Hej kochani ♥ Wracam do was po długiej przerwie od pisania postów. Mam nadzieję, że spodoba się wam tak jak poprzednie. Zapraszam do dalszego czytania.
Oni dali mi nadzieję...
Dlaczego stali się twoimi idolami? Co rozumiesz poprzez słowo idol? Zadając to pytanie możemy uzyskać wiele odpowiedzi. Od wzoru do naśladowania po pomoc, nadzieję. Kim tak naprawdę jest idol? Spędzając wiele czasu w środowisku Bambinos- fanek duetu Bars and Melody spotkałam si,ę z wieloma definicjami, jednak najczęściej widzę trzy słowa- nadzieja, pomoc, AKCEPTACJA. Więc idole to zapomnienie o ludziach, którzy nas nie akceptują? poczucie przynależności? Pewnego rodzaju miłość bez patrzenia na wady? Jedno jest pewne- muzyka w naszych czasach nie jest już jedynie melodią i tekstem, stała się ucieczką. Od czego chcą uciec współczesne nastolatki?
Uciekamy w muzyke, by odciąć się od środowiska, które nie potrafi nas zaakceptować...
Nie chciała walczyć, chciała tylko trochę miłości, Jednego przytulenia, gdy była samotna. I po prostu uczucia, jakby była akceptowana, Zamiast odepchnięcia, opuszczania i odrzucania.
Przechodząc korytarzem czujesz się obserwowany, boisz się podnieść głowę, bo wiesz, że napotkasz wzrok osób, które chcą jedynie sprowadzić cię na dno. Boisz się, stawiasz niepewne kroki, bo za rogiem mogą stać prześladowcy. Osoby, które wytkną każdy twój błąd, które nie zaakceptują twoich wad, nie zaakceptują nawet tego, że żyjesz.
Nie brzmi zbyt dobrze? Cóż, wiem, że wielu z was to przechodzi, też przechodziłam. I ucieczką była właśnie muzyka. Idole, którzy mimo wszystko pokazują, że jest w porządku, że jest dobrze, że wszystko z nami oki, Nie jesteśmy niepotrzebni. I fandom. Osoby, które dają nam poczucie przynależności do grupy. Które często mają taki sam problem lub po prostu chcą pomóc. Od których nie usłyszysz obelg. W miejscu, w którym jest idol, jest fandom uciekasz od rzeczywistości, która chce cię zniszczyć. Tu wszystko jest łatwiejsze. Każdego dnia jest łatwiej wstać z łóżka. Są osoby, które dzięki muzyce wyszły z złego okresu, które się przeciwstawiły i wygrały. Są takie, które przychodzą do domu i odstresowują się po ciężkim dniu. Czują, że kogoś obchodzą. Może pewnego dnia staną na nogi i powiedzą dość. Trzymam kciuki. Każdy z nas jest taki sam, każdy jest z krwi i kości. Każdy ma prawo marzyć, żyć i być szczęśliwym - tego wszystkiego nauczyli mnie idole i fandom. To wszystko to czysta prawda, której ludzkość musi się nauczyć.
Uciekamy od problemów w domu, złamanego serca...
Nie bój się, będę z Tobą w tym wszystkim Będę dłonią, która złapie Cię, jeśli upadniesz
Każdy z nas ma jakieś problemy, to prawda. Dla jednych to złamane serce, dla innych problemy w rodzinie. Nie ważne. Każdy problem jest ważny, z każdym trzeba sobie poradzić. Wiele razy spotkałam się z słowami Gdy jest oki słucham muzyki, gdy coś się wali tekstu. To czysta prawda. Gdy jesteśmy smutni wszystko trafia do nas podwójnie, wtedy rozumiemy słowa piosenki, która z pozoru wydała nam się taka jak wszystkie. Wtedy czujemy się, jakby wykonawca śpiewał o nas i do nas. Są tą ręką, która chwyta nas, gdy spadamy w dół i stawia ponownie do pionu. Dla niektórych może wydawać się to śmieszne, jednak to, jak radzimy sobie z naszym życiem, z tym co jest złe to tylko i wyłącznie nasza indywidualna sprawa. Muzyka i tak zawsze pozostanie lepszym sposobem niż używki czy inne, gorsze rzeczy. Jest dobrym uzależnieniem, które nie sprawi nam krzywdy, jedynie przyniesie ulgę.
Nie poniżaj samej siebie, księżniczko...
