest bardzo trudno. Ale mimo wszystko "Lwia część" słucham jej właśnie pisząc ten komentarz, i trudno mi nie mieć łez w oczach, jest po prostu piękna.
Wiele piosenek zespołu mogę uznać za jedne z ulubionych. Tę listę mogłabym wymieniać bardzo długo, choć LemON wydał dopiero kilka płyt. Pomimo tego, specjalne miejsce w sercu na zawsze będzie należeć do utworu "Lwia część". Słuchana w ciemnościach nocy, na słuchawkach... Albo na koncercie zespołu. Tylko Igor, pianino, przyciemniona sala - przepis idealny. Piosenka wręcz perfekcyjnie nadaje się do oddania chwili refleksji, czy to ze względu na nastrojowość, tekst, głos wokalisty czy melodię. Jest w niej szczerość i chociaż tekst nie sprawia wrażenia bardzo spójnego, to niesie ze sobą niepowtarzalną historię.