Yakuza swoimi początkami sięga konsol PlayStation 2. Wyprodukowana i wydana przez Firmę SEGA w 2005 r. Jest grą typu action-adventure z mocnym naciskiem na walki uliczne. Niestety w Europie nie cieszy się zbyt dużą popularnością w śród zwykłych graczy, nazywana prześmiewczo „Japońskim GTA”. Natomiast dla prawdziwych fanów jest to jedna z lepszych gier jakie opowiadają o życiu Japońskiej mafii.
Gra przedstawia historię, byłego członka gangu Yakuza, Kauma Kiryu bo tak nazywa się nasz główny bohater sagi. W obronie swoich najbliższych, bierze na siebie winę za zabójstwo swojego szefa. Zostaje za to skazany na 10 lat pozbawienia wolności oraz traci swoją pozycję w mafii. Serii niesprzyjających zdarzeń nie ma końca. Po zakończeniu odsiadki wraca do rodzinnego miasta gdzie czeka na niego zasadzka zastawiona przez członków byłego gangu…
Szósta odsłona serii to ogromy krok w przód i ukłon w stronę coraz bardziej wymagających graczy. Grafika, chociaż nie powala, robi ogromne wrażenie w porównaniu do poprzednich odsłon tytułu. Nowy silnik graficzny wpływa znacząco na poprawę odbioru samej gry. Nie można powiedzieć, że grafika jest piękna, natomiast bardzo nie odbiega od konkurencji. Mechanika walki została przebudowana diametralnie co dla zagorzałych graczy ma chyba ogromne znaczenie. Jednym z największych plusów jest brak ograniczenia walki areną. Walczyć możemy wszystkim i wszędzie. Jeżeli znudzą nam się podstawowe kombinację walki, zawsze możemy użyć stojącego obok śmietnika czy roweru. Twórcy zdecydowali się również uprościć rozgrywkę o wybór jednego stylu walki, który został jedynie rozbudowany o nowe umiejętności, przez co sama walka wygląda bardziej naturalnie i zjawiskowo. Gra w subtelny sposób uczy nas nowych kombinacji, które nie okazują się skomplikowane i łatwo je zapamiętać. Nawet początkujący gracze poradzą sobie z odnalezieniem się w nowej Yakuzie.
Ale zacznijmy od początku. Od pierwszych chwil gry ukazuje nam się pełnometrażowe intro przybliżające nam najważniejszych bohaterów oraz ich historię. Wstęp możemy porównać do krótkiego filmu z dobrze wyreżyserowanymi scenami oraz dialogami. O początku gry ciężko opowiedzieć bez spojlerów. W trakcie 6 i zarazem ostatniej odsłony serii ponownie wcielamy się w rolę, Kauma Kiryu znanego jako Smok Dojimy. Główny bohater, jako były członek gangu ponownie musi zmierzyć się z przeciwnościami losu które na niego czekają. Gra składa się z 13 powiązanych ze sobą rozdziałów. Osadzona jest 3 lata po zakończeniu piątej części. Smok wychodzi z więzienia aby zmierzyć się z przygodą, oraz zaskoczeniem które na niego czeka.
W świecie gry napotkamy wiele ciekawych aktywności pobocznych. Możemy pograć w rzutki lub spróbować swoich sił na karaoke, ale to kilka z wielu urozmaiceń, które napotkamy podczas zwiedzania lokacji. Od automatów z napojami do restauracji, dzięki którym zregenerujemy swoje życie oraz możemy skorzystać z dodatkowych bonusów do niektórych atrybutów często związanych z walka. Zadania poboczne pod względem fabularnym jak i dialogowym niczym nie odbiegają od głównego wątku gry. Możemy powiedzieć że są mocną strona Yakuzy da się odczuć, że nie są ty tylko „zapychacze” a bardzo interesująca odskocznia od fabuły.
Podobnie jak w poprzednich odsłonach, rozwój postaci jest silnie związany z rodzajem posiłków jakie konsumujemy. Poza wskaźnikiem życia, zwrócić musimy uwagę również na wskaźnik najedzenia. To właśnie dzięki niemu otrzymujemy punkty doświadczenia. Początkowo wskaźnik sytości wynosi 100 natomiast już po pierwszej walce tracimy punkty najedzenia. Każdy posiłek odnawia trochę wskaźnika najedzenia oraz dodaje określoną liczbę punktów doświadczenia. Odwiedzając restaurację, maksymalnie możemy zamówić 9 posiłków. Posiłki możemy łączyć ze sobą, tworząc zestawy które dostarczą nam dodatkowe punkty doświadczenia. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest kupowanie posiłków na wynos. Dzięki temu możemy skonsumować je w każdym momencie gry. A co za tym idzie otrzymamy dodatkowe punkty doświadczenia oraz regenerację zdrowia. Należy natomiast pamiętać, że punkty doświadczenia otrzymujemy tylko i wyłącznie gdy Kiryu jest głodny.
Doświadczenie możemy zdobywać w przeróżny sposób. Poprzez walki, wykonywanie zadań, jedzenie, branie udziału w mini grach oraz zlecenia telefoniczne. Punkty doświadczenie otrzymujemy w następujących kategoriach: Sprint, Agility, Strength, Technique i Charm. Zdobyte punkty doświadczenia wydajemy w różnych kombinacjach. Możemy rozwijać zdrowie, siłę ciosów, odporność, a także umiejętności bitewne, nowe ciosy podstawowe/specjalne.
W mojej opinii, grę ocenię na 7,5/10. Szósta odsłona serii przypadła mi do gustu, pod względem dojrzałej fabuły. Olbrzymi plus za oprawę dialogową oraz przygotowanie cut-scenek. Tak jak pisałem w świecie gry jest co robić. Mini gry pozwalają na oderwanie się na chwilę od głównej fabuły. Dla mnie jednym z większych minusów jest uproszczenie modelu walki do jednego stylu. Zachęcam do sprawdzenia swoich sił w grze. Jeżeli nigdy nie graliście w Yakuzę, szósta część może być początkiem aby cofnąć się w czasie i spróbować swoich sił w poprzednich odsłonach.
Grę do recenzji dostarczył polski odział Cenega, za co serdecznie dziękujemy! Recenzja powstała w oparciu o wersję na konsolę PlayStation 4. Wszystkie screeny pochodzą bezpośrednio z gry i zostały przechwycone za pomocą konsoli (nie oddają one jednak w pełni wyglądu gry z powodu kompresji)
Jakość: | 20 | Popularność: | 647 |
Wsparcie: | 1 | Ocena i wartość ocen: | 0 |
Wyróżnienia/kary: | 0 | Komentarze i reakcje: | 20 |
W trwającej akcji redaktor dla tego fandomu uzyskał skuteczność % ( polecanych dyskusji z napisanych w tym fandomie) |