Płytę Countdown otrzymałam o godzinie 8 w dniu premiery. W zestawie były dwie płyty, dwa zdjęcia Dawida, książeczka z tekstami i wyjątkowo w moim egzemplarzu opaska "Countdown". Oryginalna cena płyty to w zaokrągleniu 40 złotych. Będąc fanką Dawida moim mini obowiązkiem jest posiadanie jego wszystkich płyt. Dlatego moja opinia będzie jak najbardziej subiektywna, nie będę sugerować się byciem w fandomie, chociaż ma to ogromny wpływ.
Tak jak wyżej wspominałam. W zestawie są dwie płyty, tzw strony. Dlaczego akurat strony?
Są to takie same piosenki, lecz nagrane ze znanymi, zagranicznymi wokalistami, bądź zespołami(?).
Side A
1. Countdown
2. Out Of Breath
3. Let It Breathe
4. Bad Habits
5. Say Yes
6. Im with the girl
7. Cold Beaches
8. On our own
Side B
1. Countdown x Oktavian
2. Out Of Breath x Matt Brevner
3. Let It Breathe x Fatherdude
4. Bad Habits x Sleep Steady
5. Say Yes x Johnny Gr4ves
6. Im with the girl x Taylor Yung
7. Cold Beaches x Parker Brando
8. On our own x Jeff Lewis
9. Im with the girl x Desiree Dawson
Płyta wizualnie bardzo mi się podoba, nie jest nijaka (zwykłe tło i napis), i tak jak wspomina artysta, w końcu pokazał siebie, bez względu na to czy odbiorcy to zaakceptują. Kocha takie brzmienie, i po dłuższym czasie odsłuchiwania, i ja dołączyłam do grona osób lubiących tą płytę. Biorąc pod uwagę poziom poprzednich płyt, ta jest na samej górze jego zdolności, chociaż wiem, że stać go na jeszcze więcej. Piosenki, i ich tekst są na wysokim poziomie, biorąc pod uwagę artystów polskiego rynku muzycznego. Jest to jedyny polski artysta którego lubię, i szanuję. Moją ulubioną piosenką jest "Im with The Girl" z Desiree Dawson.
Mam nadzieję, że wam się post choć trochę podobał.
Jakość: | 20 | Popularność: | 29 |
Podziękowania: | 0 | Ocena: | 5 |
Wyróżnienia: | 0 | Komentarze: | 10 |