Twój komentarz lub propozycja wyzwania do posta
69 Komentarzy
Jesteś moją siłą, mym księżycem, moją wybranką, mym przyjacielem, sensem życia, moją sułtanką, pełnymi kłosami pszenicy, szczęściem, dobrym winem, zapachem wiosny, triumfem, słońcem, moją miłością, blaskiem świecy, spotkaniem przy winie z przyjaciółmi, różą, granatem, w alkowie sztukmistrzem i radością, ukwieconą łąką, owocowym sadem, co cieszy! Pięknaś jak Józef i mego serca cenną wybranką! Smukła jak Greczynka, piękna jak Stambuł z Karamanem, Baktrii, Kipczaków, Chorosanu i Bagdadu sułtanko! Pięknolica, cudnowłosa, tylko moja wybranko, tyś mym doradcą, jak żyć bez ciebie moja chrześcijanko? Ja przy twym progu stojąc, gotów o łaskę prosić! Mimo szczęścia płacze Muhibbi, moja ty sułtanko!
Jezu <3 Jak ja kocham cytaty Sulejmana, nie wiem co w nich jest takiego ale są magiczne i przemądre
"Nie tron, nie koronę, tylko miłość i przyjaźń zabieram ze sobą" - kocham całym sercem <33333 Mądre słowa.
Ale i słowa Murada:
"Zwycięstwo jest najprzyjemniejsze po odniesieniu wielu porażek" - zgadzam się z tym w 100% <33333
"Nie tron, nie koronę, tylko miłość i przyjaźń zabieram ze sobą" - kocham całym sercem <33333 Mądre słowa.
Ale i słowa Murada:
"Zwycięstwo jest najprzyjemniejsze po odniesieniu wielu porażek" - zgadzam się z tym w 100% <33333
Mogłabym całe dnie i noce tylko wypisywać te wszystkie cudowne cytaty. Szkoda, że nie spisywałam na bieżąco wszystkich, cały zeszyt bym zapisała :D
" Jestem Kosem. Już nikt więcej nie zdoła sprawić mi bólu. Nikt nie zmusi mnie do milczenia. To moja przysięga. Złamię ręce wszystkim, którzy podniosą je na moich bliskich. Jestem burzą. Jestem spalającym słońcem. Jestem chłodnym lodem. Jestem niszczącą lawiną. Jestem Kosem. To tylko pierwszy krok na drodze ku wspaniałemu życiu, potędze i miłości. Przede mną długa droga. Przede mną są przepaście, morza, góry. Idę nie bacząc na nic. Jestem Kosem. Niech wszyscy będą mi świadkami, niech każdy teraz wie - i niebo, i ziemia, wrogowie i przyjaciele, niech wszyscy usłyszą. Przysięgam, że będę władać tak wielką siłą, że na ziemi nigdy nie będzie już sułtanki podobnej do mnie. "
"Umarłam po to, by narodzić się na nowo"- Kosem
"Nikt, kto szuka u mnie schronienia, bez względu na to kim jest, nie zostanie wydany swoim prześladowcom." ~ Sułtan Sulejman
"Ty jesteś dla mnie wszytskim. Teraz i na zawsze. Jesteś moim czasem i sensem istnienia." ~ Hurrem Sultan
" Jestem Kosem. Już nikt więcej nie zdoła sprawić mi bólu. Nikt nie zmusi mnie do milczenia. To moja przysięga. Złamię ręce wszystkim, którzy podniosą je na moich bliskich. Jestem burzą. Jestem spalającym słońcem. Jestem chłodnym lodem. Jestem niszczącą lawiną. Jestem Kosem. To tylko pierwszy krok na drodze ku wspaniałemu życiu, potędze i miłości. Przede mną długa droga. Przede mną są przepaście, morza, góry. Idę nie bacząc na nic. Jestem Kosem. Niech wszyscy będą mi świadkami, niech każdy teraz wie - i niebo, i ziemia, wrogowie i przyjaciele, niech wszyscy usłyszą. Przysięgam, że będę władać tak wielką siłą, że na ziemi nigdy nie będzie już sułtanki podobnej do mnie. "
"Umarłam po to, by narodzić się na nowo"- Kosem
"Nikt, kto szuka u mnie schronienia, bez względu na to kim jest, nie zostanie wydany swoim prześladowcom." ~ Sułtan Sulejman
"Ty jesteś dla mnie wszytskim. Teraz i na zawsze. Jesteś moim czasem i sensem istnienia." ~ Hurrem Sultan
Jak cudownie, że ktoś zebrał te cytaty ♥ Dziękuję ♥
Mi, oprócz tych mądrych cytatów, bardzo podobały się wiersze Sulejmana i monologi Hurrem.
