Uczestnicy obozu spędzili 7 niesamowitych dni, zaczynając 03.02, a kończąc 09.02 swój pobyt.
Z pewnością zapamiętają go na dłuższy czas, ponieważ mieli okazję poznać lepiej swoją idolkę - Sylwię.
W dzisiejszym artykule przygotowałam dla Was najważniejsze informacje o tym obozie oraz relację prosto od fanów, którzy mieli okazję na nim być. Zapraszam do przeczytania!
Koniecznie daj znać w komentarzu, czy byłeś na Young Stars Camp.
Obóz trwał od 03.02-09.02.2018, czyli tydzień. Uczestnicy przebywali w Ośrodku Wczasowym AZALIA położonym w Węgierskiej Górce na śląsku.
Cały obiekt był zamknięty i do pełnej dyspozycji obozowiczów. Pokoje były wyposażone w łazienki oraz TV, a na całym obiekcie działało wi-fi.
Do dyspozycji była sala koncertowa, 2 sale zajęciowe, stołówki oraz kilkuhektarowy teren dookoła obiektu.
WAŻNE! Artyści nie są przez cały turnus, są wymiany. Czyli np. podczas 3 pierwszych dni jest Sylwia i Olga Przybysz oraz Bartek Kaszuba, a potem jest wymiana i są kolejne 3 osoby. Ale spokojnie, każdego dnia ktoś jest.
Obóz kosztował 1699 zł + dojazd. Turnus był stworzony dla konkretnych województw.
W cenę było wliczone :
- zakwaterowanie w pokojach kilkuosobowych
- 6 noclegów
- 6 śniadań, obiadów, deserów, kolacji oraz prowiant na drogę powrotną
- opieka doświadczonej kadry pedagogicznej i instruktorskiej
- ubezpieczenie NNW (ubezpieczenie następstw niebezpiecznych wypadków)
- koncerty, specjalistyczne warsztaty oraz spotkania według programu Young Stars
- oraz dodatkowe atrakcje, między innymi ; dyskoteka, ognisko
Nie był wliczony dojazd na miejsce. Jeżeli chciałeś dojechać sam w wybrane miejsce to oczywiście niczego nie dopłacałeś, ale jeśli nie miałeś takiej możliwości to dojeżdżały autobusy z :
- Szczecin (199 zł)
- Wrocław (159 zł)
- Opole (129 zł)
- Warszawa (179 zł)
Uczestnicy przez cały tydzień zdobywali unikatowe rzeczy m.in :
- pakiet powitalny z gadżetami Young Stars (szalik i rękawiczki z unikatowym logiem Young Stars i inne)
- nagrody za rywalizację w konkursach
- zdjęcia z obozu
- i inne pamiątki np. autografy, nagrania
Sylwia przyjechała do obozowiczów razem z Bartkiem. Na samym początku przywitali wszystkich, co było bardzo miłe.
Oficjalnie wszystko zaczęło się odwiedzaniem fanów w pokojach. Na takich spotkaniach jest całkiem inna atmosfera, bo wtedy nie ma takiego pędu czasowego. Każdy może powiedzieć swojemu idolowi wszystko, o czym zawsze chciał powiedzieć. Oprócz tego można zrobić zdjęcia - na campach wychodzą najlepiej! Można również poprosić o autografy.
Wieczorem odbył się koncert, na którym większość fanów płakało. Sylwia zaśpiewała kilka piosenek z debiutanckiej płyty oraz najnowszej.
Koncerty na obozach to zupełnie inna atmosfera, ponieważ tutaj nie ma żadnych barierek. Masz idola dosłownie na wyciągnięcie ręki, a mimo tego nie rzucasz się na niego, bo wiesz, że następnego dnia będziesz mógł znowu z nim rozmawiać. Sylwia zaśpiewała przepięknie!
Drugiego dnia odbyła się sesja zdjęciowa, na której fani mogli uruchomić swoją wyobraźnię. Wyszło wiele niesamowitych zdjęć! Podczas niej nie było czasu na rozmowy, po prostu się podchodziło i fotograf robił zdjęcie.
Następnie odbyły się zajęcia Young Stars Camp TV, na których Sylwia opowiadała jak to jest naprawdę w telewizji. Zdradziła kilka informacji o wywiadach oraz o telewizji śniadaniowej. Takie zajęcia to naprawdę cudowny pomysł! Po zakończeniu niektórzy fani mogli spróbować swoich sił.
