
Twój komentarz lub propozycja wyzwania do posta
30 Komentarzy
Tańczyć, śpiewać i gotować możemy razem. Pić będę musiała sama :) Adorować jak najbardziej może, ale...Tylko mnie! Słuchać też go mogę- będzie mi się zdawało, że na planie Kosem albo Ertugrula jestem, a jakby czasem wyzywał to i tak nie zrozumiem :)
Lip 17, 2017
Ostatnio przeżywam fascynację Ismailem, czyli naszym Kemankesem :-D Widzę jego 'niedoskonałości urodowe' i w ogóle za stara jestem, by łykać wszystko, jak popadnie (jakkolwiek by to nie zabrzmniało :-D), ale normalnie wymiękam ilekroć widzę tego gościa na ekranie :_D Ostatnio w roli Tekina mnie rozwala. I kurdę, jeśli on ma takie poczucie humoru w realu, jak w przypadku Tekina, to ja wyprowadzam się do Turcji, morduję babę, z którą jest (ma jakąś? Nie sprawdzałam, bo serca sobie łamać nie chciałam;-) i wloke go do ołtarza! A potem... może mnie Ismail do 'constant smaila' doprowadzać :-D O! I tyle w temacie tureckich przystojniaków z mojej strony :-D
Pracowałam kiedyś w tureckim biurze podróży... Pomijam fakt, że kiedyś ten kraj w ogóle mnie nie kręcił (oj, gdybym tak dzisiaj tam pracowała...), ale przede wszystkim nie pasowsli mi panowie - szefowie. To byli bracia: Apo i Nebil. Może i przystojni, choć Apo misiek był... Ale ich charaktery... Masakra! Zadufani w sobie, arogsnccy, zero szacunku dla kobiet... Wynikający oczywiście z ich 'kultury narodowej'... Apo 'sztywnt wesołek' a Nebil 'strach się bać sztywniak'. Peenego dnia tak mnie Nebil wkurzył, że nazwałam go debilem i powiedziałam, żeby spie***ał do Turcji, bo w Polsce kobiet nie poniżamy... Na koniec rzuciłam - zwalniam się!. I nie wiem, co we mnie takiego było, ale obaj chcieli, żebym jednak nie odchodziła. Odeszłam z moją dumą urażoną
Ha! Zapomniałam już, że mam za sobą takie 'tureckie doświadczenia'
Ha! Zapomniałam już, że mam za sobą takie 'tureckie doświadczenia'