Piękna Nie mów mi nie ponieważ jestem w pełni szczery Kiedy mówię że jesteś perfekcyjna Spójrz na minutę na swoje odbicie Nigdy nie upadniesz Bo mam zamiar podnieść cię nim utoniesz
Żyjemy w czasach w których piękno często liczy się bardziej niż to co mamy w sobie, to jakimi jesteśmy ludźmi. Wygląd zaczyna mieć największą rolę. Nie jest to dobre. Z tego powodu tak wiele kruchych osób spada w dół, zaczyna nienawidzić samych siebie, zaczyna się krzywdzić. W tym momencie chcę poruszyć jedną sprawę. Mianowicie samookaleczanie. Wiecie, krzywdzenie siebie jest uzależniające i w końcu nie potrafimy inaczej radzić sobie z problemami. To nie jest jak ładna dziewczyna trzymająca ostrze w dłoni i pochylający się nad nią chłopak mówiący, ze będzie dobrze i składający pocałunki na jej bliznach. To coś o wiele gorszego. To ból psychiczny, który chcemy zastąpić bólem fizycznym. To łzy, wybuchy płaczu bez powodu. I najgorsze- ukrywanie. Chowanie ran i blizn pod b;luzami, bransoletkami, bandankami. Krycie się przed rodziną, znajomymi. A potem okropne ślady, które będą z nami do końca. To okropne, że wiele dziewczyn krzywdzi się, bo ktoś powiedział, ze są brzydkie, grube czy cokolwiek. Halo, dziewczyno, jesteś warta więcej niż oni, bądź sobą, ustań przed lustrem i powiedz jestem piękna. Po prostu zaakceptuj to jaka jesteś, bo to jedyna droga do osiągnięcia sukcesu, samoakceptacji. Tego samego zdania są chłopaki z Bars and Melody. W piosence Beutiful, która jest kierowana do dziewczyny ( tą dziewczyną ma być każda z fanek) , która ma wady, ale dla nich jest perfekcyjna taka jaka jest. Jest perfekcyjna, bo jest sobą.
Twoje niedoskonałości przechodzą przeze mnie Jesteś doskonała w sposobie, jakim jesteś.
A może muzyka nie powinna być ucieczką pod życia, a pomocą w nim?
Bo w końcu życie mamy jedno. Niech idole, fandom i to wszystko motywuje nas do tego, by przeżyć je najlepiej, póki jesteśmy młodzi, by nie obudzić się za kilka lat mówiąc zmarnowałem/am najlepsze lata swojego życia. Po prostu wstańmy, podzielmy się sobą z innymi, a muzyka niech będzie tym co nas łączy, a nie oddziela od siebie. Wystarczy tylko jeden uśmiech, jeden gest i dzień jest lepszy. Idźmy przez świat z rytmem muzyki i zarażajmy nią innych ♥
To na tyle dzisiaj ♥ Mam nadzieję, ze post wam się podoba i pamiętajcie- czasami może być ciężko, jednak nie zamykajcie się w sobie. Walczcie i rozsyłajcie waszą dobrą energie. Każdy z was jest bardzo dużo warty, nie ważne jak wyglądasz, czy grzeszysz nadzwyczajną inteligencją. liczy się to jakim jesteś człowiekiem:)
OCENA JAKOŚCI
Uważasz, że ocena jest nieuczciwa? Zgłoś to przyciskiem "zgłoś" na dole, a administracja portalu sprawdzi tą ocenę!
JAK MOGĘ ZAROBIĆ PUNKTY DLA FANDOMU Z TEGO POSTA / CO MOGĘ TERAZ ZROBIĆ?
PUNKTACJA Z TEGO POSTA NIE JEST WLICZANA DO AKTUALNYCH AKCJI KONKURSOWYCH PORTALU ALE Wciąż możesz go komentować, oceniać i brać udział w jego wyzwaniach, a być może zdecydujemy się go podbić i tym samym zaliczyć z niego punkty do aktualnych akcji serwisu - im większa w nim aktywność, tym większa szansa byśmy podjęli taką decyzję :)
Mogą Cię także zainteresować
Redaktor tego posta zarobił dotychczas 575 punktów za:
Jakość:
20
Popularność:
295
Wsparcie:
45
Ocena i wartość ocen:
9
Wyróżnienia/kary:
0
Komentarze i reakcje:
170
W trwającej akcji redaktor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych dyskusji z napisanych w tym fandomie)
O CO CHODZI Z PUNKTAMI DLA REDAKTORÓW? ZA CO SIĘ JE ZARABIA?
Dzięki Bam tak naprawdę uwierzyłam że mogę spełnić swoje marzenia,a gdy już zaczynam się poddawać(co robię bardzo często-brak wiary w sb) puszczam sobie ich piosenki i zdaję sobie sprawę że sama jestem swoim największym wrogiem,mówiąc "nie potrafię,nie dam rady,co ja w ogóle robię,jesteś nikim"Oni spełnili swoje sny,nie dali się więc czemu ja mam się poddać?.Pewnie jak każda Bambinos mam wrażenie że słowa ich piosenek są o mnie,ale taka prawda ,,Ukrywała się, by nikt nie słyszał jej płaczu,
Gdybyś tylko mógł zobaczyć świat jej oczami,
Wszystko czego pragnęła to jeden, jedyny przyjaciel,
Który by się z nią trzymał do samego końca"-Jestem osobą która nie mówi o swoich problemach,uczuciach do tego jestem nieśmiała i boję się zagadać do ludzi(takie tam skutki uboczne podstawówki)ale dzięki temu że ich znalazłam próbuję z tym walczyć.
