Hejka, pewnie się zastanawiacie gdzie Domisiaki były na wakacjach? W tym poście się wszystkiego dowiecie!👍👍
ZAPRASZAM SERDECZNIE💞💞
Moje wakacje zaczęły się od wyjazdu do Kietrza na festyn gdzie była Dominika.💕 Spotkałam tam między innymi Ibff. 🌸 Tak naprawdę przez większość dni Lipca byłam u mnie w mieście na dworzem 🌸 1 sierpnia pojechalam na ysd do Katowic. Po warsztatach byłam wykończona. 😂 A na drugi dzień jechaliśmy do Wisły na tydzień. 💙 Było naprawde świetnie. Powoli wakacje się kończą , a jeszcze mam pare planów.😍
A więc w pierwszy miesiąc w sumie nie byłam nigdzie, a w drugi najpierw pojechałam do Energylandi. Teraz od 8 dni jestem na Słowacji, a pod koniec jadę do Poznania.
Moje wakacje zaliczam do tym najlepszych. Dlaczego? Niestety nie udało mi się pojechać na campa ale trudno w te wakacje spełniłam swoje największe marzenia i jeszcze je spełniam spotykałam idoli i osoby które lubię Kogo? Kinga Sawczuk Pysia96 Puchatek monster Julita i Wileczewska jeszcze kilka innych osób. Byłam na zlocie ananasów w Gdańsku i spotkałam dużo fajnych osób. Moi rodzice zgodzili się na YSWC 2018. I co jeszcze będę robić? Lecę do Londynu. I spełniam swoje największe marzenia jadę na YSF 2017. A więc tak wygladają moje wakacje.
Moje wakacje były wspaniałe. Może w te wakacje nie byłam za granicą, ale u moich wspaniałych cioci.💋 Spotkałam sie z kuzynostwem i było wspaniale.😘😘
To 25 czerwca wyjechałam na obóz do Starego Kaleńska. Spędziłam tam 2 tygodnie bez internetu i sklepu w pobliżu😂. W czasie trwanie obozu spotkalam wielu fajnych ludzi i nawet się zakochałam w chłopaku z którym jestem teraz😂❤️. Wróciłam do domu w sobote a już w niedziele jechałam do Rewala. Nad morzem spędziłam tydzień. Pogoda była nawet dobra. Powrot do domu na jeden dzień i jechałam nad Balaton (jagby ktoś nie wiedział co to jest: jezioro z falami morskimi). Było bardzo słonecznie i woda miała 37°C. W czasie pobytu nad Balatonen miałam możliwość pływania z delfinami. Tydzień skończył się szybko i wróciłam do domu. 4 dni posiedziałam w domu i pojechałam na 2 dni do Warszawy,żeby spotkać się z chłopakiem z obozu. Spałam u nich jedną noc. Zrobiliśmy wojne na poduszki i wróciłam do domu. Przez 3 dni szykowałam się na wyjazd na Mazury i wróciłam po 10 dniach. Kiedy byłam na Mazurach pływałam, żeglowałam oraz wywalałam się z kajaka. Teraz siedze w domu i spotykam się znajomymi.
Nudno bo praktycznie całe wakacje przesiedziałam w domu.
Dziękuję za przeczytanie mojego postu, mam nadzieję, że się podobał!