Jako ostatnią część mojej przygody z grą The Sims 4 na konsolę Playstation 4 chciałbym omówić ogólną rozgrywkę.

Przypominam również o poprzednich częściach moich postów, gdzie mówiłem między innymi o kreatorze simów, czy budowaniu. Jeżeli jeszcze ich nie czytaliście, to serdecznie zapraszam.

Teraz przejdźmy dalej i zajmijmy się dzisiejszym tematem.

W czwartej części tak jak i w poprzednich mamy dużo opcji interakcji między simami. Jeżeli przy danej opcji mamy namalowany znaczek, to znaczy, że wiążę się on z jakąś konkretną cechą, którą wybraliśmy przy kreowaniu simów. Przy kliknięciu "więcej opcji" pokazują nam się konkretne kategorie reakcji  (np.romantyczne czy podłe), które możemy rozwinąć, aby wybrać konkretnie interesującą nas czynność. 

Przy wykonywaniu czynności warto zwracać uwagę na zapotrzebowania simów. To one wpływają głównie na to, jak czuje się nasz sim tego dnia. Paski przy zapotrzebowaniach w zależności od stanu napełnienia mogą zmieniać kolor (czerwony, żółty, albo niebieski). Obecny stan emocjonalny sima możemy zobaczyć w lewej dolnej stronie ekranu. Ogólną "średnią" która zestawia ze sobą, wszystko to co jest w zakładce jest diamencik nad głową sima, który również jak paski zmienia kolory.

Przy wykonywaniu czynności nasz sim zdobywa również doświadczenie, co symbolizuje napełniająca się pałeczka którą widać nad diamentem. Jeśli nasz sim osiągnie dany poziom w tej czynności, zostaniemy o tym powiadomieni za pomocą komunikatu w prawej górnej stronie. Zdobywać doświadczenie możemy również, czytając książki o tematyce konkretnej czynności.

Przy kupowaniu nowych rzeczy do domu musimy pamiętać, że mamy na to określony budżet. W Simsach ciągną simcoiny nawet za ugotowanie potrawy (jeśli w lodówce nie ma składników do dania), czy za prąd (no, chyba że wolicie, żeby wasi simowie żyli w ciemnościach egipskich).

Co więc zrobić, kiedy nie ma się kasy ? Słynne "motherlode" nic raczej nie zdziała (wiem, bo próbowałem), więc nie pozostaje nic innego jak iść do pracy !

Poszukać pracy możemy na wiele sposobów: czytając gazetę, szukając jej na komputerze (co również zalicza się do korzystania z prądu) czy chociażby używając telefonu umieszczonego w lewym dolnym rogu. Oczywiście telefon nie służy tylko do szukania pracy, ale jest to jedna z jego przydatniejszych funkcji.

 Opcji pracy do wyboru mamy niesamowicie dużo. Oprócz rodzaju pracy jest również informacja o zarobkach i dniach pracy.

Świat w simsach nie kończy się wyłącznie na działce, gdzie mieszkamy. Za pomocą wspomnianego wyżej telefonu możemy również podróżować w różne miejsca. Wystarczy tylko kliknąć telefon i wybrać opcję "podróżuj". Później wybieramy osobę, z którą chcemy podróżować (opcjonalnie), a następnie wybieramy miejsce, do którego chcemy się udać.

Myślę, że wyjaśniłem wszystko co miałem, a do niektórych rzeczy dojdziecie sobie sami. W razie jakichkolwiek pytań z wielką chęcią na nie odpowiem.

Element rozgrywkowy jest jak zwykle nieprzewidywalny i czasami bardzo zabawny. Przekonałem się o tym w kilka sekund, kiedy testowo nacisnąłem między moimi simami "rozwiedź się" co sprawiło, że dokładnie w sekundę małżeństwo zaczęło się kłócić. Kolejny raz twórcy zadbali o to, żebyśmy mieli kawał rozrywki na kilka dobrych godzin. Nie pozostaje mi nic innego jak ocenienie tej części 10/10. Sądzę, że wszystko jest wyjątkowo dopieszczone i bardzo mi się to podoba.

Jako iż jest to mój ostatni post, to chciałbym też ocenić całokształt gry. Mam nadzieję, że spodobała wam się moja seria postów o The Sims 4.

OCENA (CAŁOKSZTAŁT): 9/10

Więcej informacji o grze znajdziecie na oficjalnej stronie EA.

Za udostępnienie gry dla playtestu dziękujemy firmie Electronic Arts Polska