Tutaj wstawię krótki tekst Hurrem i wiersz Sulejmana, obydwa wypowiedziane przy scenie śmierci Hurrem. :'(
"Ja, Hurrem. Jestem duszą wszystkich kobiet tego świata. A całe moje istnienie jest ukryte w miłości do Pana mego serca, sułtana."
"Moja sarno, mój Bursztynie, mój sensie istnienia, Ukochana, moja najszczersza przyjaciółko, powierniczko, moje istnienie samo. Moja najpiękniejsza z Sułtanek. Moje zdrowie, moje życie, moje wino Kevseru. Mój raju, moja wiosno. Moje szczęście, mój dniu, moja różo. Mój wiosenny ogrodzie różany. Moja słodyczy, moja najcenniejsza perło. Mój poranku, moja rozmowo, moja nocy. Moje szczęście, moja radości, moje święto. Moja pochodnio, moje słońce, moja świeco. Moja pomarańczo, granacie, świeco przy mym łożu. Moja mądrości, moja Pani, moja tajemnico, mój świecie. Mój Padyszachu, mój Emirze. Serce wszechświata. Mój kiełku, moja słodyczy, mój skarbie. Mój spokoju na tym świecie. Moja święta, mój Józefie, moje wszystko. Królu w Egipcie, mego serca, mój Stambule, mój Karamanie. Moja ziemio anatolijska i Badachszanie. Mój Kipczaku, mój Bagdadzie, mój Chorasanie. Moja żono pięknowłosa, skośnobrewa moja, o figlarnych oczach. Jestem wobec ciebie bezradny. Krew moja na twych rękach jeśli umrę, litości, pomóż mi moja niemuzułmanko. Jestem pochlebcą pod twymi drzwiami, zawsze będę śpiewał twe pochwały. Moje serce jest pełne bólu... a oczy pełne łez. Ja, Muhibbi- ten, który kocha."
Mi, oprócz tych mądrych cytatów, bardzo podobały się wiersze Sulejmana i monologi Hurrem.
Tutaj wstawię krótki tekst Hurrem i wiersz Sulejmana, obydwa wypowiedziane przy scenie śmierci Hurrem. :'(
"Ja, Hurrem. Jestem duszą wszystkich kobiet tego świata. A całe moje istnienie jest ukryte w miłości do Pana mego serca, sułtana."
"Moja sarno, mój Bursztynie, mój sensie istnienia, Ukochana, moja najszczersza przyjaciółko, powierniczko, moje istnienie samo. Moja najpiękniejsza z Sułtanek. Moje zdrowie, moje życie, moje wino Kevseru. Mój raju, moja wiosno. Moje szczęście, mój dniu, moja różo. Mój wiosenny ogrodzie różany. Moja słodyczy, moja najcenniejsza perło. Mój poranku, moja rozmowo, moja nocy. Moje szczęście, moja radości, moje święto. Moja pochodnio, moje słońce, moja świeco. Moja pomarańczo, granacie, świeco przy mym łożu. Moja mądrości, moja Pani, moja tajemnico, mój świecie. Mój Padyszachu, mój Emirze. Serce wszechświata. Mój kiełku, moja słodyczy, mój skarbie. Mój spokoju na tym świecie. Moja święta, mój Józefie, moje wszystko. Królu w Egipcie, mego serca, mój Stambule, mój Karamanie. Moja ziemio anatolijska i Badachszanie. Mój Kipczaku, mój Bagdadzie, mój Chorasanie. Moja żono pięknowłosa, skośnobrewa moja, o figlarnych oczach. Jestem wobec ciebie bezradny. Krew moja na twych rękach jeśli umrę, litości, pomóż mi moja niemuzułmanko. Jestem pochlebcą pod twymi drzwiami, zawsze będę śpiewał twe pochwały. Moje serce jest pełne bólu... a oczy pełne łez. Ja, Muhibbi- ten, który kocha."
