Jak wiadomo Archie i Panna Grundy od dawna czuli coś do siebie. To, że Grundy była nauczycielką Archiego działało na jego korzyść, bo mógł się do niej zbliżyć, parę razy mu się to udało. Wszystko przerwała śmierć, a właściwie zabójstwo młodej nauczycielki. 

Geraldine Grundy - była nauczycielką muzyki w Riverdale High School, przez swoją pracę rozpoczęła romans ze swoim uczniem Archiem Andrewsem. Tak naprawdę nazywała się Jennifer Gibson. Po czasie została zmuszona do opuszczenia Riverdale i zrezygnowania z pracy jako nauczycielka. Po czasie zamieszkała w mieście Greendale, położonym po przeciwnej stronie rzeki Sweetwater i kontynuowała nauczanie muzyki. Po skończeniu jednej z lekcji zamaskowany mężczyzna włamał się do domu i smyczką od wiolonczeli udusił Grundy. 

Podczas zgromadzenia prowadzonego przez Cheryl Blossom, Grundy spoglądała na Archiego jakby chciała mu przypomnieć o ich spotkaniach. Archie poprosił ją o pomoc w tworzeniu muzyki, kobieta zgodziła się. Później obydwaj usłyszeli strzał w czasie sprawy zabójstwa Jasona, ale nie powiedzieli o tym policji, bo wydałby się ich romans. Archie bardzo późno odwiedza Geraldine, bo gryzie go sumienie, że nic nie powiedzieli o tym co słyszeli (strzał). Grundy zapewniała go, że nie wiedzą więcej niż policja, bo wystrzał był z pistoletu, a Jason nie żyje. W końcu Grundy przypomniała mu, że jeśli coś powiedzą policji to ich życie może zostać zrujnowane. 

Pan Weatherbee pyta Archiego czy łączy go coś z Geraldine, jednakże kobieta przyznała, że ich związek jest prawdziwy, że się kochają. Później Archie oświadczył Grundy, że powie szeryfowi o strzale, który słyszeli, kobieta mówi mu, żeby przemyślał to, lecz on już podjął decyzję, że zrobi to następnego dnia. Przez całą tą sytuacje nauczycielka oznajmiła, że będzie lepiej jak na razie zawieszą lekcje. 

Grundy napotyka ojca Archiego i mówi mu, że ma bardzo zdolnego i pomocnego syna. Później Fred w podziękowaniu za wszystko co Grundy zrobiła dla jego syna zaprosił ją i Archiego na kolację. Następnego wieczoru Grundy i Archie spędzili cudowny czas w kinie. 

W 2. sezonie Panna Grundy dokonuje swojego żywota, zostaje uduszona przez mordercę smyczką od wiolonczeli, którą dał jej Archie. Jej ciało opadło bezwładnie, a mężczyzna uciekł. Po sekcji zwłok okazało się, ze jej tchawica została zmiażdżona i wykrwawiła się. Pęknięte żyły wskazywały na brutalność.

Mam nadzieję, że z tego artykułu dowiedzieliście się czegoś nowego o relacji Grundy i Archiego!