Ps.Maja jak zawsze świetny Artykuł <3
Post jest napisany tak dobrze, że to jest aż niesamowite. Nie dość, że przelałaś tam siebie, swoje przemyślenia, to jeszcze poruszyłaś większe problemy dzisiejszej młodzieży. Z resztą nie tylko. To coś pięknego. Bardzo.
Ja, szczerze mówiąc, miałam problem ze sobą. Czułam do siebie wielką, przeogromną nienawiść, naprawdę. Widziałam w siebie grubasa, chciałam schować swoją twarz i nigdy, przenigdy nie musieć jej pokazywać. W szkole odsuwałam się od innych, pamiętam nawet jak płakałam, bo się jeszcze z ważną dla mnie osobą pokłóciłam... Nie mogłam spojrzeć normalnie w lustro, w posiłek. Cokolwiek zjadłam, chciałam wyrzucić z siebie (chyba nie muszę mówić jak). Jednak, wiesz co? Dzięki pewnym czterem osobą zaakceptowałam siebie. Może się zastanawiasz kto to taki mi pomógł, może nie, ale i tak Ci powiem. Zrobili to; Michael Clifford, Calum Hood, Ashton Irwin, Luke Hemmings. Kojarzysz, prawda? To członkowie zespoły 5 seconds of summer. To właśnie oni mnie uratowali. Od czego? Głodówki, tak, zgadza się. Chciałam się głodzić, bo widziałam w sobie jeban*go grubasa.: )))) Chociaż właściwie robiłam to przez jakiś czas. Ups?
Nie wiem, po co to napisałam. Nie dość, że to n i k o g o nie interesuje, to jeszcze pomyślicie sobie, że jestem jakąś wariatką, która uciekła z zakładu psychiatrycznego. Anoreksja, bulimia i inne gówno. Wiem, że tak jest.
Jednak, hej! Tak się z ludźmi dzieje, kiedy nie mają wsparcia, a, no cóż, u nich w szkole nie wygląda za ciekawie. Hejt za hejtem. Krytykujące spojrzenie równo z wyśmiewającym. Plotki, ploteczki, fałszywe przyjaciółeczki. Popychania, wyśmiewania, pełno tego było.
Także błagam, jeśli będziesz chciał/-a powiedzieć, że ktoś, nie wiem, ma wielkiego syfa, tłuste włosy, ubrał się jak gówno, jest gruby, ma brzydki kształt twarzy, cokolwiek - zastanów się 282718 razy czy warto. Nawet nie wiesz, do czego takie "nic nie warte" uwagi, mogą doprowadzić inną osobę.
Dziękuję za uwagę, dobranoc.
Idole są nieraz niezbędni w życiu młodego człowieka, bo gdyby nie oni, to nie wiadomo jak by wyglądało ich życie. Osoby z zewnątrz tego nie dostrzegają, ale idol jest w stanie całkowicie odmienić daną osobę, jej podejście do życia i pogląd na różne sprawy. Nie tylko muzyka i jej tekst, ale każdy wyraz docenienia fanów przez idola, każdy wpis czy zdjęcie dają bardzo dużo. Charlie i Leo są jednymi z osób, które pokazują mi każdego dnia, że trzeba walczyć o marzenia i nigdy się nie poddawać. Zrozumiałam, że są osoby na tym świecie, którym na mnie zależy. Fandomy i osoby które tam poznaje są nieocenionym wsparciem :) Tak samo jak idole są ze mną nawet w najtrudniejszych chwilach.
Cieszę się Maja, że wróciłaś i że w końcu pojawiło się coś wartego uwagi :D
brawo za post :)) mega napisany i tam jest zawarta prawda o niektórych dziewczynach :)) BaM pokazali mi żeby wierzyć w siebie i zaakceptować się :)) Dzięki nim uwierzyłam że mogę spełnić marzenia i się spełni jedno ale najważniejsze że ich spotkam już 28.08 xx Dali mi wiarę, nadzieję, akceptacje i szczęście którego nie było za dużo w moim życiu i najważniejsze dali mi uśmiech :) Dzięki nim się znowu zaczęłam uśmiechać xx
Gdybyś tylko mógł zobaczyć świat jej oczami,
Wszystko czego pragnęła to jeden, jedyny przyjaciel,
Który by się z nią trzymał do samego końca"-Jestem osobą która nie mówi o swoich problemach,uczuciach do tego jestem nieśmiała i boję się zagadać do ludzi(takie tam skutki uboczne podstawówki)ale dzięki temu że ich znalazłam próbuję z tym walczyć.
Ps.Maja jak zawsze świetny Artykuł <3