Nie oszukujmy się - o SKAM słyszał każdy. Jeśli nie oglądał serialu to albo natknął się na ogromny spam o nim na mediach społecznościowych(szczególnie Twitter) lub skusił się tylko na 3 sezon ze względu na słodkich gejów. I tak słowo skam, które po norwesku oznacza poprostu wstyd, istnieje w świadomości sporej części populacji nastolatków jako serial fenomen pomimo, że w pierwotnym założeniu miał jedynie wypromować stronę internetową telewizji, która go emitowała na terenie Norwegii czyli NRK 

Wspomniane NRK nie tylko powierzyło stworzenie serialu o nastolatkach, którzy będą grani przez młody osoby, a nie przypudrowanych 30-latków jak to bywa w Ameryce, niedoświadczonej Julie Andem, ale również zadbał o świetne udźwiękowienie przez Christiana Wibe. I to o tym dzisiaj porozmawiamy.

Bez bicia się przyznam, że w swoim życiu miałam doczynienie z zaledwie 4-5 serialami, i nie mówię tu o tych typu "Szkoła", "Świat według kiepskich" więc może pomyślicie, że nie mam porównania. Ale hej! Zanim oglądnęłam Skam moim zdecydowanie ulubionym serialem był Teen Wolf i pomimo, że to amerykanie wiodą prym w tworzeniu najpopularniejszych obecnie seriali, i żadne "Sprawiedliwi" im nie dorówna, to jednak oglądając TW ścieżka dźwiękowa wydawała mi się taka nudna, w kółko taka sama, czasem wręcz niepotrzebna i kompletnie nie zwracałam na nią uwagi. Przy Skam zaś muzyka była taki idealnym dopasowaniem, nieważne czy był to akurat modny amerykański pop czy norweski zespół hiphopowy.

Może nie każdy z Nas, ale napewno z pokolenia Naszych rodziców czy starszych kuzynów/wujków nucił te utwory. W serialu nie zabrakło piosenek tak kultowych wykonawców jak Amy Winehouse("The girl from Impanema"), Elton John("Circle of life") czy Michael Jackson("Billie Jean" - zamieszczam teledysk bo why not?).

Hity, które słyszeliśmy w radiu jako dzieci, a obecnie nie rzadko mają milionowe ilości wyświetleń pod teledyskami na youtube czy służą za pierwowzór kolejnych wielu piosenek (na przykład w piosence powyżej czy nie dostrzegacie podobieństwa do "Introducing me" z Camp rock?)

Pojawiły się tytuły jak "Young forever" Jay-Z, "Bad romance" Lady Gagi, "I gotta feeling" Black eyed peas, "Lose yourself" Eminema czy "Im yours" Jasona Mraza w wykonaniu na gitarze przy ognisku przez Jonasa i Isaka.

Twórcy chcąc stworzyć serial o nastolatkach nie tylko przeprowadzili szereg rozmów z norweskimi nastolatkami czy napisali scenariusz dopiero w oparciu o charakter młodych aktorów, ale także zawarli piosenki do których współcześni nastolatkowie np.szaleją na dyskotekach. Szczerze nie wyobrażam sobie serialu bez tego elementu.

I tak mamy Noorę, która pociesza Evę piosenką "Baby" Justina Biebera, Yousefa tańczącego do "I feel it coming" The weekndu czy ogólnie inne tytuły jak: "Good for you" Seleny Gomez, "The Hills" i "Cant feel my face" The weeknd czy "Take my to church"Hoziera.

Oczywiście na początku nie spodziewano się tak wielkiej popularności serialu więc myśląc o tamtejszej młodzieży zawarto bardzo dużo piosenek po norwesku(zresztą Norwegowie podobno ogólnie są bardzo patriotyczni).

Takim sposobem mamy dużo zespołu Karpe diem(w soundtracku, ale również cytowany tekst przez Vilde) i takie tytuły jak "Gunerius" przed piątkowym spotkaniem Noory i Sany(swoją drogą gwałce te piosenke od dobrych 3 tygodni i bardzo zdziwiłam się słysząc ją w serialu) czy "Lett å være rebell i kjellerleiligheten din" puszczane na dyskotece(co śmieszne zważywszy, że piosenka mówi dużo o uchodźstwie)

Ale też innych norweskich wykonawców jak Astrid S i jej "Vi er perfekt men verden er ikke det"na randce Sany i Yousefa czy "Fy faen" Hkeem&Teemur