Na koniec było Q&A, na którym można było zadawać Sylwii pytania. Dzięki temu fani mogli się dowiedzieć wielu nowych informacji. Sylwia chętnie udzielała odpowiedzi na zadane pytania.
Przyszedł niestety czas na pożegnanie i Sylwia wraz z Bartkiem przytulili się z fanami oraz powiedzieli im miłe słowa.
Koncerty - Wyjątkowe, specjalnie przygotowane koncerty każdego z artystów - to będzie nie lada atrakcja! Gwiazdy Young Stars przeniosą Was w muzyczny wszechświat!
Young Stars Camp Tv - Wszyscy gotowi? Akcja!
Q&A - Nie bój się - po prostu pytaj! Bo pytając nikt nie błądzi a możesz dowiedzieć dużo nowych, ciekawych rzeczy o Twoim idolu!
Jedne z nich są bardzo tajemniczo opisane, prawda? Właśnie o to chodzi! Musisz tam być po prostu, aby wszystko zrozumieć i przeżyć jak najlepiej.
Young Stars Winter Camp przeniesie Cię w magiczny świat, więc jeśli masz taką możliwość to pojedź tam. Rodzice się nie zzgadzają? Mam kilka argumentów, które mogą Ci pomóc :
- staraj się przez cały rok pomagać rodzicom w domowych obowiązkach, jeśli będziesz robić to regularnie to jest możliwość, że się zgodzą
- odmów sobie kilku droższych przyjemności przez cały rok, dzięki temu rodzice nie będą Ci mówić, że nie mają pieniędzy
- zdobywaj jak najlepsze oceny! Staraj się przynajmniej otrzymywać 4, a jeśli jesteś z jakiegoś przedmiotu bardzo słaba i go nie rozumiesz to nie zdobywaj ocen poniżej 3, rodzice to docenią!
- nie kłóć się z rodzicami, przez to będą brali mniej poważniej twoją prośbę
- pamiętaj, że szczera rozmowa może załatwić wszystko, więc powiedz rodzicom o obozie kilka miesięcy wcześniej
A teraz przejdźmy do relacji obozowiczów!
A więc byłam na Young Stars Winter Camp 2 turnusie i było niesamowicie!
Moją największą idolką jest Sylwia, dlatego starałam się z nią spędzać jak najwięcej czasu mogę. Najbardziej lubię w campach to, że mogę z nią pogadać tak na luzie, powygłupiać się czy też pośmiać.
Jedną z moich ulubionych rzeczy na campie jest także chodzenie po pokojach artystów, wtedy możemy tak w parę osób pogadać. Jest też także Q&A, na którym możemy pytać o co chcemy i z pewnością znajdziemy odpowiedź na nasze pytanie, jest też sesja i koncert. Koncerty na campie są bardzo inne, artyści nie są oddzieleni od nas bramkami itd tylko są bardzo blisko.
Dlatego naprawdę bardzo polecam każdemu campa jeżeli chce lepiej poznać Sylwię. Jest tam świetna zabawa i naprawdę byłam na paru koncertach Sylwii i tak bardzo jak na campie jej jeszcze nie poznałam.
Byłam na 2 turnusie yswc. Miałam tam spotkać trzeci raz moją idolkę Sylwię Lipke. Bardzo się cieszyłam z tego powodu, bo ostatnim razem widziałam ją pół roku temu na koncercie plenerowym w Czechowicach Dziedzicach, ale tam niestety nie udało mi się z nią porozmawiać ani zrobić zdjęcia, więc nie mogłam się doczekać żeby spędzić z nią czas.
W dzień, w którym przyjechaliśmy, czyli w sobotę Sylwia razem z Bartkiem mieli odwiedzać nas w pokojach. Sylwia przyszła do nas razem z Piratem i mogliśmy z nią porozmawiać, zrobić zdjęcia, poprosić o autografy. Następnie koleżanką z mojego pokoju zrobiła Sylwii tatuaż.
Tego samego dnia wieczorem odbył się koncert Sylwii i Bartka, który bardzo mi się podobał, ponieważ koncerty na campach są o wiele lepsze niż koncerty klubowe, ponieważ jest na nich mniej ludzi, panuje super atmosfera i wszyscy super się bawią.
