No pewnie, że chcesz. Co to w ogóle za pytanie. Jeszcze się zastanawiasz? Strata czasu. Nie myśl, a działaj! Zwab babsko do jakiejś chaty, najlepiej jej własnej. Spędźcie razem miły wieczór. Jakieś tanie, romantyczne filmy, kolacja, którą wyczarujesz. No, ale bez przesady, nie stara się zbytnio, bo jeszcze pomyśli, że masz w planach oświadczyny i będzie wielki foch, jak tego nie zrobisz. Kokietuj ją od czasu do czasu, niech nic nie podejrzewa. No, a kiedy wreszcie Ci zaufa i wpadnie w Twoje sidła, abrakadabra czary mary, zamień ją w drewnianą laskę. Teraz wygląda o wiele lepiej,a  co najważniejsze - nie gada tyle. Jeeezu! Człowiekowi głowa mogła pęknąć od jej jazgotu, a teraz jest w końcu cicho. No, a jeśli wciąż nie możesz znieść widoku jej szpetnej twarzy, zamień ją w kobrę. Będzie pasowało jak ulał, zwłaszcza jeśli wcześniej pluła jadem na wszystkich i wszystko wokół. 

Ha! A kto by nie chciał! Zdradzę Ci mój sekret... Urodziłem się jako sułtański bękart. Ojciec nie chciał mnie uznać, nawet próbował mnie zabić, ale wiesz co? Jestem od niego sprytniejszy, Posiadam dżina, który uratuje mnie z każdej opresji, bo to ja jestem jego panem. Serio, polecam sobie takiego znaleźć. Wyobraź sobie, że wpadasz w tarapaty i własny ojciec próbuje Cię utopić. PRZY OKAZJI DZIĘKI TATUŚ.    Po tym jak wykaraskasz się z opałów, wedrzyj się do pałacu i zahipnotyzuj sułtana swoją mocą. Wtedy nie będzie miał wyboru i będzie musiał jeść Ci z ręki. Będzie tańczył jak mu zagrasz. Nawet nie wiesz jaka radocha widzieć, jak Twój własny ojciec staje się Twoim sługą. Napawa mnie to dumą, musisz koniecznie spróbować sam! Aż mi się buzia sama cieszy. 

Tak to niestety jest, jak prosisz o pomoc pierwszego lepszego ulicznego szczura. Miał tylko wejść do jaskini i wydobyć dla mnie to, co najcenniejsze, a temu zachciało się zdobywać świat. Co za nicpoń! Tobie też się to przytrafiło? Och, wreszcie ktoś mnie rozumie! Wyciągnij notes i rób uważnie notatki. To bardzo kręta droga, ale jak piękny czeka Cię koniec. Po pierwsze, śledź tego hultaja, nieważne gdzie będzie, musisz mieć na niego oko, nawet jeśli w toalecie. Przypałętał się do niego jakiś dżin, nabrał z pewnością zbyt wiele odwagi. Zrób dobrą minę do złej gry i zmuś go do ucieczki gdzie pieprz rośnie albo chociaż na pustynię. Niech zamieszka w jakiejś ruinie, ukrywając się przed światem. A kiedy to się stanie wpadnij z wizytą. Zabierz ze sobą czerwonego ptaszka i pozwól mu wyćwierkać jego przyszłość: ZGINIESZ ZGINIESZ ZGINIESZ. To powinno go wystarczająco przestraszyć. I tu masz szansę okazać odrobinę swojego zgniłego serca. Podaruj mu nożyce, którymi może zmienić swój los. On będzie ocalony, a Ty pozbędziesz się problemu! 

Widzisz mój drogi... Tak to czasem bywa, że kobiety pozbawione gustu napotykamy właśnie na swojej drodze. Z miłością nie podchodź. Zdepczą i wyrzucą do kosza. Po prostu je zmuś. Zagroź tej niewieście, która padła Twoją ofiarą, że jeśli nie zgodzi się za Ciebie wyjść, jej ukochany ojczulek skończy dwa metry pod ziemią. Działa w dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach. No, chyba że masz do czynienia z taka upartą dziewuchą jaką jest Jasmina. Matko boska, kolejna, która tylko jazgocze! Po co mi ona do diabła! Pewnie też się nad tym zastanawiasz, ale powiem Ci, że ją upodobał sobie ten szczurzy hultaj. Wyobraź sobie jego minę, gdy dowie się, że ukochana wychodzi za mąż za jego największego wroga, ha! Ludzie mówią; jak nie prośbą, no to groźbą. A co zrobić jak nawet prośba i groźba nie działają? Ha, tu w grę wchodzą czary. Zamknij nieszczęsną w klepsydrze, może jak trochę ją piasek przysypie, to zmieni zdanie, a przynajmniej nie usłyszysz więcej jej jazgotu. Rozwiązanie wręcz idealne! 

Tak na sam koniec zostawiłem to, co najlepsze - przepis na zemstę perfekcyjną. Słodką i z nutą dobrego humoru. Aż podskakuję w duchu z radości na samą myśl. Przypomnij sobie, ludzie Tobą gardzili, prawda? Nie doceniali Cię przez całe Twoje życie... Teraz dorosłeś, masz wielką moc, a wiesz co to oznacza? Sześć liter Z-E-M-S-T-A. Pokaż tym wszystkim ludziom, że przyszedł czas aby zapłacić za wszystko co Ci zrobili. Terroryzuj ich na wszelkie możliwe sposoby. Okradaj ich z życiowego dorobku podnosząc z tygodnia na tydzień podatki. A tego, kto wejdzie Ci w drogę przemień w robala i ostentacyjnie zgnieć. Mało tego, przyszykuj coś ekstra... Z pomocą magii wyczaruj najpiękniejszy pierścionek na świecie, z brylantem niemal tak wielkim jak ludzkie oko. Zanim jednak podarujesz go wybrance swego serca albo tej, której chcesz użyć do zemsty na największym wrogu - umieść w nim całą krainę. Każdy nawet najmniejszy zakamarek. Dopiero potem odnajdź swoją księżniczkę i wręcz jej pakunek z wyjątkowym pierścieniem. No, a potem stań po prostu z boku i rozkoszuj się widokiem jej smutku i tego, jak łamie się jej serce. Niech wie, że z Tobą się nie zadziera, bo zawsze wygrasz, ha!