Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby skomentować ten post.
5 Komentarzy
Cudowny post! Dla mnie Hannah Montana na zawsze pozostanie cząstką dzieciństwa. Pamiętam do tej pory jak siadałam przed telewizorem i włączałam Disney Channel by obejrzeć nowe przygody Miley i jej przyjaciół. Uwielbiałam ten serial i do tej pory tak jest. On poniekąd kształtował mnie bo wiadomo, że to co oglądamy w dzieciństwie odbija się na naszym wychowaniu itp. Jeśli chodzi o to czy uważam, że ta już doroślejsza Miley nie pasuje do serialu to nie. Ja sądzę, że to, iż wyglądała na piekną młodą kobietę było jeszcze lepszym widokiem, ponieważ dorastaliśmy wraz z postacią. Widzieliśmy jakie ma problemy, upadki, wzniesienia, miłoście, szczęśliwe chwile. To wszystko dzieliła z nami, czyli widzami a my z nią.
5 dni temu
Ojej to był super serial. Przyznam, że bardzo póxno zaczełam go oglądać ale bardzo sie wciągnełam. Co mi się podobało? hmm Wszystko nie umiem wybrać jednej rzeczy. Piosenki były bardzo życiowe zreszta słucham niektórych do dzis 
Miał mocny przekaż o przyjaźni. Bardzo lubiłam oglądać jej sceny z Lily. Był śmieszny i pozwalał oderwać się na chwile od problemów codzienności
Miał mocny przekaż o przyjaźni. Bardzo lubiłam oglądać jej sceny z Lily. Był śmieszny i pozwalał oderwać się na chwile od problemów codzienności
). Uwielbiam tę magiczną moc peruki - można mówić, że to tylko peruka, ale sama w Miley nie widziałam Hannah i odwrotnie. Coś jak okulary Supergirl 
