Marcus & Martinus: Wraz z tym jak dorastamy, czujemy, że nasza muzyka dorasta razem z nami.
Rozmowa z Marcusem i Martinusem w związku z premierą płyty „Moments”
Wywiat z chłopakami zachęcam do czytania!
Martinus: Wydaje mi się, że bardzo rozwinęliśmy się muzycznie.
Marcus: Wraz z tym jak dorastamy, czuję, że nasza muzyka dorasta razem z nami. Ten album jest bardziej dojrzały.
Ja też uważam,że od wydania płyty Together chłopacy bardzo wydojrzeli nie tylko wiekowo ale też przez muzykę.Porówując te dwie płyty widać wielką róznicę miedzy nimi.Róznią sie nie tylko odkadką ale też sposobem pisania tekstów piosenek i ich odebrania przez MMemer i nie tylko!
Marcus: To niezwykle ekscytujące! Nie możemy w to uwierzyć, ale to co się dzieje to istne szaleństwo. Wiemy jednak, że nie dokonalibyśmy tego wszystkiego bez pomocy naszych wspaniałych fanów.
Martinus: Dokładnie tak. Przy okazji, składamy wielkie podziękowania dla wszystkich naszych fanów w Polsce!
Marcus: Mamy szczęście, że każdego dnia możemy robić to co kochamy – śpiewać, tańczyć i występować.
Martinus: Ciężko pracujemy, ale przy tym również świetnie się bawimy.
Uważam,że M&M w pełni zasłuzyli na to co mają swoją cieżką pracą.Widać,że kochają to co robią!W pełni na to wszystko zasłużyli.
Marcus: Kiedy byliśmy dzieciakami marzyliśmy o tym, aby zostać profesjonalnymi piłkarzami. Zawsze lubiliśmy występować, więc po tym jak wygraliśmy mając 10-lat Melodi Grand Prix Junior, zaczęliśmy myśleć, że śpiewanie może być czymś, czym możemy się zająć bardziej długofalowo.
Martinus: Oboje lubimy być na scenie i występować. A kiedy czas na to pozwala, gramy w piłkę. Jednak wiemy, że chcemy być artystami.
Martinus: Codziennie słuchamy bardzo dużo różnej muzyki. Nasi ulubieni artyści, których podziwiamy to m.in. Jason Derulo, Bruno Mars, Ed Sheeran no i Justin Bieber.
Marcus: Pracujemy z różnymi producentami i muzykami w studio. Czasami producenci rzucają pomysł. Jeżeli nam się spodoba, to go podchwytujemy i dalej realizujemy, a jeżeli nie, zaczynamy od początku. Na nowym albumie Moments jest singiel One Flight Away, do którego napisałem swój pierwszy wers rapowy – to było super.
Martinus: Nigdy nie kłócimy się o duże, poważne sprawy – to nam się nigdy nie zdarza.
Marcus: Ale jeśli nudzimy się np. podczas długiej jazdy samochodem, potrafimy się zacząć szturchać i popychać nawzajem, wiesz tak po prostu dla żartów. Ale tak naprawdę Martinus jest moim najlepszym przyjacielem.
Niby chłopacy wypowiadają się w wywiadzie,że nie kłócą się o duże sprawy ale jak każde rodzeństwo każde się kłoci.Nie ma wyjątków,pewnie w wywiadzie nie chcieli się wypowiadać o takich sprawach, pewnie dlatego była ich taka odpowiedz.
Marcus: Szkoła jest dla nas niezwykle ważna! Dbamy o to, by zawsze praca domowa była odrobiona na czas. Bardzo pomocny jest nasz tata, który jest nauczycielem.
Martinus: Dużo ćwiczymy aby być lepszymi artystami – co tydzień mamy lekcje śpiewu przez Skype z instruktorem z Los Angeles. Dużą wagę przywiązujemy również do lekcji tańca. Przy tym wszystkim, staramy się zawsze znaleźć czas by pograć w piłkę, bo tego również potrzebujemy. To pozwala nam wypracować formę, dzięki której możemy więcej tańczyć na scenie.
Martinus: Mieszkamy w małej wiosce Trofors, którą zamieszkuje tylko 800 ludzi! Kiedy jesteśmy w domu, wiedziemy normalne życie. Chodzimy do szkoły, spotykamy się z naszymi przyjaciółmi i robimy te wszystkie normalne rzeczy, które robią 15-latkowie.
Każdy młody artysta czy duet jak w przypadku M&M chce mieć trochę prywatności,spedzać czas z przyjaciółmi a może i z dziewczynami?
Marcus: Dużo mówimy o tym, że mamy najlepszych fanów na świecie, ale to prawda! Naprawdę mamy, i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy dzielić się tym doświadczeniem z nimi. Uwielbiamy przyjeżdżać do nowych krajów, poznawać je i spotykać nowych ludzi. Z myślą o naszych polskich fanach, planujemy nauczyć się trochę języka polskiego!
Pewnie pełno polskim MMemer czytając wypowiedz marcusa bardzo się cieszy,że chłopaką bardzo podobało się w naszym kraju.
Marcus i Martinus: Nie
Każda fanka inaczej interpretuje tą informacje jedne pozytywnie jedne negatywnie.
Ja uważam,że chłopacy mają jeszcze czas na dziewczyny,są w młodym wieku.Może ich wymarzoną dziewczyna będzie polka?Może ty nią bedziesz?
Martinus: Nie ma dla mnie znaczenia, jaki ma kolor włosów, czy jest blondynką czy brunetką.
Marcus: Nie sądzę, że mamy jakiś specjalny typ, najważniejsze żeby dziewczyna była miła i urocza!
Marcus: To był nasz pierwszy raz w Polsce i naprawdę nam się podobało!
Martinus: To był bardzo fajny festiwal i świetnie się bawiliśmy podczas występu. Było super.
My polskie fanki cieszymy się bardzo,ze podobało wam się u nas,oraz z tego,że planujecie znowu przyjechać do polski!
Martinus: My również! Jesteśmy bardzo podekscytowani! Mamy nadzieję zobaczyć wielu naszych polskich fanów
Każda fanka która wybiera się na koncert odlicza a nawet te co nie jadą.Jeśli nie doliczasz a chcesz wiedzieć to zostało jeszcze 118dni(od 02.12.2017r.)
Marcus: Wiem, że to bardzo piękny kraj. Bardzo podoba mi się Warszawa.
Martinus: Chciałbym nauczyć się kilku polskich słów, mam więc nadzieję, że spotkam kilku fanów na naszym koncercie, którzy mi w tym pomogą.
Martinus: Chelsea
Marcus: Manchester United
Martinus: Wiesz, poświęcamy swój cały wolny czas na granie w piłkę nożną, ponieważ naprawdę to kochamy! Ale też biegamy, jeździmy na nartach biegowych i zjazdowych.
Marcus: Naprawdę lubimy być aktywni, na szczęście mieszkamy w miejscu, w którym jest wiele ciekawych rzeczy do zrobienia! Kochamy również łowić ryby – a to również sport, prawda? (śmiech przyp.red).
Marcus: Cenimy sobie wszystkie, ale bardzo fajnie było wygrać Årets Spellemann (Norweskie Grammy: Artysta roku przyp.red) . Otrzymaliśmy tę nagrodę od Kygo, który otrzymał ją rok wcześniej. To było niesamowite przeżycie.
Martinus: Zbliża się nasza europejska trasa Moments tour. Już nie możemy się jej doczekać!
Marcus: Miło będzie też wrócić do studia i nagrać nowe piosenki