Drugiego dnia w niedzielę po wyjściu do sklepu lub kościoła mieliśmy sesje z Bartkiem i Sylwią gdzie mogliśmy zrobić sobie z nimi nasze wymarzone zdjęcie. Po południu udaliśmy się do studia Young Stars gdzie Sylwia w towarzystwie Bartka opowiadała nam o dziennikarstwie, wywiadach, telewizji. Dowiedziałam się z tych zajęć wielu ciekawych rzeczy. Wieczorem odbyło się q&a z Sylwią Lipką, Sylwią Przybysz i Bartkiem. Bardzo mi się to podobało, ponieważ mogłam się zapytać moich idoli o rzeczy które mnie zawsze interesowały.
Po q&a udaliśmy się do ośrodka gdzie przyszli później Bartek z Sylwią i niestety musieli już się z nami pożegnać. Bardzo się cieszę, że mogłam spędzić z Sylwią te dwa dni i poznać ją jeszcze lepiej!
Na obozie Young Stars bylam juz po raz 3, na wcześniejszej edycji obozu zimowego bardzo podobało mi się, dlatego postanowiłam pojechać tam 2 raz.
Na naszym campie Sylwia była z nami przez 2 dni, w sobotę i niedzielę. W sobotę Syla chodziła po pokojach gdzie mogłam z nią troszkę dłużej porozmawiać oraz porobić świetne fotki!
Natomiast w niedzielę mieliśmy warsztaty YS TV gdzie Sylwia opowiadała nam jak to jest w studio np śniadaniowym oraz zdradziła nam też parę tajemnic dotyczących właśnie takich programów haha. Koncert był kolejną atrakcją. Lipcia dała z siebie wszystko i przekazała nam pozytywną energię, która pozostała z nami do samego końca obozu.
Na obozie podobało mi się bardzo, bawiłam się naprawdę świetnie. Do teraz, gdy wspominam mam łzy w oczach. Bardzo polecam pojechać na ten obóz osobą, które mają taką możliwość.
Sylwia witała nas ma campie razem z Bartkiem. Tego samego dnia chodzili po pokojach i mimo, że z Sylwią spotkałam się już kilka razy to i tak troszeczkę się stresowałam haha. Kiedy już była u nas w pokoju zrobiłyśmy parę zdjęć i oczywiście chwilę pogadałyśmy, było naprawdę cudownie bo mogłam z nią porozmawiać tak na spokojnie, bez pośpiechu. I nie obyło się bez śmiesznych momentów haha, Sylwia w każdej sytuacji potrafi mnie rozśmieszyć.
Wieczorem był koncert, na którym oczywiście się popłakałam. Cały klimat na koncercie jest naprawdę cudowny, np. moment w którym wszyscy zapalają lampki w telefonach.
Następnego dnia była sesja zdjęciowa, późnym popołudniem mieliśmy zajęcia z Sylwią i Bartkiem (Young Stars Camp TV), na których Sylwia opowiadała nam różne rzeczy i ciekawostki na temat np. telewizji śniadaniowej lub wywiadów. Potem chętni mogli wcielić się w rolę osoby udzielającej wywiadu lub redaktora, te zajęcia były naprawdę bardzo ciekawe.
Wieczorem było Q&A, na którym mogliśmy się dowiedzieć kilku nowych rzeczy na temat swoich idoli. Potem niestety przyszedł czas na pożegnanie, Sylwia z Bartkiem wyszli na korytarz i każdy mógł się z nimi pożegnać jeszcze coś powiedzieć, przytulić.
Te kilka dni spędzone z Sylwią były wspaniałe. Bardzo dużo jej zawdzięczam i bardzo ją kocham.
2 turnus dobiegł już końca, ale jestem pewna, że wspomnienia pozostaną na długo, a one są najpiękniejsze. Już się nie mogę doczekać aż będę mogła wysłuchać ostatni turnus z ich relacją.
Koniecznie daj znać w komentarzu czy byłeś lub czy chciałabyś być na Young Stars Winter Camp.
Pozdrawiam,
Paulina
Jakość: | 20 | Popularność: | 29 |
Podziękowania: | 0 | Ocena: | 0 |
Wyróżnienia: | 0 | Komentarze: | 0 |