A pamiętacie przypowieść Safiye o platanie i chwaście?
"-Obok wielkiego platanu wyrósł chwast. Trochę urósł i dosięgnął platanu. Spojrzał na niego i spytał: 'Przez ile lat wyrosłeś taki wysoki?' Platan odpowiedział: 'Przez 40 lat.' Chwast zaśmiał się i powiedział: 'Ja przez zaledwie 3 miesiące urosłem tyle, ile ty w ciągu 40 lat!'
-Czyli ty jesteś wielkim platanem a ja chwastem, tak?
-Opowieść się jeszcze nie skończyła, wysłuchaj do końca, Kösem. Minęła wiosna, potem lato. Zaczęła się zima. Chwast zwiędł i wysechł, opadły mu liście. Platan powiedział jej, że umiera. 'Dlaczego?' - spytał chwast. 'Dlaczego umieram?' 'Umierasz, bo próbowałeś stać się taki, jakim ja stałem się w 40 lat.' - odpowiedział wielki platan. Nadal nie masz dość siły i doświadczenia, Kösem.
-Mylisz się, jeśli myślisz, że jestem tu przejściowo. Jestem jak burza, która zmiecie Cię z powierzchni ziemi!"
"-Obok wielkiego platanu wyrósł chwast. Trochę urósł i dosięgnął platanu. Spojrzał na niego i spytał: 'Przez ile lat wyrosłeś taki wysoki?' Platan odpowiedział: 'Przez 40 lat.' Chwast zaśmiał się i powiedział: 'Ja przez zaledwie 3 miesiące urosłem tyle, ile ty w ciągu 40 lat!'
-Czyli ty jesteś wielkim platanem a ja chwastem, tak?
-Opowieść się jeszcze nie skończyła, wysłuchaj do końca, Kösem. Minęła wiosna, potem lato. Zaczęła się zima. Chwast zwiędł i wysechł, opadły mu liście. Platan powiedział jej, że umiera. 'Dlaczego?' - spytał chwast. 'Dlaczego umieram?' 'Umierasz, bo próbowałeś stać się taki, jakim ja stałem się w 40 lat.' - odpowiedział wielki platan. Nadal nie masz dość siły i doświadczenia, Kösem.
-Mylisz się, jeśli myślisz, że jestem tu przejściowo. Jestem jak burza, która zmiecie Cię z powierzchni ziemi!"
Ja Ibrahim, noszę w sercu piekło i raj pogodziłem się z własnym diabłem lecz wciąż żyję w gotowości. Wierny strażnik czyśćca Ibrahim.
Ten, który zna sułtańskie sekrety, ale zawsze stoi na granicy.
Ten, który każdego dnia widzi w oczach Pana swój pogrzeb im głębiej patrzę tym prędzej podąża ku śmierci. Ten po którym odprawiać będą żałobną modlitwę.
Ten, który zna sułtańskie sekrety, ale zawsze stoi na granicy.
Ten, który każdego dnia widzi w oczach Pana swój pogrzeb im głębiej patrzę tym prędzej podąża ku śmierci. Ten po którym odprawiać będą żałobną modlitwę.
Z dala od beztroskich uciech, od odrażających kłamstw ...
Ty... i ja,
Ty i ja.
Nie ma ani mnie ani Ciebie
Jesteśmy jedną miłością " - Sulejman
" Ten ogród jest twym ogrodem, Sulejmanie. To niebo na ziemi, jest tylko twym snem. To jest wiosna zakochanych. Ech ukochana, ta miłość jest niczym deszcz. A my jesteśmy niczym kwiaty i liście. Gdy spada na nas deszcz stajemy się zieleni i ożywamy. Nie widziałem w życiu nikogo nie posiadajacego skrzydeł od czubka głowy po palce u stóp. Każdy lata według swego przeznaczenia. Każdy jest podekscytowany, niczym w gorączce ekscytacji. Każdy czeka na powód by się zakochać ".